Golden Rose lub Max Factor i jeden z ich tuszy będzie dobrym rozwiązaniem jeżeli zależy nam na rozsądnej cenie i trwałości. Kupić można je w internetowych drogeriach gdzie będzie także taniej niż w stacjonarnych sieciówkach.
Jak już wypróbujesz ten najnowszy tusz do rzęs od meybeline,to koniecznie daj znać na forum czy warto oraz w jakiej jest cenie bo znajoma również zastanawia sie nad jego kupnem.
Ja używam zawsze tuszu, który jest aktualnie w promocji. Zazwyczaj nie wydaję na tusz więcej niż 25 zł. Z natury mam rzęsy bardzo długie, ale dość rzadkie i i tak tusz ich raczej znacząco nie pogrubi. Ostatnio jednak zaszalałam i kupiłam tusz bourjous (był w promocji i wydałam na niego ok. 40 zł) i jest świetny. Bardzo podoba mi się jego opakowanie bo nie jest podłużne, ale lekko kanciaste i naklejone jest na nim lusterko powiększające, więc można wszędzie pomalować rzęsy.
Ja ostatnio eksperymentuję z tuszami kolorowymi. Właśnie przeglądałam gazetkę Natury i widzę, że w promocji -40% jest fajny pogrubiający, fioletowy tusz z MySecret. Miałyście któryś z tej serii? Bardzo mnie kusi. :)
Jeżeli wykonamy taki makijaż prawidłowo, można powiedzieć nawet profesjonalnie, to kolorowy tusz do rzęs też będzie się znakomicie prezentował, to już kwestia naszego gustu i stylu, osobiście jednak wolę zwykły czarny tusz.
Ja także uważam, że do fajnej stylizacji i odpowiedniego makijażu, taki tusz będzie wyglądał atrakcyjnie. Poza tym nikt nie powiedział, że zamierzam z turkusowymi czy fioletowymi rzęsami chodzić na naradę z prezesem. Raczej na imprezę, a na imprezę będzie jak znalazł. :)