: 08 kwie 2008, 15:20
witajcie kochane :)
ja tez juz dzisiaj po wizycie... mam juz dosc tej ciazy niby wszystkie wyniki dobrze... ale pani doktor twierdzi w dalszym ciagu ze dziecko za duze... na ostatnim usg dzidzia miala 1750 g czyli prawidlowo a moja lekarka zaszalala dzis z centymetrem i stwierdzila ze usg sie myli i skierowala mnie na kolejne badanie ... tym razem na miejscu, w szpitalu, ale oczywiscie miejsc nie maja wiec musze szukac znowu na miescie ... co ciekawe kobiety z recepcji zaczely sie po glowach pukac jak im powiedzialam ze ponoc dziecko jest za duze i trzeba jeszcze raz to sprawdzic
szyjka ponoc "perfekt" czyli z tym olbrzymim brzuchem chodzimy dalej...do konca...
na 7 maja mam spotkac sie z polozna... jak dociagne do siodmego...
z wiktorkiem jak bylam w ciazy to mialam taka sama sytuacje, tylko lekarz inny mnie prowadzil...tez dostalam skierowanie na dodatkowe usg...a kilka dni przed umowiona wizyta urodzilam...oby sytuacja sie powtorzyla (mam zrobic badanie w 37 tygodniu)
ja tez juz dzisiaj po wizycie... mam juz dosc tej ciazy niby wszystkie wyniki dobrze... ale pani doktor twierdzi w dalszym ciagu ze dziecko za duze... na ostatnim usg dzidzia miala 1750 g czyli prawidlowo a moja lekarka zaszalala dzis z centymetrem i stwierdzila ze usg sie myli i skierowala mnie na kolejne badanie ... tym razem na miejscu, w szpitalu, ale oczywiscie miejsc nie maja wiec musze szukac znowu na miescie ... co ciekawe kobiety z recepcji zaczely sie po glowach pukac jak im powiedzialam ze ponoc dziecko jest za duze i trzeba jeszcze raz to sprawdzic
szyjka ponoc "perfekt" czyli z tym olbrzymim brzuchem chodzimy dalej...do konca...
na 7 maja mam spotkac sie z polozna... jak dociagne do siodmego...
z wiktorkiem jak bylam w ciazy to mialam taka sama sytuacje, tylko lekarz inny mnie prowadzil...tez dostalam skierowanie na dodatkowe usg...a kilka dni przed umowiona wizyta urodzilam...oby sytuacja sie powtorzyla (mam zrobic badanie w 37 tygodniu)