dorotaczekolada ano róznie z tymi metodami jest... najlepiej poczekać, aż dzidziuś sam zdecyduje się przyjść na ten świat, a zdrugiej strony są kobietki którym trzeba pomóc, kiedy dzidziusiowi sie nie spieszy....a np. stan łożyska jest kiepski bo sa zwapnienia itp.
[ Dodano: 2007-06-06, 09:47 ]ja tak miałam w pierwszej ciąży...było już tydzień po terminie i na usg wyszło, że łozysko sie starzeje i są zwapnienia...wówczas dzidzius jest słabo dotleniony...
trafiłam na patologię ciąży i po dwóch dniach miałam wywoływany poród kroplówką z oksytocyną....nie wspominam tego najlepiej...