Awatar użytkownika
matikasia
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3022
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:12

18 sty 2010, 13:53

No tak:)
Chociażby porządną edukację zapewnić to wyzwanie.

Jedzie kobitki migdały? poskubałabym sobie, ale nie wiem czy nie trzeba uważać na nie jak na orzechy?

Co tam Kasia na obiad zrobiłaś dobrego? masz jakieś ciekawe pomysły?

Kasia90
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1469
Rejestracja: 28 mar 2009, 11:11

18 sty 2010, 14:00

..
Ostatnio zmieniony 20 lut 2013, 13:52 przez Kasia90, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
matikasia
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3022
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:12

18 sty 2010, 14:12

Ale mąż ma z Tobą dobrze, 2 dania mu serwujesz:)

Ja tylko jak robię zupkę to najczęściej naleśniczki do niej, a tak jedno danie.

Tego kurczaka jadłam wczoraj w gościach, ale do chleba. Jednak tylko spróbowałam, bo był smażony, a ja nie jem smażonego jeszcze. Bardzo dobre było. Mam ten jeden sos. Muszę zrobić bo do lutego ważne jest.

Fajne są te pomysły na. Mi mama przywozi różne takie zapiekanki. W piątek robiłam pierś z kurczaka z szynką i ananasem zapiekane w sosie. Do tego ryż, a dziś zrobiłam makaron z piersią kurczaka zalany sosem i na wierzch mozarella. Najlepsze, że wszystko surowe się wrzuca, nawet makaron nieugotowany. Szybki i pyszny obiad.

Kasia90
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1469
Rejestracja: 28 mar 2009, 11:11

18 sty 2010, 14:23

..
Ostatnio zmieniony 20 lut 2013, 13:52 przez Kasia90, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
matikasia
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3022
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:12

18 sty 2010, 14:44

Ja ze smażonym nie chcę ryzykować, bo mała ma kolki. Tym bardziej, że dla mnie też zdrowiej i dla odchudzania jak się smażonego nie je.

Kasia a co to za kuchenka bez piekarnika? pierwsze słyszę. Trochę szkoda, bo można pyszne ciacho upiec albo zapiekankę.

Co do pomidorów, to mi dali go już w szpitalu. Teraz czasem położę plasterek na kanapkę, albo robię raz w tygodniu taką sałatkę z pekinką, pomidorem, makaronem, kukurydzą, fetą i jogurtem naturalnym. Na parapetówce znikła baaaardzo szybko:)

Kasia90
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1469
Rejestracja: 28 mar 2009, 11:11

18 sty 2010, 15:10

..
Ostatnio zmieniony 20 lut 2013, 13:53 przez Kasia90, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
matikasia
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3022
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:12

18 sty 2010, 15:47

Pewnie jej nic nie będzie. Jak widać nie jest wrażliwa skoro smażone normalnie jesz. Spróbuj bo ogólnie mało warzyw można jeść. Brakuje mi kalafiora i brokuła.

A ja dziś rozłożyłam matę edukacyjną. Mała fajnie wodzi oczkami za zabawkami:)
Obrazek

Kasia90
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1469
Rejestracja: 28 mar 2009, 11:11

18 sty 2010, 15:50

No już nie taka Mała. :) A zaś ja kalafiora i brokuły jem normalnie. :)

Awatar użytkownika
matikasia
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3022
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:12

18 sty 2010, 15:55

Ale to przecież kapuściane rzeczy:)
Spróbowałabym ale potwornie się boje przez te kolki. My nie mamy normalnego życia wieczornego, a i malusia się tak męczy.

Kasia90
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1469
Rejestracja: 28 mar 2009, 11:11

18 sty 2010, 15:58

..
Ostatnio zmieniony 20 lut 2013, 13:53 przez Kasia90, łącznie zmieniany 1 raz.

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 1 gość