Awatar użytkownika
pinko
4000 - letni staruszek
Posty: 4937
Rejestracja: 28 lut 2008, 12:40

24 cze 2008, 22:59

Ja jestem Kasia i mam 29 lat (jestem jedną z najstarszych rocznikiem mamuś na naszym wątku :ico_oczko: ).
No co Ty :-) Ja też jestem rocznik 1979, więc jest nas dwie :-D
Ale mam widok przed oknem na niebie pokaz fajerwerków, nie wiem gdzie, chyba na Wyspie Słodowej, strzelają już od dobrych paru minut.

Byłam dzisiaj z Ulą u pediatry na kontrolnym ważeniu (już w nowej przychodni), lekarka zadowolona ogólnie z Uli, ładnie rośnie, zachwalała ja trochę. Jak wyszłam od niej to kontrolnie spojrzałam na wagę i się przeraziłam... moje dziecko miało 20 gram mniej niż miesiąc temu :ico_szoking: . Wtedy ważyła 6520, a dzisiaj 6500 (po miesiącu!!!!!!) :ico_olaboga: Panie położne stwierdziły, że może to wina wagi, tam w przychodni była inna a tu jest też inna, kazały mi przyjść za tydzień jeszcze raz, żeby sprawdzić jak przybierze przez te parę dni. Ale się zmartwiłam, Ulek nie wygląda na wychudzoną, nie płacze, raczej je z cyca ile chce i nie domaga się więcej, starcza jej to na około 3 godzin... więc co jest zgrane :ico_olaboga: :ico_puknij: Mam nadzieję, że to rzeczywiście wina wagi, że za tydzień będzie miała więcej, że to nie wina mojego mleczka :ico_sorki: :ico_sorki: Tak bardzo chciałam ją karmić do roczku :ico_placzek:
Nie zawracam Wam już głowy, idę się wykąpać i spać.
Spokojnej nocki...

Awatar użytkownika
CleoShe
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2938
Rejestracja: 06 lis 2007, 22:04

24 cze 2008, 23:21

kaska28 napisał/a:
A co z Klaudią?

no chyba miała wracać do Londynu tak jakoś na dniach wię pewnie miała pakowanko i sprawy pewnie, ale nie pamiętam dokładnie którego miała wracać :ico_noniewiem: ale napewno jak już doleci to będzie mieć duużo do czytania i się odezwie :-D
Hehehe.. oj duuuuuuuuuuuuuużo czytania było :-D . A czasu wcześniej nie miałam by zajrzeć do Was no i jeszcze te zaległości mnie zniechęcały.

Witam w końcu. Z moich cudownych wakacji w Polsce wróciłam w piątek :-/ Z jednej strony już się cieszyłam z powrotu (Rafał, powrót do monotonnego ale normalnego życia) jednak z drugiej.. wiadomo - ciężko było się znów żegnać z rodzinką. Tym bardziej, że teraz znów pewnie dopiero za rok się zobaczymy jeśli chcemy odłożyć kasę i wziąć ślub w przyszłym roku.

I witam Ewelinę.. Claudia mam na imię, mam synka Norberta urodzonego 22 grudnia (trzeci według starszeństwa na tym forum). Termin miałam na 5 stycznia ale równe 2 tygodnie wcześniej się zjawił i z ciemności udało mu sie wyjść siłami natury. Mieszkamy w Londynie.
Ewelina oczywiście fajna Wasza rodzinka. Pierwsza moja myśl jak zobaczyłam Cię z Maksymem to, że bardzo młoda jesteś, że pewnie wpadliście, ale potem doczytałam o Waszej miłości na odległość :ico_oczko:

Było pytanie jak się zapoznałyśmy z naszymi mężami.. no ja rozstałam się ze swoim byłym narzeczonym po 5 latach związku bo poznałam Rafała :-D (z byłym przeprowadziliśmy się do domu gdzie mieszkał Rafał).

Pinko, rewelacyjne zdjęcie Uli w podpisie. Inne też fajne fotosy.

Aha.. najpierw Pinko się przeprowadzała, teraz Iwona a wkrótce nie wiem czy ja nie będę się przeprowadzała za jakieś 3 tygodnie :ico_placzek: Sama nie wiem.. Sęk w tym, że ja chyba nie chcę bo trochę daleko od centrum dzielnicy w której mieszkamy, daleko od moich znajomych (koleżanek z rówieśnikami Norberta), dom nie ma rewelacyjnych warunków (trzeba remont zrobić), internetu też tam nie ma więc trzeba by było założyć.. itp, itd.. Jeśli chodzi o plusy, hmm.. mieszkalibyśmy z inną znajomą parą (dziewczyna akurat jest w 3 miesiącu ciąży), chyba wyszło by nas troszkę taniej i duży livingroom by był (tj. salon). Rafał jest za opcją kosztów i tego, że z tym kolegą pracują w jednej firmie choć i tak na dwóch różnych zmianach i by się mijali.
Perspektywa tego domu po remoncie mnie lekko łechce ale trochę pracy i kosztów trzeba by było tam wnieść.. Ehh.. sama nie wiem ;-(

Co tu jeszcze miałam napisać..
Jeśli chodzi o gluten to jak byłam u pediatry w Polsce to powiedziała, żeby Norbertowi jeszcze nie podawać pszennego jedzenia :ico_noniewiem: A jeszcze może któraś z Was wie czy to źle jeśli szybko się ciemię zrosło??? :ico_noniewiem:
Norbert fika na różne strony - z pleców na brzuch moment, z powrotem też umie. Strasznie mi się wierci w łóżeczku jak śpi. Często jest tak, że zaczyna mi kwękać bo się w poprzek ułożył i ma za "krótko" bo nie może nóg wyprostować. Nie wiem.. ale chyba jak spał ze mną w Polsce to się aż tak nie wiercił i nie przekręcał :ico_puknij:
Podobno ząb na górze mu idzie ale ani widu ani słychu..
Ostatnio coś się wierci i pręży przy usypianiu - oczka ma zamknięte, ale "coś" munie pozwala usnąć i tak nawet pół h potrafi się kręcić i co chwilę musze do niego podchodzić bo a to mu smoczek wypadnie lub sam sobie go wyjmie (a już włożyć sam nie umie) a to pieluchą się nakryje.. (notabene to jest bardzo śmieszne jak się pieluchą nakryje bo wije się wtedy jak wąż bonie umie się odkryć :ico_haha_01: ).
Raz z takich śmiesznych dźwięków jakie usłyszałam od niego to było takie "ichaaa" z tym efektem jak na koniu :566:
Mariola pisała, że raz Amelka wyciągneła do niej ręce ponoć nieświadomie (kto wie..).. Norbert raz wieczorem taki już przetrzymany, zmęczony był u mojej mamy na rękach, marudził, ja nastawiałam mu kąpiel, kręciłam się po domu, podeszłam do niego a on też tak uśmiechnął się do mnie i wyciągnął rączki.. zauważyłam to z mamą i się zastanawiałyśmy czy to rzeczywiście do mnie.. odsunęłam się, on się wtulił w moją mamę, ja przysunęłam się do niego a on znów ten sam gest i uśmiech na buzi. Aż mi się łezka zakręciła, że mój synek już poznaje swoją mamę i czuje radość na jej widok.

Pieluszek wciąż używam huggiesów (jak dla mnie najlepsze). W Polsce kupiłam Happy ale nie mają gumki w pasie i nie dochodzą do brzuszka jak huggiesy. Za to chusteczki Nivea Soft&Care rewelacja. Używałam cały pobyt w Polsce i resztę paczki przywiozłam ze sobą ale kończą mi się już. Otworzyłam Pampersa i różnica ogromna.. pampersa są takie szorstkie :-/. Żałuję, że tu nie ma kosmetyków Nivea z tej serii dla dzieci ;-( bo naprawdę super są i fajnie pachną.

Jola.. Twój Mirek waży już prawie 10 kilo :ico_szoking: Jestem w szoku. Do najlżejszych nie należy ale tak nie widać po nim tego.

No i Marcia do Anglii przyleciała.. ciekawe jak jej lot minął. Norbert znowu nie dał się zezłościć mamie :ico_brawa_01: Przy starcie i przy lądowaniu spał, w trakcie lotu ładnie się bawił, nie był głośny oprócz chwili kiedy kupkę zrobił i dawał znać, że chce by go przewinąć.

Co do naszego wieku.. ja się taką młodą mamą czuję :ico_wstydzioch: a wcale do tych najmłodszych nie należę. Mam 24 lata.. znaczy się w listopadzie skończę (Justyna, a Ty z którego listopada jesteś? Ja 8 się urodziłam :ico_oczko: )

Gosia (MZ).. to zdjęcie Pawełka przy piwku.. brakuje mu jeszcze cieknącej ślinki z ust.. byłoby czaderskie :ico_haha_01: :ico_haha_01: :ico_haha_01:

Ewelina, a na jakie drugie forum zaglądasz? Bo ja trochę też się na innych czasem rozglądam ale tu zagrzałam swoje miejsce na stałe :ico_haha_01:

Ale się rozpisałam :ico_olaboga: Chciałam po części nadrobić braki.

Wytrwałyście w czytaniu? :ico_haha_02: :ico_haha_01:

sabi_k77
Maniak forumowy
Maniak forumowy
Posty: 347
Rejestracja: 09 lut 2008, 13:15

24 cze 2008, 23:58

Witam wieczorową porą :-)
Dziś wieczorkiem miałam chwilę dla siebie,bo Maciek wykąpał i nakarmił Maję,szkoli się przed moim powrotem do pracy :ico_haha_01:
Co do glutenu,to miałam zamiar pomału podawać,ale tak mówicie,żeby jeszcze nie dawać,to chyba też się wstrzymam :ico_noniewiem:
moje dziecko miało 20 gram mniej niż miesiąc temu :ico_szoking:
Pinko,nic się nie martw,to pewnie rzeczywiście dlatego,że na innej wadze była ważona
to jest bardzo śmieszne jak się pieluchą nakryje bo wije się wtedy jak wąż bonie umie się odkryć :ico_haha_01:
Maja ma dokładnie tak samo :ico_haha_01:
Co do wieku,to ja jestem rocznik 77 i dobrze mi z tym :-D
Dobrej nocki :-)

Awatar użytkownika
Renia0601
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5742
Rejestracja: 15 lis 2007, 14:27

25 cze 2008, 08:05

Witamy z ranka,
Klaudia no rozpisałaś się ale wytrwałam :ico_oczko: ja też jestem z listopada, 10 :-D kolejny skorpion na forum, a Justyna jest z 18 :ico_oczko: Myślę że jak już nadrobiłaś zaległości to będziesz zaglądać częściej.
pinko to napewno przez wagę, my w szpitalu ważyliśmy rano i wieczoram i zdażało sie że przez noc i 100g ubywało bo były dwie wagi :ico_noniewiem: (a to nie po urodzeniu tylko jak dwa miesiące już miał)

Dobra uciekam, napisze później bo 'góra' wzywa :ico_oczko:

Awatar użytkownika
mz74
Dorosłem już do Liceum!
Dorosłem już do Liceum!
Posty: 1303
Rejestracja: 08 sie 2007, 13:33

25 cze 2008, 09:06

czesc dziewczynki........ teraz to chyba tak musze do Was mowic, bo ja tu chyba najstarsza jestem :ico_olaboga: ..... rocznik 74, Boze jakie WY mlode jestescie!!!!! :ico_brawa_01:

ladne te Wasze historie "milosne" :-) W naszym wypadku to tez byla milosc od pierwszego wejrzenia!! Poznalismy sie w akademiku na imprezie.... :ico_oczko: po roku zamieszkalismy razem i tak...... przez 16 lat az 2 lata temu wzielismy slub i teraz jest nas juz troje :ico_haha_01: Moj Piotrek jest starszy ode mnie o 7 lat, ale nigdy nie zauwazylam tej roznicy wieku!

Sabi ja podaje juz gluten, w naszym przypadku jest wszystko OK. Mnie lekarka powiedziala, zeby zaczac malutkie ilosci, bo potem jak zoladek nie przyzwyczajony to moze sie rozwinac jakas choroba otrzewnej..... nie pamietam dokladnie nazwy, ale kazdy robi jak uwaza!

Pinko nie zamartwiaj sie na zapas!! ja tez tak mialam ze na 2 wagach Pawelek wazyl inaczej, roznica byla nawet czasem prawie 0,5 kg!! :ico_szoking: Zwazysz za tydzien i zobaczysz!! Skoro jest najedzona i zdrowa to napewno waga!

Klaudia, dobrze ze dolecialas szczesliwie!! Twoj Norbercik faktycznie kawal chlopaka!! :ico_brawa_01:

My dzisiaj jedziemy do moich rodzicow i w niedziele chrzciny, a ja ze wszystkim jeszcze w lesie jestem!! :ico_olaboga:

dzisiaj znowu goraco!

Mielgo dzionka!

sabi_k77
Maniak forumowy
Maniak forumowy
Posty: 347
Rejestracja: 09 lut 2008, 13:15

25 cze 2008, 09:20

Dzień dobry dziewczyny :-)
Witam się tylko i uciekam,muszę dać dziecku śniadanko,bo przed chwilą wstała,mam w domu małego spioszka :ico_haha_01:
Gosia,u nas też już przygrzewa,nie do zniesienia są te upały,szczególnie te noce gorące :ico_olaboga:
Miłego dnia :-)

[ Dodano: 2008-06-25, 09:22 ]
Gosiu,a czy Pawełek je już mięsko w zupkach?

Awatar użytkownika
Fintifluszka
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3623
Rejestracja: 16 mar 2007, 20:39

25 cze 2008, 09:42

Cześc dziewczyny

Klaudia witaj w domu :ico_oczko: ja jestem z 18-tego jak Renia mówiła...
Ja też uważam, że huggiesy są lepsze, ale happych jest więcej i starczają mi na równe 2 tygodnie, a właśnie co 2 tygodnie jeździmy na duże zakupy, dzięki temu że starczaja mi pieluchy to nie musimy w tygodniu do supermarketu jeździć i sobie głowy zawracać... a w ogóle to zauważyłąm, że to jakie pieluszki pasują zależy też od płci, dla chłopca muszą dobrze przylegać wszędzie, bo jak się siusiaczek zawinie to przy brzuszku się przesikuje, dziewczynka może mieć takie bez gumeczek i też jest dobrze... :ico_noniewiem:

Pinko zapewniam Cię, że to wina wagi, nie martw się... moja kuzynka przeżyła chwilę grozy jak po 2 tygodniach od narodzin córki się okazało, że nie przybrała nic -okazało się, że waga inna i nie potrzebnie jej stracha napędzili...

sabi_k77
Maniak forumowy
Maniak forumowy
Posty: 347
Rejestracja: 09 lut 2008, 13:15

25 cze 2008, 10:16

Justyna,ja też używam happy,bo są większe niż inne i nadal używam rozm 5-9kg,a huggiesy w tym rozmiarze są już za małe,a większy rozmiar pewno za duży jeszcze...nie wspominając o pampersach,używałam tylko newbornów,jak dla mnie były OK, i rozm.3 4-9kg na początku,bo miałam 2 paczki sprezentowane przez rodzinkę,ale te to już całkiem za małe są na teraz
A co do skorpionów,to ja też skorpionica :ico_haha_01: , z 26 pażdziernika jestem :-)

Awatar użytkownika
marcia_pod
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1476
Rejestracja: 26 cze 2007, 20:46

25 cze 2008, 10:23

hey! wybaczcie ale tak popisałyście ze chyba nie dam rady tego ogarnąć. przepraszam Was bardzo ale po prostu teraz bede już na bieżąco.


jesteśmy juz w UK.

Krzysiu był grzeczny w samolocie. Przy starcie spał a przy lądowaniu jak sie zmieniało ciśnienie to dziwnie mu było i robił śmieszne minki i zaczynał marudzić ale dałam mu herbatki i akurat jak wylądowaliśmy to herbatka sdie skonczyło i w sumie wszystko było ok.

mamy narazie łądną pogode.

Krzysiu teraz chrapie a ja oglądam serial.

jak sie mały obudzi to dostanie zupkę z mięskiem i bedziemy gotować jakiś obiadek dla mojego mężusie.

On jak wróci z pracy to zje i idziemy na spacer do mojej starej pracy z tąd - musze ich odwiedzic w koncu pracowałam tam przez pierwsze cztery miesiące ciąży i oni sie smiali ze to ich dziecko tez jest.

całkiem wieczorek znów do innych znajomych al to jak bedziemy miec siły jeszcze dzisiaj.

no odezwe sie niedługo i obiecuje ze jak bede miec cvhwile to pocztam stare posty choć nie wiem czy dam rady bo lektury mam sporo.

pozdrowionka z póki co słonecznej Anglii

Awatar użytkownika
pinko
4000 - letni staruszek
Posty: 4937
Rejestracja: 28 lut 2008, 12:40

25 cze 2008, 10:28

Cześć dziewczynki :-)
Dzięki za pocieszenia, pójdę do przychodni za tydzień i będzie wiadomo, ale skoro piszecie o innych takich przypadkach, to może rzeczywiście jest to wina wagi, do tej pory dobrze przecież przybierała, więc dlaczego akurat teraz miało by być inaczej.
U nas nocka spokojna, Ula obudziła sie na jedzenie dopiero nad ranem około 6, ale na wieczór eksperymentalnie podałam jej kaszkę bananową, zjadła 50ml i wyraźnie jej smakowała, choć cycusia też koniecznie chciała.
Klaudia brawa dla Norbercika, za to, że był taki dzielny w samolocie, jednym słowem uwielbia latać :-)
Co do przeprowadzki, to my już prawie się urządziliśmy, jeszcze zostało parę rzeczy do przewiezienia, ale to już są drobiazgi. Teraz czekają nas wydatki, na jesień będziemy tu zmieniać ogrzewanie, bo to stare budownictwo i jeszcze tu piec kaflowy stoi, na dodatek mój brat założył w nim grzałki elektryczne i zimą prąd kosztuję ogromne pieniądze, więc chcemy to zamienić na kominek i grzanie poprowadzić do drugiego pokoju.
Zmykam na kawkę...

Wróć do „Noworodki i niemowlęta”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość