Strona 296 z 708

: 30 mar 2012, 09:29
autor: Tośka_30
Właśnie sama nie wiem Madleine... Muszę zejśc do piwnicy i przejrzeć wory ciuszków po Matyldzie. Chyba zdroworozsądkowo nie chcę znów z wyprawką przesadzić...
Albo jakoś się boję... w czwartek ma wizytę z usg połówkowym to mnie pewnie uspokoi i doda energii w zakupach :ico_haha_01:

: 30 mar 2012, 09:31
autor: Madleine
No tak po udanej wizycie u lekarza i dobrych wiesciach to az sie prosi zeby wejsc do sklepu i cos malutkiego kupic :-) ja ostatnio tak zrobilam :-) Dobre wiesci dodaja skrzydel :ico_haha_01:

: 30 mar 2012, 09:35
autor: Tośka_30
Ja zdecydowanie za rzadko chodzę do ginki, ostatnio byłam 1 marca, teraz idę 5 kiwetnia, toż to wieczność :ico_zly: Ale idę już na L4 więc będę reguralnie co 4 tygodnie teraz chodzić

: 30 mar 2012, 09:40
autor: Madleine
ja prywatnie chodze co 4 tyg,ale na nfz moj dr kaze mi przychodzic co 2 tyg :ico_szoking: Strasznie mnie to wkurza,ale mowi,ze skoro mam l4 to musze tak czesto przychodzic zeby sie nikt nie przyczepil :-)

: 30 mar 2012, 09:44
autor: Tośka_30
Ja chodze tylko prywatnie, moja ginka twierdzi, że jak wsio jest w porzadku i czuję się OK to nie ma potrzeby częstych wizyt. Teraz chcę ją poprosić już o zwolnienie, bo leń mnie ogarnął. W poprzedniej ciązy od 32 tygodnia częśćiej do Niej chodziłam, ale miałam małowodzie, to dlatego

: 30 mar 2012, 10:07
autor: Madleine
Dziewczyny czytalyscie list czytelniczki na stronie Wysokich Obcasow na temat l4 w ciazy? Normalnie noz sie w kieszeni otwiera na takie uogolnianie i jawne przyznanie sie do dyskryminacji. Ta baba wogole nie pomyslala o tym,ze niektore kobiety naprawde zle sie w ciazy czuja,ze wymiotuja przez jej wieksza czesc,albo ,ze ciaza jest zagrozona i jest jedynym wyjsciem by urodzin zdrowe dziecko,lze nie sa czasem w stanie efektywnie pracowac przez 11 h na dobe. To,ze ta baba co to pisala dobrze,sie czula w czasie ciazy to nie znaczy ze wszyscy tak muszą. I do tego przyznala,ze nie zatrudnia mlodych kobiet dlatego,ze moga zajsc w ciaze i "napenwo" pojda na l4. No boże,co za prymitywne podejscie...i potem sie dziwia,ze okobiety pracy nie mogą znalezc,a tu kobieta kobiecie takie cos zafunduje...

: 30 mar 2012, 10:25
autor: Qanchita
No boże,co za prymitywne podejscie...i potem sie dziwia,ze okobiety pracy nie mogą znalezc,a tu kobieta kobiecie takie cos zafunduje...
Powiem Ci, że u mnie w pracy to właśnie mężczyźni bardziej zrozumiale wypowiadali się na temat L4 niż kobiety. Np. argument..."Po co Ci te nerwy? Szkoda Waszego zdrowia, teraz nie praca jest najważniejsza"... to wszystko słyszałam właśnie z ust facetów.
Baby są często zaborcze i same zapominają jak to w życiu było kiedy one spodziewały się dziecka.

Tośka ja też stwierdziłam że nie będę szaleć z zakupami, bo dla Jolki miałam tyle rzeczy że chyba nawet połowy nie użyłam :ico_noniewiem:
Wybrałam już kilka uniwersalnych ciuszków dla drugiego potomka a reszta w kartony i wylot!
Dla Tymka kupiłam tylko jedne body na wyjście ze szpitala (jak mąż stwierdził z serii łatwe w obsłudze)...takie całe w kolorze szarym z Mariquita. Radocha nie z tej ziemi :ico_oczko:

: 30 mar 2012, 10:30
autor: malinowa19

malinowa19, a wy ślub planujecie jakiś skromny czy z pompą?
mój chce duży ślub :-) poza tym ja mam bardzo dużą rodzinę :-)

: 30 mar 2012, 10:57
autor: Mad.
Dziewczyny wrzucilam ciuszki niemowlece do sklepiku :-)

: 30 mar 2012, 11:43
autor: gosia888
właśnie Gosia z tym to nie do końca
no fakt z tym że ja jakoś wszystko na allegro kupuje bo nie miałam czasu i taka świadomość że na pewno taniej. Tylko parę razy się przejechałam bo jednak przesyłka droga.
,ale mowi,ze skoro mam l4 to musze tak czesto przychodzic zeby sie nikt nie przyczepil :-)
ja chodzę co 6 tygodni do lekarza na nfz ostatnie zwolnienie mi dał na 6,5 tygodnia :ico_szoking: więc nie czaił się.
a tu kobieta kobiecie takie cos zafunduje...
no bo kobiety najgorsze :ico_zly: tak samo lekarki mniej dają zwolnienie. A ten mój lekarz mówiłam wam jaki spoko on od początku że musze odpoczywać itp. Że w głowie mu się nie mieści bym w tym stanie była 12h poza domem :ico_olaboga: rozmawiałam ze znajomą pielęgniarką co z z nim pracuje i ona mówi że on nie tylko swoje pacjentki ale i pracownice wysyła tak na zwolnienie bo mówi że nawet kobyła jak w ciąży to nie orze :-D :-D