Strona 293 z 693

: 14 maja 2007, 13:27
autor: agniecha772
no jasne, to chyba zrozumiałe! jakby ci kazał iść na autonus to byłby złośliwcem... Współczuję Ci takiego uparciucha, bo sama też mam takiego w domu,ale już pisałam że mój mąż bardzo się zmienił :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
Ja dzisiaj idę do gina z mamą, zobaczymy co mi powie?
Chcę go zapytać o poród? jak to będzie? sprawy finansowe? bo słyszałam że lekarz za sam przyjazd do porodu kasuje? Ale mam nadzieje że ze mną to załatwi jakoś mądrze, przecież ja mam mieć planowany zabieg, więc ja się dostosuje, kiedy jemu będzie pasowało... tak myśę...
Idę coś zjeść...

: 14 maja 2007, 13:28
autor: asiula26
Agniecha to daj znać co ci lekarz ciekawego powiedział
No i smacznego

: 14 maja 2007, 13:37
autor: agniecha772
jasne że powiem... :ico_oczko:

: 14 maja 2007, 13:38
autor: magda26
Asiu obiad super chetnie bym zjadła :):)
Aga jak wrócisz wszytsko nam opowiedz :ico_oczko:
a mi kostki tez puchną jak chodze w dzien to nie widac kostek :ico_noniewiem: ale jak leze jest ok jak bylam na wizycie to mowilam gin mowila ze to normalne trzeba tylko uwazac czy na twarzy nie puchnie sie bo to nie bezpieczne :ico_oczko:

: 14 maja 2007, 13:44
autor: lucy23
na twarzy jestem okraglejsza,ale chyba nie spuchnieta :ico_noniewiem: jutro napewno zapytam ,jak bede w szpitalu,lepiej chuchac na zimne :-D

[ Dodano: 2007-05-14, 13:45 ]
a teraz lece na zakupy ;)

: 14 maja 2007, 13:46
autor: asiula26
to baw się dobrze Lucy na zakupach, tylko wiesz :ico_nienie: nie szalej

: 14 maja 2007, 13:47
autor: magda26
Ja juz wróciłam i juz nie wychodze ciezko mi chodzic juz ide jak słon :ico_smiechbig:
Mojemu P napisałam któregos dnia jak byłam juz na schodach ze turlam sie juz na schodach hehehe a on myslam ze cos sie stalo i wyszedł na klatke przestraszony :-D :-D :-D nawet jak ide sie kapac to co chwila zaglada do mnie a jak nie zaglada kaze brac komnorke i pisze sms hehe gorzej panikuje niz ja :-D

[ Dodano: 2007-05-14, 13:48 ]
Mowi ze to juz w kazdej chwili moze sie zaczac ;p :ico_oczko:

: 14 maja 2007, 13:50
autor: asiula26
to prawda Madziu, teraz to już w każdej chwili może nadejść ta godzina "0" trzeba byc ostrożnym

: 14 maja 2007, 13:53
autor: magda26
Asiu ale powiem ci jak nie raz leze i mysle to taki strach mnie ogarnia i mysle dobrze ze jeszcze 27 dni ale to tylko 27 dni :ico_szoking: :ico_szoking:

: 14 maja 2007, 13:56
autor: asiula26
Ja Madziu też mam stracha, a do tego nie wiem kiedy w końcu urodzę czy około 10 czerwca czy jednak pod koniec czerwca. choć wszelkie znaki na niebie i ziemi mówią mi że to będzie koniec czerwca wiec dodatkowo czeka mnie leżenie w szpitalu. Jak narazie dzidzia się nie odwróciła więc dodatkowo wizja cesarki mnie przeraża. Ao to jyż wcale tak dużo czasu nie ma na wykonanie zwrotu główką w dół