anetka607
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3326
Rejestracja: 03 mar 2009, 15:21

13 gru 2009, 15:07

zdjecia małej

Obrazek

Obrazek

Obrazek

jak wiecie z bolami lazilam 3 dni ale juz w srode byly strasznie dokuczliwe wiec maz mnie zawiozl mnie do szpitala o 14 a sam do pracy, tam sie okazalo ze skurcze slabe ale szyjka gotowa tylko czekac az sie rozwinie, krwew za to ciurkiem ze mnie poleciala ale powiedzieli mi ze to z rany po szwie, wiec tak lazilam po korytarzu a akcja jakos powoli sie rozwijala, poszlam poprosilam o cos na przyspieszenie bo bylo po 17 i maly rozwój ale polozna powiedziala ze jak da mi oxy to padne z bolu wiec moj wybor, a ze ja bolu sie boje wiec postanowilam powoli dzialac :-D dostalam zastrzyk na rozluznienie szyjki i siedzialam na pileczce ale zaczela mnie denerwowac i polozna polecila mi wanne i tam praktycznie siedzialam do konca, jaka ulga skurcze krzyzowe prawie nieodczuwalne i jak podlaczali mnie do ktg to byly min wiec pomyslalam ze jeszcze ze 2 dni to potrwa ale dostalam 2 zastrzyk i polozna pow ze bedziemy rodzic a ja ze nie i ze ide do wanny :ico_szoking: no i poszlam zanim woda zaczela leciec zlapaly mnie tam 2 parte skurcze i szybko na lózko musialam wrocic :-D za 2 partym na lozku mala wyszla, normalnie expresem, w szoku do konca bylam :ico_brawa_01:

teraz sie meczymy z karmieniem mam poranione brodawki i malo mleka, polozna kazala mi dokarmiac aby dziecka nie zaglodzic bo niby i tak troche za duzo na wadze spadla po dokarmieniu, wiec najpierw daje piersi a jak krzyczy dalej to mleko, jakos nam idzie, widze ze historia z karmieniem sie powtarza ale nie poddam sie szybko

[ Dodano: 2009-12-13, 14:17 ]
zapomnialam dopisac ze polozna nawet mnie nie rozcinala, nasmarowala czyms sliskim aby obeszlo sie bez, tylko lekkie otarcia mam ktore mi zszyla na wszelki wypadek, czyli 3 szwy rozpuszczalne :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
iw_rybka
Wodzu
Wodzu
Posty: 17728
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:40

13 gru 2009, 16:20

shiva - sliczna jest Justynka,przeurocza :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

Niestety jedyny skutek mojego cierpienia wczorajszego,to lekko opadniety brzuszek :ico_noniewiem:

anusiek ja moge byc nastepna :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:


meg - ja mojemu listy nie zostawilam,ale mam poukladane rzeczy w siatkach:jedna dla mnie z rzeczami na wyjscie ze szpitala,a druga z rzeczami dla malej :ico_oczko:

Mysle,ze nie bedzie problemu - juz raz to przechodzil :ico_oczko:

Preudence - o to dziwne,ze Bakaland taki szit zrobil :ico_szoking: A co do porodu to nigdy nic nie wiadomo.U mnie dzis cisza :ico_zly:
Opadl mi troszke brzuszek po tych wczorajszych mekach i czysci mnie :ico_noniewiem:

Monisia - nie martw sie ta woda,to wszystko zejdzie.Ja tez z Andrzejkiem przed porodem doslownie w oczach puchlam :ico_szoking:
Ale lepiej niech się 13-tego Mała nie rodzi :ico_oczko:
- ja to samo mowilam dzis rano do brzusia :ico_oczko:
ja dzis mam pierwsza rocznice slubu
Z OKAZJI WASZEJ ROCZNICY SLUBU ZYCZYMY WAM,ZEBYSCIE WRESZCIE ZNALEZLI JAKIS STALY KONT DLA SIEBIE I OSIAGNELI UPRAGNIONA STABILIZACJE

