Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

wyglądają ślicznie - w srebro warto inwestować w różnej postaci

Albert

Co myślicie na temat jaki prezent na chrzest

Obrazek

Obrazek

Obrazek

AnKa Biżuteria - Sklep internetowy z biżuterią srebrną i dewocjonaliami
Będę matką chrzestną, czy to odpowiedni prezent

Ja kupiłbym klocki:) przynajmniej dziecko będzie się uczyć logiki.

może coś na pamiątkę... ja miesiąc temu miałam chrzciny, byłam chrzestną i kupowałam coś takiego:link został usunięty przez obsługę forum do tego do środka wrzuciłam kilka PLN:)

Na pewno chrzestny kupuje świece ;) Ja jako chrzestna kupiłam szatkę, srebrny smoczek z grawerką.
Myślę, że na pewno jest dobrze dać coś co będzie pamiątką, a nie tylko kasę. Więc chociażby właśnie biblie i parę słów napisać, a do tego kaska. Ja od chrzestnych dostałam łańcuszek i medalik, więc do dziś mam pamiątkę.

zależy ile dziecko ma latek. Mój chrzesniak byl już wiekszy i dostał hustawke:)

mój chrześniak miał 6 miesięcy, gdy odbyły się jego chrzciny. Zdecydowałam się na ubranko do chrztu, bo biżuteria będzie na niego za jakiś czas zbyt mała albo nie będzie mu się podobać i tak na prawdę to może tylko zalegać. Wolałam odciążyć moją siostrę finansowo i zasponsorowałam ten strój :)

jest w czym wybierac jesli chodzi o prezenty. ja sama starm sie znajdowac prezenty ktore zostana pamiatka na lata, jestem dosc sentymentalna;) zauwazylam pojawienie sie interesujacego pomyslu, znalazlam to w internecie artess oferuja metalizowane rzeczy osobiste dzieci. zobaczcie sami. jmoim zdaniem super prezent.

Czy wypada dać dziecku na chrzest złoty łańcuszek z krzyżykiem? Słyszałam przesąd, że krzyży nie powinno się dawać w prezentach, bo ludzie potem przez życie niosą "krzyż". Mi się akurat krzyżyki bardziej podobają od medalików.

My wyszperaliśmy w Internecie, że można zbankować próbkę DNA dziecka, zrobić wymaz z policzka i przesłać do specjalnego banku. Czy ktoś już tak robił? Zastanawiam się jak taki prezent zostałby przyjęty przez rodziców? Jeśli taka próbka miałaby kiedyś pomóc dziecku to myślę, że warto dać te kilkaset złotych na taki cel niż kupować zabawki, którymi i tak dziecko przestanie się bawić.

Super pomysł! Moja siostra zastanawiała się nad zbankowaniem krwi pępowinowej, ale w końcu się nie zdecydowali ze względu na cenę, czyli mogę się spodziewać, że będzie zadowolona z banku DNA. Dzięki za pomysł! :))