Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Zimowy krem do twarzy

lipidowy krem ochronny Dermedic Linum, polecam stosuję i świetnie się sprawdza :)

U mnie w okresie jesien-zima podstawą sa dobre kremy do rak... mam sklonnosc do przesuszającej sie skory,dlatego staram sie dbac o łapki gdy tylko za oknem sa nizsze temperatury. w tym roku mam krem-maske arganową z eveline. i polecam, dobrze nawilza, bez efektu tlustej skory. do tego sliczny zapach i przystepna cena:) moj faworyt w zimowej kosmetyczce

Wypróbuj w takim razie kremy z naturalnym kolagenem, a szybko zauważysz różnicę jeżeli chodzi o jakość i skuteczne nawilżenie dłoń jak i całego ciała, zdecydowanie polecam na zimę :)

Zimą lepiej stosować tłuste kremy. Ja nawet na te szczególnie wrażliwe miejsca, jak np. dłonie, stosuję maść natłuszczającą swederm. Świetna jest:

Ostatnio miałam też strasznie podrażnione okolice nosa, od kataru, aż mi się skóra łuszczyła, też się ratowałam tą maścią.

Ja używam do twarzy kremu ochronnego z na zimę z Ziai i jestem zadowolona, ale myślę, że nad taką maścią tez powinnam się zastanowić, bo bardzo wysusza mi się skóra zwłaszcza w okolicach ust i nosa.

To koniecznie kup, świetnie się sprawdza,a jesli się nie mylę, to ostatnio na facebooku naturmedicin dawali kod rabatowy na wszystko, -20%, może jeszcze jest aktualny, to nawet kupisz taniej.

Kiedyś też używałam produktów z Ziaji, ale zauważyłam, że niektóre z nich nie są już takie dobre jak kiedyś i spotkałam się też z wieloma podobnymi opiniami

Zimą lepiej stosować tłuste kremy. Ja nawet na te szczególnie wrażliwe miejsca, jak np. dłonie, stosuję maść natłuszczającą swederm. Świetna jest. Ostatnio miałam też strasznie podrażnione okolice nosa, od kataru, aż mi się skóra łuszczyła, też się ratowałam tą maścią.

Przy tych mrozach jedna z najlepszych maści jakie miałam do skóry to właśnie HudSalva. Rewelacyjnie sprawdza sie też do smarowania ust :) Radzi sobie z popekanymi i spierzchniętymi ustami. Nawet u dzieci. Jest nawet dla alergików, więc najmniejszym maluchom można ustka też posmarować.

Głównie stawiam na dobre nawilżenie, polecam hydrolat z róży i do tego serię kosmetyków z Cetaphil. Radzą sobie świetnie nawet z najbardziej wysuszoną skórą.