Strona 293 z 655

: 30 sty 2012, 17:20
autor: marcz89
nia co do tej rozpiski to w różnych miejscach różnie podają... Ja mam słoiczek dla MAłej gdzie jest kalafior z innymi warzywami a jest od 4 miesiąca...

: 30 sty 2012, 17:29
autor: kwiatunio
witam,

Tyle napisałyście że nie dam rady chyba doczytać :ico_sorki: Imprezka była bardzo udana wróciliśmy o 4 rano :ico_sorki: a pobudka o 7 :ico_noniewiem: co do Izy to idę z Nią jutro do lekarza, wczoraj miła niby gorączkę ale jak zrobiła kupkę a 2 dni nie robiła to gorączki nie ma :ico_sorki: ale jest jakaś osowiała, trochę jej z noska leci i czasem zakaszle :ico_olaboga: byłam tez u tej dietetyczki i w środę dostanę dietę :ico_sorki:

: 30 sty 2012, 20:41
autor: szkieletorek
Oo kwiatunio oby nic nie wysłuchał lekarz u małej.

Moja po szczepieniu jak na razie nie gorączkowała.A właśnie do kiedy mogła by gorączkować po szczepieniu ? Tylko popołudniu była bardzo marudna i dużo spała. Ale nie wiem czy to po szczepieniu czy na ząbki bo bardzo pcha do buzi łapki.
Miała drzemkę o 18 i obudziła się jakoś o 18:40 więc myślę pewno pójdzie spać po 20 a ona o 19 już zasypiała. Wiec wykąpał P i mała już śpi. Chyba szczepienie i taka słaba jest.

U nas nawet nie wiem ile teraz pokazuje termometr ale szyby w Lili pokoju są pokryte całe lodem hehe
A ja za chwilkę idę na dól oskrobać sobie ziemniaczki i będę jeśc frytki

[ Dodano: 30-01-2012, 22:06 ]
O rany a co to za cisza ?
Ja pojadłam frytek i die chyba spać .
Forum chyba zamarzło bo nikogo nie ma.

: 31 sty 2012, 08:37
autor: ladybird23
dzien dobry
jak jechalam do pracy to termometr wskazywal -15,5 stop. :ico_chory: w porownaniu z innymi rejonami Polski to pewnie jeszcze nie wiele, ale dla mnie to Sybir :ico_chory:
gdzies czytalam ze z malymi dziecmi nie powinno sie wychodzic na dwor jak jest ponizej 10 stop.bo powietrze jest za suche i za ostre dla malych plucek i mozna takimi spacerami wiecej zaszkodzic niz pozytku przyniesc :ico_noniewiem:

szkiletorek na noc frytki?mocna jestes..ja jak czasme zjem na obiad to do wieczora brzuch mi nawala, jakby sie najadla na noc to pewnie nie spie :ico_noniewiem:

kwiatunio ciekawa jestem rezultatow tej diety ulozonej przez twoja dietetyczke, moja szefowa tez stosowala taka diete i efektow brak :ico_noniewiem:
a do tego masz jakies cwiczenia?

: 31 sty 2012, 08:55
autor: inia1985
co do tej rozpiski to w różnych miejscach różnie podają
dokładnie, to jest takie umowne

kwiatunio, to sobie pospałaś po imprezie :ico_oczko: daj znać jak Mała po wizycie u lekarza

szkieletorek, super, że tym razem Lilusia nie gorączkowała, mój Piotruś za każdym razem po 2 dni gorączkę miał
ale dla mnie to Sybir :ico_chory:
he he
z malymi dziecmi nie powinno sie wychodzic na dwor jak jest ponizej 10 stop
też tak słyszałam, ale w sumie niejednokrotnie tak wychodziłam. Ja zawsze chodzę na spacery w południe, gdy słonko jest najwyżej (no chyba, że słonka nie ma, ale raczej przy siarczystych mrozach świeci), wtedy nawet jeśli termometr wskazuje -20, to odczuwalna jest dużo wyższa. Generalnie kieruję się zasadą, że jeśli mi się ciężko oddycha, to z dzieckiem nie ma co wychodzić. Kilka razy wyszłam i od razu wróciłam, ale to w zeszłym roku, bo póki co tegoroczna zima łagodna jest

: 31 sty 2012, 09:14
autor: nina0226
Dzień dobry wszystkim! Ale tu cisza! U nas nocki jak na razie rewelacja. Pewnie dlatego, że zimno mamy w nocy, bo temp spada do 18, a nawet 16stopni i Alankowi się tak dobrze śpi, że przesypia całą nockę. Jak byliśmy na wyjeździe to tam budził mi się raz na karmienie ale kilka razy się kręcił i kręcił aż mu wsadziłam smoka to zasypiał, ale tam było ok. 23stopni w nocy, mały spał w samych piżamkach i był przykryty lekkim kocykiem a i tak było mu za gorąco. Jednej nocy rozkrył się cały w nocy po karmieniu i przespał do rana bez kręcenia się.

A co do spacerów to my wczoraj byliśmy z Alankiem. Było ok. -12. Ale mi się dobrze oddychało i Alankowi też nic nie przeszkadzało bo zasnął na siedząco w wózku :-). Moja mama mówiła, że łaziła ze mną po 5-6godzin w ciągu dnia bo tylko na spacerze chciałam spać i to z kilku tygodniowym dzieckiem, bo ja się zimą urodziłam. Dzięki temu byłam bardzo zachartowana i mało chorowałam. A wiadomo jakie kiedyś zimy były. Teraz narzekamy na -10, a kiedyś to była łagodna zima z taką temp.

[ Dodano: 31-01-2012, 08:17 ]
według mnie to nie najgorszy jest mróz tylko wilgoć. Bo jak jest wilgoć i mróz to się dużo mocniej odczuwa, wtedy to aż do kości dociera taki przenikliwy chłód ... brrr nie lubię tego. Ale jak jest mróz suchy to jest cudownie ... takie zimy lubię

: 31 sty 2012, 11:21
autor: elibell
ale macie fajnie, jak ja bym chciała trochę śniegu, eliza miałaby frajdę. A tu niby chłodniej mamy ostatnie dni, ale śniegu ani widu ani słychu heh. ALe ile stopni jest to nie mam pojęcia zaraz zerknę na ogród - mój termometr pokazuje -1

a u mnie znów częste pobudki, ja już nie wiem co robić :ico_olaboga: Czy to takie uroki mojego syna? To nie jest chyba normalne by się budził co1,5-2h albo i mniej, czy to butla czy cyc i tak sie budzi, nie mam już pomysłu co robić serio.

: 31 sty 2012, 12:14
autor: zirafka
a u mnie znów częste pobudki, ja już nie wiem co robić Czy to takie uroki mojego syna? To nie jest chyba normalne by się budził co1,5-2h albo i mniej, czy to butla czy cyc i tak sie budzi, nie mam już pomysłu co robić serio.
to kochana chyba musisz przywyknąć do tego bo ja miałam dokładnie tak samo z Kubą jak był mały, ja wiecznie chodziłam nie wyspana bo on mało co mi spał , nawet w dzien nie z abardzo, o tylko jak byłam z nim na spacerze więc ja prawie całe dnie spedzałam na polu, żeby choc on się przespał. I najlepsze jest to, że nawet teraz ( ma prawie 4 lata ) czasami się w nocy obudzi i chce żebym mu zrobiła flaszke :ico_olaboga: No taki ma sen i nic już na to nie poradzę.

[ Dodano: 31-01-2012, 11:15 ]
A u nas tez dziś duzy mróz bo jak byłam w sklepie to az oddychac mi było ciężko tak więc dzisiaj tez nie idziemy z Majcią na spacer.

: 31 sty 2012, 12:36
autor: marcz89
Hej:)
My dzisiaj za długo nie pospałyśmy bo o 8.30 kurier nas obudził :-) Rowerek mi przywiozł :ico_brawa_01: Skręciłam już i od dzisiaj zaczynam jeździć :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
Jeszcze tylko kierownica nie jest dokręcona muszę poczekać aż P wstanie i dokręci bo ja to siły nie mam :ico_wstydzioch:

Ja zaraz muszę właśnie do sklepu skończyć ale już mnie trzęsie jak pomyślę o tym mrozie :ico_chory:

: 31 sty 2012, 13:29
autor: szkieletorek
szkiletorek na noc frytki?mocna jestes..ja jak czasme zjem na obiad to do wieczora brzuch mi nawala, jakby sie najadla na noc to pewnie nie spie :ico_noniewiem:
Oj to ja nie mam z tym problemu.Ja na głoda nie potrafię zasnąć.
szkieletorek, super, że tym razem Lilusia nie gorączkowała
Moja jak na razie ani teraz ani poprzednio nie gorączkowała.
zimno mamy w nocy, bo temp spada do 18, a nawet 16stopni i Alankowi się tak dobrze śpi, że przesypia całą nockę.
No to fajnie że lubi chłód.Moja tak samo.Gdy jej za ciepło to się strasznie kreci często w nocy. My również lubimy chłód do spania.
nie mam już pomysłu co robić serio.
Kurcze no nie za fajnie ale nie mam tez pomysłu co by ci doradzić.
A on lepiej wcześniej sypiał ?
Moja znajoma ma córkę w wieku 6 miesięcy i jakieś 2 miesiące temu było super bo wstawała nawet 1 raz w nocy a teraz coraz częściej i nawet 4-5 razy wstaje.Też brakuje jej pomysłów co robić a karmi butelka tylko.