Cześc kobiety
Długo pewnie nie zabawie,bo padnięta jestem,ale wreszcie nadrobiłam zaległości.Długo to trwało,bo wczoraj troszkę i dzis reszta,ale się udało
Buziaczki i zdróweczka dla wszystkich Aniołeczków,które świętowały
Dzięki za maile,śliczne te nasze październikowe Bobaski
Strasznie brak mi czasu na wszystko.Wczoraj Bartek wylądował u lekarza,bo w końcu zaczął regularnie pokasływać i miałam stracha z tym dłużej czekać-zapalenie gardła .Dostał antybiotyk i masę innych leków i juz widzę,że kaszelek ustępuje.Chyba w porę się wybraliśmy bo jeszcze nic się bardzo nie rozwinęło
.Co ciekawe wczoraj i Dominik ledwo żywy,martwiłam się,że to grypa żołądkowa,bo bolał go brzuch i miał nudności
.Wczoraj wieczorem to nie wiedziałm jak się nazywam.
Z tego co przeczytałam nie wiele już pamiętam,ale specjalne
dla Mosob.W końcu zrezygnowałam,bo nie miałam siły.Joluś wyrozumiała kobieto
-to dla Ciebie.
Witam Witaminkę i kolejną Kasię-miło ,że kolejne duszyczki dołączają.Witaminko-nie przejmuj się ,faceci mają jakieś dziwne blokady,miejmy nadzieję,że twojemu niebawem minie na dobre.
.Ja teraz przy drugim dziecku nie mogę narzekać na męża,ale przy Dominiku też miałam chęć Go zostawić
.Cóż takie jest życie...
Witam szanowną Kasiulkę i zapraszamy częściej,bo widzę,że bardziej aktywna się zrobiłam od wyżej wspomnianej
Rozpisałam się strasznie,Jola będzie miała co czytać
Dla wszystkich kochanych koleżanek
,bo oczywiśvcie większość pominęłą,ale to wina wieku
.Mam nadzieję,że jutro uda mi się więcej poudzielać
Zmykam spać,kolorowych snów dla wszystkich