: 27 maja 2011, 12:36
mal, wiem kochana...
mam nadzieje, ze tego unikniemy, tak samo jak uniknelysmy swinskiej grypy itd...
my na szczescie nie mieszkamy na polnocy, bo tam najwiecej zachorowan...
[ Dodano: 27-05-2011, 12:38 ]
nie wiem czy slyszeliscie
Polka zarażona bakterią EHEC w ciężkim stanie. GIS apeluje o higienę
31-letnia mieszkanka Wielkopolski jest w ciężkim stanie, znajduje się w szpitalu w Szczecinie - potwierdził w rozmowie z portalem polskieradio.pl rzecznik GIS, Jan Bondar. GIS apeluje: myjmy warzywa i owoce.
Polka zaraziła się szczepem bakterii, która w Niemczech spowodowała już zgony czterech osób. - Kobieta jest w ciężkim stanie, co związane jest z niewydolnością nerek - powiedział rzecznik GIS Jan Bondar.
Kobieta wracała z Niemiec razem z rodziną. Jak mówi rzecznik Głównego Inspektora Sanitarnego, jej bliscy czują się dobrze, ale są objęci nadzorem szczecińskiej stacji sanitarnej. Nie wiadomo, co spowodowało zatrucie.
Według ostatnich ustaleń zakładu sanitarnego w Hamburgu, bakterie EHEC (szczep pałeczki okrężnicy) znaleziono w trzech próbkach ogórków z importu. Teoretycznie mogą one znajdować się na wszystkich surowych warzywach i owocach. U naszych zachodnich sąsiadów bakterią zakaziły się setki osób, odnotowano cztery przypadki zgonów - podają media. Objawy to m.in. biegunka krwotoczna, niewydolność nerek.
Nie wiadomo na razie, czy warzywa czy też owoce, zainfekowane tą bakterią, trafiły do Polski.
Rzecznik GIS mówi, że kiedy wyniki badań zostaną ostatecznie potwierdzone, do Polski trafi informacja o sieci dystrybucji tych produktów.
Ryzyko zakażenia można zminimalizować poprzez przestrzeganie zasad higieny - dokładne mycie warzyw i owoców przed spożyciem i umieszczeniem ich w lodówce. Groźne szczepy trafiają bowiem na ich powierzchnię na polu uprawnym, w przypadku gdy zostaną one spryskane naturalnym nawozem obornikiem. - Konsument powinien mieć tego świadomość. Tak się zawsze uprawiało płody rolne - podkreśla rzecznik GIS. Groźbę zakażenia w 100 procentach może jednak oddalić dopiero obróbka termiczna.
agkm
zrodlo: polskieradio.pl
mam nadzieje, ze tego unikniemy, tak samo jak uniknelysmy swinskiej grypy itd...
my na szczescie nie mieszkamy na polnocy, bo tam najwiecej zachorowan...
[ Dodano: 27-05-2011, 12:38 ]
nie wiem czy slyszeliscie
Polka zarażona bakterią EHEC w ciężkim stanie. GIS apeluje o higienę
31-letnia mieszkanka Wielkopolski jest w ciężkim stanie, znajduje się w szpitalu w Szczecinie - potwierdził w rozmowie z portalem polskieradio.pl rzecznik GIS, Jan Bondar. GIS apeluje: myjmy warzywa i owoce.
Polka zaraziła się szczepem bakterii, która w Niemczech spowodowała już zgony czterech osób. - Kobieta jest w ciężkim stanie, co związane jest z niewydolnością nerek - powiedział rzecznik GIS Jan Bondar.
Kobieta wracała z Niemiec razem z rodziną. Jak mówi rzecznik Głównego Inspektora Sanitarnego, jej bliscy czują się dobrze, ale są objęci nadzorem szczecińskiej stacji sanitarnej. Nie wiadomo, co spowodowało zatrucie.
Według ostatnich ustaleń zakładu sanitarnego w Hamburgu, bakterie EHEC (szczep pałeczki okrężnicy) znaleziono w trzech próbkach ogórków z importu. Teoretycznie mogą one znajdować się na wszystkich surowych warzywach i owocach. U naszych zachodnich sąsiadów bakterią zakaziły się setki osób, odnotowano cztery przypadki zgonów - podają media. Objawy to m.in. biegunka krwotoczna, niewydolność nerek.
Nie wiadomo na razie, czy warzywa czy też owoce, zainfekowane tą bakterią, trafiły do Polski.
Rzecznik GIS mówi, że kiedy wyniki badań zostaną ostatecznie potwierdzone, do Polski trafi informacja o sieci dystrybucji tych produktów.
Ryzyko zakażenia można zminimalizować poprzez przestrzeganie zasad higieny - dokładne mycie warzyw i owoców przed spożyciem i umieszczeniem ich w lodówce. Groźne szczepy trafiają bowiem na ich powierzchnię na polu uprawnym, w przypadku gdy zostaną one spryskane naturalnym nawozem obornikiem. - Konsument powinien mieć tego świadomość. Tak się zawsze uprawiało płody rolne - podkreśla rzecznik GIS. Groźbę zakażenia w 100 procentach może jednak oddalić dopiero obróbka termiczna.
agkm
zrodlo: polskieradio.pl