Obrazek

anetka607, slodziutka niunia :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: Ja tez juz chce :ico_wstydzioch:
za 2 partym na lozku mala wyszla, normalnie expresem, w szoku do konca bylam :ico_brawa_01:
- super,ale taka kruszynka,to tylko plum zrobila :ico_oczko:
ale nie poddam sie szybko
- i oby tak zostalo,walcz,ja trzymam kciuki :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

A ja sie musze pozalic,bo mnie juz wkurza ta presja rodziny.Bo tesciowa powiedziala,ze jak urodze to ona chce na tydzien przyjechac.Bardzo sie z tego ciesze,ale caly czas tylko slysze,zebym tylko na swieta nie rodzila.Dzis dzwonila bratowa meza i pyta kiedy ja urodze,bo nasza tesciowa powiedziala,ze jak ja na swieta urodze,to ona do mnie przyjedzie i wowczas bratowa ma z rodzina przyjechac do Sopotu,bo tata i babcia sami beda i ona tam ma wigilie robic,a jej to nie pasuje i czy ja nie moge szybciej urodzic...nosz kurde...pewnie,ze chce szybciej,nawet zaraz ale sie nie da :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly:

Awatar użytkownika
inia1985
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3491
Rejestracja: 14 sie 2009, 15:28

13 gru 2009, 16:31

dorotaczekolada, gratulacje z okazji rocznicy :ico_brawa_01: Śmieję się z tym 13-tym :ico_oczko: O niczym innym nie marzę, jak o porodzie. Więc nie miałabym nic przeciwko, gdyby malutka dziś wyszła :ico_haha_01:
a nuz to prorocze sny :ico_oczko:
na pewno prorocze, tylko kwestia kiedy się spełnią :ico_haha_01:

anetka607, Malutka jest słodziutka i rzeczywiście ma śliczne, gęste włoski :-D To faktycznie ekspresowo wyskoczyła :ico_brawa_01: No i super, że obeszło się bez cięcia :ico_brawa_01: pozazdroscić :-) Życzę powodzenia przy karmieniu :-D

[ Dodano: 2009-12-13, 16:13 ]
iw_rybka, mnie też ta presja rodziny coraz bardziej wpienia :ico_zly: Przez to mam ciągle zły nastrój... W piątek siora przyjechała i do mnie z tekstem, że chce już żebym urodziła :ico_puknij: Nie wytrzymałam i powiedziałam jej co o tym myślę :ico_wstydzioch: Już wiem co Patisiaaa miała na myśli :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
Pruedence
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2325
Rejestracja: 23 cze 2007, 10:57

13 gru 2009, 17:50

No z tą rodziną to można oszaleć, moi rodzice własnie dzownili i mnie wkurzyli strasznie :ico_olaboga: , ja nie wiem jak oni to robią ale wiedza który guzik wcisnąć, żeby mnie złość złapała. Pytają się mnie co ma być do jedzenia w pierwszy dzień świat, powiedziałam, że jest mi obojętne co im wygodnie, na co usłyszałam, że co ja taka obojętna i mnie nic nie obchodzi, mówię, że nie obojętna tylko zmęczona, a poza tym jeszcze nie wiem czy w ogóle będę w pierwszy dzień to niech się mną nie sugerują, to oni, że chyba zwariowałam, że mnie nie będzie, a co jak urodzę, na pewno nie urodzisz, wkurzyłam się i żeby nie krzyczeć oddałam Tosi telefon :ico_placzek: :ico_placzek: mam ich dość. Pretensje, że ja nie przyjadę, ale dzisiaj wielce się zarzekali, że przyjadą z obiadem i co nic, nie chciało im się.Ech.

Anetka- córcia śliczna, opis porodu też nie taki przerażający, jeszcze raz serdeczne gratulacje.

