zacznijmy nowy rok-styczeń 2008

[monia26]

Dzień dobry kochane.
U mnie dzisiaj piekna pogoda i słoneczko ładnie świeci
Może zacznę od tego,że właśnie pakuje torbę do szpitala i nie mam pojęcia co zabrac dla małego na wyjście Może mi pomożecie?
Nie wiem czy brac kombinezonik ,czy wystarczy rożek i kocyk do przewiezienia
Ach w ogóle z tego wszystkiego zapomniałam co jest jeszcze potrzebne dla mnie

mariola co Ty tu dziewczyno ze sprzątaniem teraz wyskakujesz jak chodzić nie możesz

Mariolka dokładnie ,bo dostaniesz lańsko ode mnie.Byłaś u lekarza i wyraźnie Tobie zakazał jakiegokolwiek przemęczania się Musisz jeszcze troszke wytrzymać

Kasiu kochana jak miło,ze się pokazałas ,cieszę sie ,że u Ciebie wszystko dobrze,a mała to rzeczywiście duża kobitka Torba spakowana?
Przesyłam buziaki

[ Dodano: 2007-12-08, 11:22 ]

Ja wpadlam tylko pochwalic sie kącikiem mojej kruszynki:

Kasiu pięknie to wszystko wygląda ,ach chyba też już przystroję łóżeczko naszej niuni

[ Dodano: 2007-12-08, 11:26 ]
A i jeszcze jedno pytanko CZy do szpitala trzeba zabrać butelki do mleka?

[kaska28]

No monia ja jeszcze torby nie spakowałam. Ale może dzis sie zbiorę i to zrobię.
Wiesz myslę że lepiej chyba wziąśc jednak kombinezonik. Zawsze maluszek jest wtedy cały opatulony a z rożka może sie wygrzebac i może mu podwiewac zimne powietrze.

Mariolka dostaniesz od nas po łepku to sie opamietasz kobito Żadnego sprzątania

[monia26]

Wiesz myslę że lepiej chyba wziąśc jednak kombinezonik. Zawsze maluszek jest wtedy cały opatulony a z rożka może sie wygrzebac i może mu podwiewac zimne powietrze.

Kasiu własnie też tak myślę,ale ja mam kombinezonik na roz.68 i nie wiem czy taki może być hmmm Troszkę duży

[Fintifluszka]

Monia, weź kombinezonik-nikt nie mówi, że będziesz musiała go dziecku ubierać, ale zawsze lepiej mieć ja myślę, że wezmę ciepłe ciuszki i rożek, bo zamierzam dzidzie na rękach zawieźć do domu, a nie w foteliku, więc nie sądzę, żeby mogła zmarznąć w samochodzie, dobrze ubrana i przytulona do mamusi ale kombinezon też gdzieś pewnie będzie w rezerwie
Kasiu śliczny pokoik-łóżeczko takie jak moje tylko ja mam jasne-a swoją drogą chciałam ciemne, ale nie mieli na magazynie a z wystawy nie chciałam takiego brudnego i zmacanego... teraz wszystkie meble będą ciemne, a łóżeczko jasne nie chce teraz przemalowywać, bo będzie śmierdziało... A butelki? nie wiem... być może lepiej mieć jedną, wszystko się może zdarzyć...

[Katka]

witajcie

ja wczoraj spakowałam Siostre do szpitala i poukładałam jej ciuszki w komódce. Ale z niej leniuch
Do torby spakowałam dla dzidzi: body z długim rekawkiem, spioszki, wełniany komplecik : sweterek + spodenki,czapeczke, kombinezonik, pieluszki tetrowe i pampersy, krem i chusteczki nawilzane. A dla Siostry: podkłady poporodowe, majtki poporodowe, 3 koszule nocne, szlafrok, kapcie, skarptki,bawełniany biustonosz, bielizne, wkładki laktacyjne (czy jak to sie tam nazywa ) kosmetyczkę z niebzednymi akcesoriami ,wode mineralna niegazowana. Chyba o niczym nie zapomniałam

A u mnie humorek do bani...7 stycznia mielismy poznac nasza upragnioną Dzidźkę ...

[ Dodano: 2007-12-08, 12:01 ]
kaska28 kącik dla córuni przecudny

[marcia_pod]

Witajcie!

Kiepska nocka za mną! O północy mam tabletke na ciśnienie wiec zadzwonił budzik i zażyłam, nastepna jest o 6 rano i własnie od północy do 6 rano nie spałam. Zasnęłam po 6 i spałam do 10.
Wstałam wielka jak balon - taka spuchnięta.
Boję sie że znowu do szpitala trafie. Nic wczoraj nie robiłam takiego - tyle ze ta wycieczka po urzedach, ale zeby od tego?
Masakra - nogi mam jak wielkie bryły drewna od kolana proste do stopy - kostek zero! - nigdy tak mi sie nie robiło!!! Boje sie ze te świeta bedą albo w szpitalu albo w nerwach ze tam trafie!

mam straszny bałagan w pokoju ale nie robie nic!
Bede nadrabiac poszpitalne zaległosci mailowe i bede lezec - zobaczymy czy sie poprawi!

[monia26]

Witaj Kasiu

ja wczoraj spakowałam Siostre do szpitala i poukładałam jej ciuszki w komódce. Ale z niej leniuch

Oj ze mnie też leniusazek sie zrobił,bo już ciezko się robi

A u mnie humorek do bani...7 stycznia mielismy poznac nasza upragnioną Dzidźkę ...

Kasiu wiem ,że to dla Ciebie teraz cieżki okres ,ale zobaczysz,ze jeszcze bedziesz sie cieszyć kruszynką .Trzymam kciuki za Ciebie
Fluidki dla Ciebie **************************************
*****************************************************
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
****************************************************

[Katka]

K@tk@ napisał/a:
A u mnie humorek do bani...7 stycznia mielismy poznac nasza upragnioną Dzidźkę ...

Kasiu wiem ,że to dla Ciebie teraz cieżki okres ,ale zobaczysz,ze jeszcze bedziesz sie cieszyć kruszynką .Trzymam kciuki za Ciebie
Fluidki dla Ciebie **************************************
*****************************************************
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
****************************************************

cięzko jest, naparwde...
zastanawiam sie czy ja tak po cichutku, powolutku nie popadam w depresję...
teraz nie wiem jak przezyje styczen i pierwsze spotkanie z malenstwem mojej Siostry, a potem maj ...

wierze w to, ze rok 2008 przynisie nam wiecej szczescia niz cierpienia, bo ten 2007 okazał sie dla nas bardzooo nieszczesliwy

[monia26]

wierze w to, ze rok 2008 przynisie nam wiecej szczescia

Kochana życze tego Tobie z całego serduszka Z tego co widze po twoim suwaczku to staranka za 4 m-ce,no to bedziesz stycznówka 2009,albo i grudniówką

[marcia_pod]

wierze w to, ze rok 2008 przynisie nam wiecej szczescia niz cierpienia, bo ten 2007 okazał sie dla nas bardzooo nieszczesliwy

na pewno Kasiu - bądź tylko dobrej myśli a zobaczysz że Twoje największe marzenie się spełni!!!