Strona 4 z 8

: 14 mar 2007, 22:36
autor: BeataW
Pewnie nie uwierzycie,ale mój tak głośno chrapie,że wyprowadziłam sie do innego pokoju na noce,ale to nie wszystko-słysze go przez sciany więc zakładam dodatkowo stoperki w uszy...i to nie zawsze pomaga :ico_zly: Przypuszczam,że byłby w stanie przegłuszyc chrapaniem młot pneumatyczny...a wicie co jest najzabawniejsze???jak spałam jeszcze z nim,chrapał-wiec go szturchałam,zeby sie obrócił,on sie wtedy budził i robił mi awanturę,że wcale nie śpi,więc jak może chrapać!!!!!!!!!!!!!! :ico_puknij:

: 14 mar 2007, 22:38
autor: surtsey
wiecie co? wszyscy faceci tacy sami, za nic się nie przyznają ze chrapią.... ale z drugiej strony czy my bysmy się przyznały?

: 14 mar 2007, 22:45
autor: BeataW
Mnie się w ciąży zdarzało zachrapać,ale od razu mnie to budziło.I przyznałam sie,że budzi mnie własne chrapanie :ico_smiechbig: .Na szczęście ta przypadłość minęła wraz z porodem

: 15 mar 2007, 11:02
autor: mal
mischelle22 pisze:Mój przed ślubem też nie chrapał bo spędzaliśmy noce na czymś innym niż na spaniu :ico_smiechbig:
ha ha ha to nawet nie moglas wiedziec ze chrapie :ico_smiechbig: :ico_smiechbig:

: 17 mar 2007, 23:53
autor: ana30
Mój mąż też chrapie-najlepiej by było,abym to ja pierwsza zasypiała,ale nie zawze się da-a potem to mój mąz daje koncert.Próbuje mlaskać,mówić-często to daje skutek,że się owróci na drugą stronę,ale nie zawsze.On twierdzi,że ja tez czasami chrapie,ale jakoś mu nie wierzę.

: 20 mar 2007, 01:29
autor: kasia1974
A radzilam wam od razu poduszka i po klopocie,do dzis mialybyscie juz spokoj........... :ico_oczko: :ico_oczko: :ico_oczko:

: 20 mar 2007, 11:52
autor: Sosna
no nie wiem, czy by się tak dobrze wyspały, w więzieniu pobudka już o 6 rano :-D

: 20 mar 2007, 12:27
autor: mal
he he jakby dali jeszcze pospac tam :-D

: 20 mar 2007, 13:50
autor: scoiattolo84
Mój chrapie tylko jak śpi na plecach, więc nim potrząsam i mówię, żeby się na boku położył. Robi to bez protestów, a rano nawet nie pamięta, że coś do niego mówiłam :-D

: 20 mar 2007, 17:33
autor: kasia1974
Ja za to czasem jak tylko chrapne to sama sie budze.Pewnie robie to glosno i dlatego.Po raz pierwszy sie wlasnie do tego przyznalam. :ico_oczko: