Strona 294 z 674

: 31 maja 2007, 13:27
autor: ivon
Ja na początku wyreczalam P. z niektorych rzeczy związanych z Maja ale od jakiegos czasu juz nie jestem taka glupia. Np. dzis siedzi w domu z Maja i zaloze sie, ze obiadu nie zrobi, wiec ja tez nie zrobie i będą kanapki :-D

: 31 maja 2007, 13:30
autor: Natashka
to widze ze kochane moge sobie z Wami reke podac, bo moj T tez uwaza ze tylko on moze byc zmecozny... :ico_noniewiem: chyba nigdy nie doceni mojej pracy...moze jak zmadrzeje
ja chcialabym dawac malemu juz takie nasze dorosle jedzonko powoli-wiadomo mneij przyprawione-ale boje sie bo obn ma na razie tylko jednego zabka i to na dole...
ale nie pomyslalam aby mu puree dac..dzis mu dam z koperkiem :-D jestescie moja podpora ..heh a te pulpeciki tez mu musze zrobic...

: 31 maja 2007, 13:30
autor: Edyta K
hihi z tym puree zbieg okolicznosci dobyr ja tez wczoraj mialam z watrobka w sosie :-)

: 31 maja 2007, 13:31
autor: ivon
Edyta tylko,ze mój wychodzi ze mną :ico_olaboga:

: 31 maja 2007, 13:31
autor: Edyta K
Alexander tez je normalne duszone ziemniaki z sosem :-)

: 31 maja 2007, 13:32
autor: ivon
Ach te pulpeciki :ico_haha_01: :ico_haha_01: :ico_haha_01:

: 31 maja 2007, 13:33
autor: justysia30
Dziewczyny piszcie co jeszcze dajecie dziecio tak to sie chociaz po, wymieniamy bo mi juz pomyslow brak :ico_noniewiem:

: 31 maja 2007, 13:35
autor: Edyta K
z tym cukrem to starsze pokolenie to chyba tak juz ma ale jak popatrzec tak na ich uzebienie to mozna zaraz stwierdzic kto mial smoczek w cukrze maczany :-D raz zobaczylam jak bylam w polse jeszcze wtedy nie mialam dzieic jak moj ojciec zapchal smoczek swoej wnuczce do cukierniczki a jak sie zapytalam po co to powiedzial 2 no to dobre takie slodkie" :ico_szoking:

[ Dodano: 2007-05-31, 13:38 ]
u nas dzisiaj cukini z ziemniakami i marchewka zmiksowane,na jutro ryz z mrozonka.Czesto kupuje te mrozonki mieszane tam jest groszek,marchewka .kukurydza,zalezy czasem inne troche skladniki i do tego dam ryzu i juz,jazynke jeszcze zmiksuje a ryz juz w calosci wymieszam i juz :-)

: 31 maja 2007, 13:39
autor: Ewelina82
Wiecia ja wiem ze on te jest zmeczony bo praca i studia sa meczoce ale ja tez nie leze i oczekuje tylko troche pomocy i wyrozumialosci czy to tak duzo. ??????? a ponazekac sobie mozemy chociaz troche nam ulzy wiem ze nie ssa tacy jagorsi ale co tam tyle naszego co sobie pogadamy chocoaz miedzy soba.

MAMA-Emilki moja tesciowa tez probowała mna dyrygowa i raz sie poddałam i ubrałam malego cieplej i po tym powiedzialam sobie ze juz nigdy wiecej bo byl caly spocony i przegrzany i teraz jak cos probuje mi narzucac to jej mowie ze wiem jak mam ubierac i postepowac z wlasnym dzieckiem. A juz wogole to najlepsze bylo jak mi mowila zeby nie sluchac lekarzy i dawac dziecku wszytsko od razu na to ja jej powiedzialam ze tez ma pomysły i ze lekarze wiedza co robia. Moja mama tez lubi mi doradzac ale jesli chodzi o zywienie i rozwój Pawelka jest rozsądna i tak jak ja uwaza ze lekarze wiedza co robią

: 31 maja 2007, 13:40
autor: Natashka
a teraz kurcze co drugie takie male dziecko do 6 lat ma prochnice, to straszne... przeciez kiedys wlasnie tego nie bylo az tak u malych dzieci

Ja to aczej zatrzymalam siie na zupkach, buleczkacxh, serkach i deserkach u malego wiec nie mam jeszcze pomyslow :ico_haha_01: