Strona 298 z 331

: 14 gru 2009, 16:06
autor: iw_rybka
Pruedence, czyli prezenty przygotowane,jeszcze tylko ten ostatni najwazniejszy :ico_oczko:

: 14 gru 2009, 16:53
autor: inia1985
anusiek, powodzenia na KTG

Monika 25, u mnie jest to samo, jak nie odbieram telefonu :ico_oczko:

iw_rybka, gratki za skończony 38 tydzień :ico_brawa_01: Przynajmniej położna widać fajna, a Ci lekarze, to szkoda gadać... Ja już niby nie mam iść na wizytę do lekarza. Ale tak sobie myślę, że jak nie urodzę do czwartku, to pojadę w piątek do szpitala, zobaczymy co mi powiedzą, jakieś KTG też by się przydało.

Pruedence, super, że masz już wszystkie prezenty, ja jak zwykle zostawiam na ostatnią chwilę. Nawet pomysłu nie mam :ico_noniewiem:

Dzwoniła do mnie koleżanka z pracy i wyobraźcie sobie, że Mała dostała paczkę na Mikołaja :-D Śmiesznie, że dają jeszcze nienarodzonym dzieciaczkom :ico_oczko:

: 14 gru 2009, 16:54
autor: Monika 25
A Ja w tym roku sobie odpuszczę robienie prezentów dla rodzinki , nie mam siły latać i kupować , a mąż i Ja dostaniemy najśliczniejszy i najwspanialszy prezencik tylko nie wiadomo czy Mikołaj zdąży na czas czy zabłądzi i się troszkę spóźni :-D Ale postanowiłam o tym nie myśleć , dzidzia wyjdzie na świat jak będzie miała ochotę :ico_haha_01: , skorzystam ,że jestem w domciu i dokończę sprzątanie przedświąteczne :ico_haha_02:
A teraz idę na długi spacerek z moimi pieskami

: 14 gru 2009, 17:36
autor: iw_rybka
niestety dzis nasza Anusiek nie wroci,bo zostala w szpitalu.Tetno maluszka znowu 190,jutro da znac cos wiecej,bo dzis mowi,ze jest zalamana i plakac jej sie chce :ico_placzek:

inia1985, koniecznie jak nie urodzisz to idz na KTG,ja po terminie chodzilam 3x w tygodniu,a jeszcze w dzien terminu badania mi robili - krew i mocz :ico_sorki:
Śmiesznie, że dają jeszcze nienarodzonym dzieciaczkom :ico_oczko:
- super,w wojsku dopiero roczne maluchy dostana,wiec bedzie tylko dla Andrzejka :ico_oczko:
A teraz idę na długi spacerek z moimi pieskami
pieskami???

: 14 gru 2009, 18:49
autor: anetka607
.Tetno maluszka znowu 190,jutro da znac cos wiecej,bo dzis mowi,ze jest zalamana i plakac jej sie chce :ico_placzek:
miejmy nadzieje ze to przejsciowe i wszystko bedzie ok
Ale tak sobie myślę, że jak nie urodzę do czwartku, to pojadę w piątek do szpitala,
u nas biora dopiero tydzien jak sie przenosi kieruja na oddzial, no chyba ze cos sie dzieje

ale mi te szwy przeszkadzaja, ciekaw kiedy polozna przyjdzie sciagnac :ico_noniewiem:

: 14 gru 2009, 18:52
autor: Monika 25
To nie dobrze jak anusiek , znowu musiała zostać w szpitalu , żeby wszystko było w porządku , chyba powinni wywołać poród albo wziąć na cc , jeżeli jest taka sytuacja , a nie stresować i mamusie i dzidziusia .

Rybka , z pieskami , bo mam dwa dziewczynkę (10 lat) i chłopca ( roczek) :-D

: 14 gru 2009, 20:16
autor: inia1985
Kurcze, to u anusiek nie najlepiej :ico_noniewiem: Trzymam za nią i za Maluszka kciuki.

anetka607, nie chce zostać na oddziale, ale dobrze by było być pod kontrolą, tak ja Rybka pisze.

Za chwilkę mąż wróci, to pojedziemy na zakupki. Już się doczekać nie mogę, bo mam serdecznie dość siedzenia w domu :-/ Miłego wieczoru :-)

: 14 gru 2009, 20:36
autor: iw_rybka
miejmy nadzieje ze to przejsciowe i wszystko bedzie ok
- ja mam nadzieje,ze zdecyduja sie juz wyciagnac Piotrusia,jutro Anusiek skonczy 38 tydzien,ciaza donoszona,nie ma na co czekac :ico_sorki:
ale mi te szwy przeszkadzaja, ciekaw kiedy polozna przyjdzie sciagnac :ico_noniewiem:
- ale to sa te rozpuszczalne,to chyba nie beda sciagac?
a nie stresować i mamusie i dzidziusia .
- no wlasnie,bo to chyba ryzykowne dosc,skoro to tetno tak skacze :ico_olaboga:

Monia-dwie psinki i dzidzius,to chyba bedziesz potrzebowala pomocy na poczatku :ico_oczko:

inia1985, raczej na oddzial nie wezma Ciebie,ale napewno zrobia KTG i zbadaja ginekologicznie,mozliwe tez USG.U mnie tak bylo :ico_sorki:

: 14 gru 2009, 21:22
autor: Pruedence
anusiek-trzymaj się, też uważam że skoro juz ciąża donoszona to powinni jej zrobić to cc i jej nie denerwować.

U mnie w szpitalu jest specjalna poradnia ktg, dzwonisz, mówisz w którym tygodniu jesteś i że chcesz się zapisać na ktg i tyle, przychodzisz robią ci, idziesz z wynikiem do swojego lekarza i jak stwierdzi, że ok to puszcza cię do domku. Teoretycznie umawiają na godziny ale pamiętam przy Tosi nieźle się wyczekałam. We czwartek idę na 9.30, młody coś ostatnio ma bardzo często czkawkę a to może być oznaka niedotlenienia więc wolę dmuchać na zimne.

Znowu miałam dzisiaj skurcze popołudniu, że myślałam, że już coś będzie, ale d..pa, przeszło, mam tego serdecznie dość :(

: 14 gru 2009, 21:47
autor: Alkasbir
witam,
podczytuję Was i trzymam kciuki za szczęśliwe i terminowe porody :ico_sorki: :ico_sorki: