szkieletorek
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3423
Rejestracja: 25 maja 2011, 11:57

Re: Jesień mamy wita 2013

04 paź 2013, 21:02

Szkieletorek wyslalam ci wiadomosc :ico_oczko:
Dzięki wielkie .
Na pewno w następnym tygodniu je spróbuję zrobić , choć ze mnie kiepska kuchareczka .
A ty mówisz że je mrozisz?? Znaczy surowe czy upieczone?

Moja śpi.Mąż po pracy idzie do kolegi wiec będzie bardzo późno , mam nie czekać na niego.
Zjadłam kolację i spać mi się chce.

Też jestem bardzo ciekawa co u spinki naszej.Jak się czuje ,jak sobie radzi .

leona
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9353
Rejestracja: 08 mar 2007, 14:27

Re: Jesień mamy wita 2013

05 paź 2013, 11:47

Hejka

Kolejna spokojna nocka za mna :ico_oczko:
Chata ogarnieta, obiadek sie robi, takze reszta dnia leniwa bedzie, po poludniu basen


Szkieletorek te buleczki mroze po upieczeniu, jak tylko wystygna, takze po odmrozeniu dalej sa swiezutkie :ico_brawa_01: :ico_sorki:
Dzisiaj na sniadanie jedlismy wczorajsze to juz takie pyszne nie byly, sle wystarczylo kilkanascie sekund w mikrofali i znowu cieple, swieze buleczki zajadalismy :-)

Awatar użytkownika
lala
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
Posty: 1007
Rejestracja: 11 lut 2008, 01:23

Re: Jesień mamy wita 2013

05 paź 2013, 15:40

hej
U mnie też w miare spokojnie. Posprzątałam mieszkanie , poprasowałam , obiadek itp.Byłam z Matim pograć w piłkę teraz siedzę i odpoczywam . Jak mężuś wróci jedziemy na te urodzinki

szkieletorek
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3423
Rejestracja: 25 maja 2011, 11:57

Re: Jesień mamy wita 2013

05 paź 2013, 18:28

Kamilka a jak u ciebie ??

Ja nockę miałam wyjątkowo dobrą.Wstałam tylko raz do WC więc czułam się rano jak młody Bóg , tylko że choróbsko mnie dalej męczy bardzo i potem osłabłam. Bardzo źle się czułam i w sumie nadal czuję. Nic nie robiłam do 15 ,potem upiekłam dla córci chałkę jedna z serem a drugą z nutellą domową.
Na pole nie wychodzę ,byłam tylko moment gdy zawiozłam córcie do taty bo robi cały dzień coś tam u dziadka na stodole.
Teraz susza się bezy w piekarniku a za chwilkę idę mała wykąpać i spać pójdzie wcześniej bo nie miała drzemki za dnia .Kaszel ją tak w południe męczył że nie była w stanie zasnąć.

Leona tak jak mówiłam na pewno spróbuję je zrobić w tym tygodniu , a skoro mówisz że po odmrożeniu są równie dobre to zrobię tez porcję dla córci i zamrożę. Bo gdy maluszek się urodzi pewnie przez jakiś czas nim się zorganizuję nie będę mieć chęci i czasu na wypieki a tak będę mieć dla małej w zapasie zawsze coś dobrego słodkiego domowego.

Ja prócz choroby to tak na dwa razy się czuję.Wczoraj wieczorem bolał mnie brzuch , dziś byłam kilka razy w WC .
Tyle smęcenia . Miłej reszty weekendu

leona
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9353
Rejestracja: 08 mar 2007, 14:27

Re: Jesień mamy wita 2013

05 paź 2013, 19:28

Szkieletorek zdrowka :ico_sorki:

My po poludniu baßen zaliczylismy
Teraz Marcel juz w lozku, oby szybko usnal bo mam dosyc :ico_sorki:

Kilka razy w ciagu dnia zlapal mnie bol brzucha,a teraz zgaga meczy :ico_noniewiem:

szkieletorek
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3423
Rejestracja: 25 maja 2011, 11:57

Re: Jesień mamy wita 2013

05 paź 2013, 21:11

U mnie mała padła szybko, nawet kolacji nie zjadła prawie nic bo już senna była.
Ja zajadam budyń teraz i zaraz idę spać bo znów żołądek mnie boli i plecy na dole.

leona
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9353
Rejestracja: 08 mar 2007, 14:27

Re: Jesień mamy wita 2013

06 paź 2013, 10:41

Witam w niedziele

Mnie jakies skurcze meczyly od 5 rano ale teraz cisza...

szkieletorek
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3423
Rejestracja: 25 maja 2011, 11:57

Re: Jesień mamy wita 2013

06 paź 2013, 11:45

Leona to w miarę możliwości melduj się co jakiś czas by mieć pewność że jesteś jeszcze .
No ale ewidentnie widać że coś się zaczyna dziać u ciebie .

Awatar użytkownika
spinka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2823
Rejestracja: 22 wrz 2007, 06:46

Re: Jesień mamy wita 2013

06 paź 2013, 16:02

Hej pisze ze szpitala. Powoli wszystko się normuje ale Lenka dwa dni byla w inkubatorze bo przy porodzie zaklinowala się w kanale i była opetlona. Miala bardzo trudny początek ale jak będzie ok to we wt
orek wyjdziemy do domu. Pozdrawiam wszystkie .

szkieletorek
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3423
Rejestracja: 25 maja 2011, 11:57

Re: Jesień mamy wita 2013

06 paź 2013, 16:44

Spinka trzymaj a właściwie trzymajcie się zdrowo .Oby już nic złego się nie wydarzyło z małą . Wracajcie do domku i cieszcie się sobą.

Myśmy wypili kawkę niedawno, zjedli gofry i wszyscy z domowników poszli na spacer z Lila a ja zostałam.Czuje się bardzo słaba i nie mam siły nigdzie chodzić.
Wieczorem pewno zamówimy łóżko dla Lilci bo mąż dostał wypłatę.

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość