: 08 kwie 2008, 18:34
k@teczk@ zycze Ci kochana z calego serca aby ta @ byla juz ostatnia na wiele miesiecy... trzymam mocno kciuki za ta mala fasoleczke ktora zamieszka w twoim brzusiu
Zulciu, tylko zacisnac zeby i dotrwac do konca... i wierzyc ze wszystko bedzie dobrze
jak to sie mowi : "jak nie urok to s... ka" - moj synus cos sie pochorowal
po obiedzie zauwazylam ze jest jakis "nie swoj", pozniej dostal goraczki... kilka razy mu sie paskudnie odbilo a na koniec zwymiotowal ... teraz umeczony zasnal nie wiem co to moze byc... innych objawow nie ma... moze cos mu sie do zoladeczka przykleilo i dostal od tego goraczki mozliwe to jest? do lekarza to nie mam za bardzo po co jechac , bo chyba w niczym mi nie pomoze co Wy o tym sadzicie? jak moge pomoc Wiktorkowi?
Zulciu, tylko zacisnac zeby i dotrwac do konca... i wierzyc ze wszystko bedzie dobrze
jak to sie mowi : "jak nie urok to s... ka" - moj synus cos sie pochorowal
po obiedzie zauwazylam ze jest jakis "nie swoj", pozniej dostal goraczki... kilka razy mu sie paskudnie odbilo a na koniec zwymiotowal ... teraz umeczony zasnal nie wiem co to moze byc... innych objawow nie ma... moze cos mu sie do zoladeczka przykleilo i dostal od tego goraczki mozliwe to jest? do lekarza to nie mam za bardzo po co jechac , bo chyba w niczym mi nie pomoze co Wy o tym sadzicie? jak moge pomoc Wiktorkowi?