: 25 cze 2010, 17:27
slooowgirl no to nieźle mąż poszalał po pracy
zamiast żonie pomagac to sie szlaja
ja bym mojego do domu nie wpuscila jakby tak zrobił.. zreszta on wie ze nie ma prawa do takiego zachowania
kiedys na imprezie rodzinnej (ale to za moim przyzwoleniem) sobie popił i zasnal w drodze powrotnej w samochodzie to go tylko raz budzilam.. nie obudzil sie to go zostawilam w samochodzie...
a była zima wiec jak odpowiednio mu sie zrobilo zimno to sam do domu trafił i to juz prawie trzezwy
u mnie na obiad dzisiaj pizza
mniammm
za 2 tygodnie Milenki 



kiedys na imprezie rodzinnej (ale to za moim przyzwoleniem) sobie popił i zasnal w drodze powrotnej w samochodzie to go tylko raz budzilam.. nie obudzil sie to go zostawilam w samochodzie...


u mnie na obiad dzisiaj pizza