Inia- teściową się nie przejmuj, skoro to ostatnia wigilia twojego taty to spędź ją z nim, żeby niczego potem nie żałować.

monika- myślę jednak, że ostatnia będę ja :ico_olaboga:

dorotaczekolada- wszystkiego naj z okazji rocznicy ślubu, ja tam nie mam nic do 13, ewentualnie, że jest szczęśliwy, moi przyjaciele brali ślub 13-tego i są bardzo szczęśliwym małżeństwem.

Dzisiaj cały dzień mam skurcze, bola mnie krzyże, ale nic się nie rozwija, mam tego serdecznie dość i powyżej uszu :ico_zly: ile może mnie tak mój własny organizm zwodzić,no masakra :ico_placzek:

meg
Biegaczostruś na forum
Biegaczostruś na forum
Posty: 228
Rejestracja: 27 maja 2009, 16:54

13 gru 2009, 18:38

witam w niedzielne popołudnie :ico_haha_02:
Anetka śliczne fotki... i śliczna Niunia :ico_brawa_01: i poród nie taki straszny w Twojej opowieści :-D oby dalej wszystko szło gładko i przyjemnie :ico_sorki: tego Wam życzę :-D
u mnie nkt nie ciśnieniuje w dosłownym tego słowa znaczeniu... ale ton przy każdym kontakcie z bliskimi jest taki wyczekujący... na zasadzie dzieje się już coś czy nie??? i jak się czujesz??? nie lubię tych pytań.
Inia z mamusiami synków bywa ciężko... ja na mamę mojego męża póki co nie mogę narzekać. wczoraj sama się zdeklarowała, że popiecze i poszykuje nam jedzenie na święta. żebym się już tym nie martwiła i nie męczyła. a jak powiedziałam, że mąż w wigilię do nich przyjedzie ( jest jedynakiem a rodzice poważnie chorują... tata jest już tez starszy... ) to powiedziała, że może lepiej nie bo będzie mi przykro jak zostanę sama z córcią. także miło mi się zrobiło, że myśli tez w taki sposób. natomiast i tak chce żeby mąż do nich pojechał bo mają tylko jego... a jak długo z nami będą nie wiadomo... .

[ Dodano: 2009-12-13, 17:40 ]
mogą też wpaść do nas..., ale wiem, że będzie im lepiej u siebie :-)

[ Dodano: 2009-12-13, 17:43 ]
ja każdą wigilię miałam w biegu... najpierw dziadkowie, potem druga babcia, potem tata i na końcu zawsze wpadałam do mamy. tak to jest jak się pochodzi z rozbitej rodziny :ico_oczko: także zawsze wymagało to zdyscyplinowania i dobrej organizacji :-D także dla mnie taka wigilia w domu będzie naprawdę ciekawym doświadczeniem, w domu i w tak nielicznym i nietypowym jak do tej pory towarzystwie, z córeczką i mężem :ico_brawa_01:

[ Dodano: 2009-12-13, 17:54 ]
Dziewczyny zaraz nam minie pierwsza połowa grudnia... urodzi ktoś jeszcze do tego czasu??? czy wszystkie jedna po drugiej będziemy rodzić tuż przed świętami i końcem roku??? :-D
mój czas się zbliża wielkimi krokami. jutro pewnie dowiem się kiedy mam się zgłosić do szpitala... także może być tak, że Wy macie bóle a ja przed Wami urodzę :ico_szoking:
idę właśnie zaraz do kościoła... sądzę, że to ostatnia niedziela z moją brzuchatką małą :-D
ostatnio jak w środę byłam na nowennie to dałam na intencję za swoją córeczkę i dzieci moich koleżanek ( miałam też na myśli Was, ale głupio mi było dopisać... z forum :-D )
miłego wieczoru niedzielnego :ico_haha_02:

