: 01 lut 2011, 13:38
Heja
Manenka, dobrze że z małą wszystko dobrze
blanka, ja też młodego czuję i na dole i na górze, na dole raczej naciska główką, a na górze przeciąga się rączkami i nóżkami a nie miałaś USG robionego?
Ja nigdy papierosów nie paliłam, mój mąż mówił, że jak był chłopakiem w szkole to popalał, ale jak go już poznałam to nie palił. Cieszę się, bo nienawidzę papierosów, smrodu i egoistycznego podejścia palaczy. Moi rodzice palili jak byłyśmy małe i w aucie czasem tak śmierdziało, a oni nie rozumieli, że nam to przeszkadza. Na szczęście rzucili dawno i teraz już rozumieją jak to jest. w naszym mieszkaniu też nie pozwalam palić, to problem palacza jak sobie poradzi, mi w mieszkaniu nie będzie śmierdziało i palacz musi to uszanować, nie jest u siebie tylko w gościach
Manenka, dobrze że z małą wszystko dobrze
blanka, ja też młodego czuję i na dole i na górze, na dole raczej naciska główką, a na górze przeciąga się rączkami i nóżkami a nie miałaś USG robionego?
Ja nigdy papierosów nie paliłam, mój mąż mówił, że jak był chłopakiem w szkole to popalał, ale jak go już poznałam to nie palił. Cieszę się, bo nienawidzę papierosów, smrodu i egoistycznego podejścia palaczy. Moi rodzice palili jak byłyśmy małe i w aucie czasem tak śmierdziało, a oni nie rozumieli, że nam to przeszkadza. Na szczęście rzucili dawno i teraz już rozumieją jak to jest. w naszym mieszkaniu też nie pozwalam palić, to problem palacza jak sobie poradzi, mi w mieszkaniu nie będzie śmierdziało i palacz musi to uszanować, nie jest u siebie tylko w gościach