Strona 4 z 4

: 15 lip 2011, 10:46
autor: izuś_85
oj znam temat z autopsji :ico_chory:
Maja notorycznie mi sie dławiła :ico_olaboga: nawet papką z marchewki

a syropem na kaszel zakrztusiła mi sie dwa razy tak ze az zsiniała i straciła oddech, ale wazne zeby zachować zimną krew, ułozyc dziecko głowa w dół i odklepać do skutku to co spowodowało zachłyśniecie :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

: 22 lip 2011, 13:59
autor: Murchinson
oj znam temat z autopsji :ico_chory:
...zakrztusiła mi sie dwa razy tak ze az zsiniała i straciła oddech
Ja też to znam. Mały zachłysnął się tak dwa razy:
1.jeszcze jak byliśmy w szpitalu ponieważ oklepywanie nie skutkowało zaraz zawołałam pielęgniarki-odessały i uspokoiły mnie (bo ja zaczęłam ryczeć)
2.w domu-ale tym razem wiedziałam, że trzeba mocniej oklepać plecy (w szpitalu robiłam to za delikatnie). Teraz ruch odwracania na brzuch i głowa w dół mam opanowany do perfekcji. U nas na łakomstwo albo raczej bardzo silny odruch ssania pomogła zmiana butelki.