Awatar użytkownika
iw_rybka
Wodzu
Wodzu
Posty: 17728
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:40

13 gru 2009, 19:42

Już wiem co Patisiaaa miała na myśli :ico_noniewiem:
- heh,mnie wpienia,ze oni tak swoje plany z tym lacza :ico_zly:
Dzisiaj cały dzień mam skurcze, bola mnie krzyże, ale nic się nie rozwija, mam tego serdecznie dość i powyżej uszu :ico_zly: ile może mnie tak mój własny organizm zwodzić,no masakra :ico_placzek:
- oj moze,ja cos wiem o tym :ico_zly:

A rodzice,no coz - oni nie rozumieja,ze my na koncowce to juz drazliwe jestesmy i lepiej nie zadawac glupich pytan :ico_oczko:
także zawsze wymagało to zdyscyplinowania i dobrej organizacji
- ojej,to faktycznie :ico_szoking:
ale głupio mi było dopisać... z forum :-D )
- no tak,dziwnie by to zabrzmialo :-D Dziekuje bardzo :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

Awatar użytkownika
Pruedence
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2325
Rejestracja: 23 cze 2007, 10:57

13 gru 2009, 20:37

meg- czyli ty będziesz miec cc? bo tak zrozumiałam.

rybka- oj drażliwe jesteśmy, a ja zwłaszcza.

Skurcze oczywiście się uspokoiły :ico_zly: , jedyne pocieszenie, że teraz jak brzuch niżej to mnie nie dusi i sypiam lepiej i zgaga mniejsza:) Jutro mam w planie dokupić ostatnie prezenty na święta, żeby być gotowym, nie mam specjalnie pomysłu co kupić mężowi bo to co wiedziałam, że chce dostał na mikołaja, no ale coś wymyślę.

meg
Biegaczostruś na forum
Biegaczostruś na forum
Posty: 228
Rejestracja: 27 maja 2009, 16:54

13 gru 2009, 21:02

tak ja mam wstępnie zaplanowane cc, jutro ostateczna decyzja i ewentualne umówienie terminu.
ja też dokupuję ostatnie prezenty. dla męża mam już książkę i 4 płyty. jeszcze koszula została do kupienia :ico_oczko: w tym roku robimy takie same prezenty dla rodziców- ramki elektroniczne z naszymi zdjęciami w pakiecie :-D i dla naszych babci- tradycyjne ramki z naszymi zdjęciami plus małe albumy ze zdjęciami. zdjęcia mają być jak cieplutkie bułeczki bo z Karloinką :ico_brawa_01: oby wszystko było dobrze i udało nam się plan zrealizować :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:
musimy jeszcze coś kupić oczywiście Karolince... mała to mała, ale Mikołaj przychodzi do wszystkich dzieci :-D no i jeszcze prezenty dla chrześniaków. jutro mamy to wszystko pozałatwiać:) a na koniec dnia mamy wizytę u ginekologa. także jutro zapadną ważne... decyzje.

karmelka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2122
Rejestracja: 05 lip 2009, 11:01

13 gru 2009, 21:40

dzieciaczki śliczne :ico_brawa_01: :-) wszystkim jeszcze nie rozpakowanym życzę lekkich porodów :-) niebawem my lutówki zaczniemy się rozpakowywać,bo te 2 miesiące szybko przelecą.

Monika 25
Częstowpadacz na plotki
Częstowpadacz na plotki
Posty: 145
Rejestracja: 24 kwie 2009, 10:33

13 gru 2009, 23:21

anetka607 córeczka śliczna a jakie ma śliczne włoski :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

A Ja już po KTG w szpitalu i jedna wielka D...., nic się nie dzieje , następne KTG w sobotę , chyba ,że wcześniej urodzę , na co się nie zapowiada :ico_zly:
Kładę się spać , miałam nadzieję , że może jednak coś się wydarzy :-)
Miłej i spokojnej nocki

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 1 gość