cześć Dziewczynki
ja tutaj do Was zaglądam pierwszy raz ale zainteresował mnie temat "zachciewajki" ;)
ja dziś od rana same słodycze, a zazwyczaj mnie odrzuca
widocznie syneczek miał potrzebę
a ja staram sie tu nie zagladac bo zawsze cos wymyslicie a ja potem tyje 3 kilo na miesiac mnie faza na lody i nalesniki nie opuszcza na niedziele juz zaplanowany gril na ktorym napewno karczek pieczarki i sos czosnkowy
ja też dzis ogórkową robiłam i taka mi wyszła, że cztery talerze wrąbałam, aż mi trochę żołądek dokucza. Ale pogoda jest superasta, wybiarzemy się za chwilkę na spacerek i będzie dobrze. Jak wrócę, znów sie nawtrykam. hehe
ja przed chwilką się zasłodziłam bezemi ..... chyba z 20 lat ich nie jadłam , aż tu mnie napadło a tak seryjnie to wciąż nie mogę odnaleźć tego czegoś - co by faktycznie mi podpasiło... więc szukam .... i boczki rosną razem z brzuszkiem