Strona 292 z 441

Re: Letnie dzieciaczki 2012

: 08 mar 2013, 15:28
autor: gosia888
. Jeśli nie mucosolvan (chociaż dziwię się) to nie rezygnuj z inhalacji,
ja stanę w obronie mojej lekarki. Ona tak dobierała żeby był jak najlepszy w smaku. Może w syropie bardziej działa niż inhalacją :ico_noniewiem: Ja powiedziałam że flegamina za słaba, mucosolvan był od poniedziałku i z marnymi skutkami i poprosiłam ją o coś mocniejszego. Może mucosolvan w syropie jest mocniejszy niż w inhalacjach :ico_noniewiem:
A jaki On ma ten kaszel

mokry ma kaszel ale nie może odkaszlnąć. A rano tak strasznie kasłał że aż chwilami to taki dudniący był kaszel :ico_olaboga:
Teraz dałam flavamed to na wieczór zrobię inhalacje z mucosolvanu i soli można tak mieszać?

Re: Letnie dzieciaczki 2012

: 08 mar 2013, 15:42
autor: laupina
ja stanę w obronie mojej lekarki. Ona tak dobierała żeby był jak najlepszy w smaku. Może w syropie bardziej działa niż inhalacją Ja powiedziałam że flegamina za słaba, mucosolvan był od poniedziałku i z marnymi skutkami i poprosiłam ją o coś mocniejszego. Może mucosolvan w syropie jest mocniejszy niż w inhalacjach
jeśli chodzi o smak zgodzę się, że flavamed smaczniejszy, :ico_haha_01: , ale... uwierz mi, że inhalacje działają dużo lepiej, bo lek podawany jest bezpośrednio tam, gdzie ma działać, a doustnie, musi się wchłonąć, przejść przez wątrobę i dopiero dociera do oskrzeli. Po drugie inhalacji NIGDY nie robimy na noc, bo traktujemy to jako środek wykrztuśny, a tych na noc nie podaje się, czyli min 3h przed snem. A może spróbuj go inhalować Mucosolvanem, a doustnie podawać Flegaminę? I po inhalacjach zaraz oklepuj go, a po podaniu doustnym po ok 20 minutach. Najważniejsze, żeby Mu się zaczęło odrywać. Trzymam kciuki

Re: Letnie dzieciaczki 2012

: 08 mar 2013, 22:02
autor: gosia888
Laupina dzięki :ico_sorki: :ico_sorki: Zobaczymy jak dzisiaj będzie spał. Mam nadzieję że od poniedziałku w końcu się wyśpię :ico_sorki: :ico_sorki: a powiedz ile te oklepywanie ma trwać?

Re: Letnie dzieciaczki 2012

: 08 mar 2013, 22:06
autor: laupina
nie długo, ja oklepywałam ok 2-3 minuty, tak, żeby coś odkaszlnął i nie wystrasz się bo jak mu się wreszcie zacznie odrywać, to przy oklepywaniu może zwymiotować tą flegmą.

Re: Letnie dzieciaczki 2012

: 09 mar 2013, 19:28
autor: gosia888
hej dziewczyny
a co tu taka cisza?
Maksio trochę lepiej chociaż w nocy płakał o 1 nie wiem czemu :ico_noniewiem:

na fb już widziałyście zdjęcie ale się pochwalę drugim moimi chłopakami
Obrazek

Re: Letnie dzieciaczki 2012

: 09 mar 2013, 20:09
autor: Madleine
Gosia - Cudne są te zdjęcia...prawdziwa braterska milosc :-)

Re: Letnie dzieciaczki 2012

: 09 mar 2013, 21:30
autor: Tośka_30
Gosia, super fotki: widzialam na fb już :ico_brawa_01:
Moje córy tez takie kochliwe są względem siebie...

Re: Letnie dzieciaczki 2012

: 09 mar 2013, 22:53
autor: Qanchita
Gosia zdjęcie już na fb pochwaliłam. Cudowne!!! Jolka też chciałaby nosić Tymka, na kolanka każe sobie go sadzać, podnosi do pionu za rączki....ale to jest mało bezpieczne bo ona waży tylko 4 kg więcej niż on :ico_haha_01:

Jolce już przeszło choróbsko :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: Wczoraj było już lepiej a dziś ani śladu po jelitówce. Nawet apetyt odzyskała :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

A jak wczorajszy dzień kobiet? Byłyście gdzieś na kawce z mężem albo w gronie innych kobietek?
Ja niestety siedziałam w pracy do 22 ale bardzo miło, bo dostałam bukiet pięknych róż carlo rosi.
Obrazek
Jak weszłam do domu to mężowi szczena opadła bo on mi kupił tylko jedną :ico_nienie:

Re: Letnie dzieciaczki 2012

: 09 mar 2013, 23:34
autor: Mamusia28
Witajcie! u nas choróbsko trzyma- wczoraj nocka nieprzespana katar i kaszel nie pozwolil malej spac. W ciagu dnia lepiej pije ale bardzo malo je. Wieczorem zrobilam inhalacje to sie porzadnie oderwalo - po oklepywaniu szlo nosem i buzia - dobrze ze mamy katarek i sciagalismy szybciutko. Teraz mala spi....ale ciekawe jak dlugooo. Tempratura ja puscila a za to infekcja sie rozwinela.

Re: Letnie dzieciaczki 2012

: 10 mar 2013, 14:38
autor: Kasiala
Hej kobitki kochane :-)
Mamusia jejku ile ta Marysieńka się nachoruje mała Nasz kochana.... dużo zdrówka i zeby już puisciło...
Gosia cudowne zdjęcia Maksia i Tomka no miłość braterska na 100%!!!!!!!!!

Ja na dzień kobiet dostałam Milkę Crispello 2 czekolady karmelowe i 4 pak Radlerka :-P a od teścia Ferrero Collection :-) a Kajka od taty dostała kaczkę do kąpieli :-D

Qanchita a jak ogarniasz wszystko? Pracę, dom, dzieci, męża? Za czasów ciązy móiłaś ze jakaś inna firma się z Tobą kntaktowała i zaproponowali Ci pracę i że chciała byś tam pracować.... i co w zwiazku z tą pracą?

ok czas zabarać się za coś pożytecznego... bo póki co to tylko jem słodycze.... i siedzę przed kąpem... aaaaa dzisiaj pospaliśmy całą familią do 12 :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: