Strona 296 z 693

: 14 maja 2007, 17:40
autor: lucy23
ja rozka nawet nie mam :-D w anglii w ogole nie sa popularne,bynajmniej zadna moja znajoma nie miala...nawet bym nie wiedziala gdzie go kupic he he wiec ja napewno nie biore :-D dzis dokupilam pieluszki tetrowe w asdzie,madziorka mialas racje,chyba najtansze sa i fajne ,bo kolorowe...ja mam kilka bialych,a teraz kupilam niebieskie...oprocz tego byly takie jakby chusty po 3f..tzn napisane ,ze to niby chusty,a jak rozlozylam to nadaje sie na kocyk lub przescieradelko to wozka,wzielam jedno biale z misiami i drugie niebieskie z cienkiego polarku,mysle,ze do wozeczka beda idealne :-D kupilam koszule do porodu he he...infacol na kolki dla dzidziusia,ale nie wiem czy to dobre :ico_noniewiem: bepanthen i krem aventu do brodawek...chcialam kupic oliwke i zel do mycia dla dzidziusia,ale byly tylko j&j ;( a w tesco widzialam simple,a ponoc to tez dobra firma,bo dobra dla alergikow,to jak dzis wieczorkiem pojedziemy do tesco to kupie tam ;) bylam w sumie 3 godziny,bo z moim tempem dlugo szlam he he ale od razu sie lepiej czuje...a tomek tez juz do mnie dzwonil z pracy,zebym wracala autobusem,bo tez mysli,ze zaraz urodze he he...ale ja wolalam sie przejsc ,tym bardziej,ze pogoda zrobila sie super :ico_brawa_01:

: 14 maja 2007, 17:52
autor: magda26
Lucy no i fajknie zakupy zawsze poprawiaja kobietom humor ja własnie sie zatsanwiam czy nie kupic jeszcze jednej zmiany poscieli :ico_oczko:

: 14 maja 2007, 18:11
autor: Frydza
Madziu ja biore rozek do szpitala ale na wyjscie bo na czas pobytu w szpitalu daja ciuszki i rozki :-D :-D

: 14 maja 2007, 18:13
autor: magda26
Frydza ja tez wezme i chyba jak P bedzie jechal po nas juz do domku to karze mu zabrac :ico_oczko:

: 14 maja 2007, 18:15
autor: Frydza
no wlasnie ja tez tak zrobie :ico_oczko: :ico_oczko:

: 14 maja 2007, 18:18
autor: lucy23
to prawda,zakupy poprawiaja humor :-D a dzwonilam do siostry ciotecznej do irlandii i tak jej sie spodobala rola mamusi (jej synek ma poltora roku) ze niedlugo beda sie starac o drugie :ico_brawa_01:

: 14 maja 2007, 18:47
autor: acia
czołem dziewczynki,

Tak , tak chyba pierwsza na porodówkę pojadę bo termin mam na 2 , ale pozyjemy zobaczymy :-D
U nas dzisiaj przepiękna pogoda 30 stopni i słoneczko - tak mi spuchły ręce ,że obrączki nie mogłam zdjąć :ico_olaboga:
Byłam u położnej dowiedzieć się o ten mocz, powiedziała że lukocyty są tylko troszkę podwyższone a bakterie mogą być jak z pochwy coś wypadnie, ja zrozumiałam to jakby czop mi juz odchodził a wtedy wiadomo ryzyko bakteri jest i pytała czy coś mnie boli , jak się czuję i kazała przyjść za tydzień tak jak mam planowana wizytę.
Póżniej spotkaliśmy mamcię i zjadłam u niej pycha obiadek a zaraz po powrocie do domu skosiłam trawnik.Mówię wam jak zasuwałam z tą kosiarką to sąsiad głową kręcił :-D . Ale jak mam teraz na podwórku ślicznie..... :ico_brawa_01:

Teraz chyba sobie troszkę poleżę bo mała w brzuchu protestuje :-D

Zajrzę do Was jeszcze wieczorkiem , pa

: 14 maja 2007, 18:51
autor: lucy23
aciu no to pieknie :-D pewnie sasiad sie niezle zdziwil,ze z takim brzucholkiem,a jeszcze trawe kosi :ico_brawa_01: ja sobie wlacze jakis film ,ale nie wiem jaki he he tomek ma tyle tego,ze ja juz sama nie wiem co wybrac.... :ico_noniewiem:

: 14 maja 2007, 18:53
autor: -indigo-
NO jestem jestem....
Musiałam dokupić kilka rzeczy więc pojechałam do tej hurtowni. Kupiłam ciepły kocyk, i pokrowce na przewijak. A dla siebie galotki poporodowe i wkładki laktacyjne. Stałam z pół godziny i gapiłam się na te wszystkie pozytywki na łózeczko, karuzelki i takie tam i tyle tego, że nie potrafiłam się na nic zecydować.
Madziu ja nie mam rożka. Właśnie wezmę do szpitala kocyk lekki lub grubszy w zależności od pogody. Ale skoro Ty kupiłaś to lepiej go wziąść, tak myślę.

A byłam tez w aptece i babka powiedziała, że ten spirytus do pępka jest na receptę :ico_szoking: Wiedziałyście o tym?? Że niby ze szpitala jak się wychodzi to wypisują taką receptę.

No to w zasadzie mam już niemal wszystko. Myślę tylko jesze właśnie nad laktatorem i termometrem i koniec.

Jarek oczywiście wstał i podlizywał się na maksa... ale byłam nieugięta. Wzięłam auto i sobie pojechałam sprawy złatwiać. Ale teraz już mi się nie chce gniewać i w związku z tym gadamy normalnie. Eeee...nie ma co się buczyć.

: 14 maja 2007, 18:59
autor: Frydza
to super Kamilka ze zakupy udane :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: mi tez jeszcze pare rzeczy brakuje ale to drobnostki ktore musze kupic i spokoj torbe spakowac i czekac na ten dzien :-D :-D