witam liczę na Waszą pomoc kobitki jestem w takim samym wieku jak
Malinka, w spodziewam się maluszka
mój problem jest zupełnie inny niż jej, z ojcem dziecka, nie mamy ślubu, lecz bardzo chcielibyśmy go wziąć przed narodzinami, lecz niestety jego rodzice nie wyrazili na to zgody, dodam, że jest on w pełnoletni. powiedzcie mi, czy, aby w ogóle rozprawa się odbyła potrzebna jest ich zgoda? pani w urzędzie twierdzi, że tak. a nawet, jeśli obędzie się bez ich zgody, mogą chyba pojawić się na rozprawie i żądać braku pozwolenia na ślub, kompletnie nie wiem co robić. zależy mi na tym, żeby mieć po narodzinach pełne prawo do opieki nad dzieckiem. późniejsze odkręcanie rodziny zastępczej wydaj mi się okropne
i boję się, że jeśli nie będziemy mieli ślubu, to sąd prawo do opieki nad dzieckiem przyzna rodzicom mojego chłopaka, a jeśli w ogóle dojdzie do przyznawania opieki zależy jest, żeby to moja mama została prawnym opiekunem, lecz podobno jest to niemożliwe, ponieważ mama wychowuje mnie sama a ze względu na dobro dziecko, opieka nad nim zostanie przyznana "normalnej" rodzinie, czyli rodzicom mojego chłopaka.
liczę na waszą pomoc :)