: 15 lip 2011, 10:46
oj znam temat z autopsji
Maja notorycznie mi sie dławiła
nawet papką z marchewki
a syropem na kaszel zakrztusiła mi sie dwa razy tak ze az zsiniała i straciła oddech, ale wazne zeby zachować zimną krew, ułozyc dziecko głowa w dół i odklepać do skutku to co spowodowało zachłyśniecie


Maja notorycznie mi sie dławiła

a syropem na kaszel zakrztusiła mi sie dwa razy tak ze az zsiniała i straciła oddech, ale wazne zeby zachować zimną krew, ułozyc dziecko głowa w dół i odklepać do skutku to co spowodowało zachłyśniecie


