Strona 4 z 400

: 07 sie 2008, 19:19
autor: ananke
natalia_424, witaj na tt :-) i gratuluję kolejnej Kwietnióweczce :ico_ciezarowka: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

misiunia_29, noo, widzisz.. juz Ci raźniej będzie :-)

: 07 sie 2008, 19:21
autor: misiunia_29
napewno, ale nie opuszczajcie mnie :039:

: 07 sie 2008, 19:23
autor: ananke
napewno, ale nie opuszczajcie mnie :039:
będę zaglądała - obiecuję :-) zresztą Ty to juz doświadczona mama - także pewnie po rady będę tez wpadała :-D

ja na razie upajam się pobytem mojej mamy u mnie... następnym razem zobaczymy się w styczniu, jak nas znów odwiedzi... heh... to lecę robic kawkę :-)

miłego wieczorka Kwietniówki :-D

: 07 sie 2008, 19:31
autor: misiunia_29
dzieki za odwiedzinki. jasne nie ma to jak mama :ico_haha_02:

: 07 sie 2008, 21:34
autor: asika82
miłego wieczorka Kwietniówki :-D
oj aż łezka w oku się kręci . Kwiecień cudny miesiąc żeby sie urodzić. :ico_oczko:

: 07 sie 2008, 21:56
autor: misiunia_29
oby było ciepło :ico_haha_01:

: 08 sie 2008, 12:11
autor: natalia_424
Mam nadzieję, że kwiecień to cudowny miesiąc początki wiosny, nie za zimno i nie za ciepło - w sam raz :ico_brawa_01:
Coś o mnie... hmm... A więc mam 25 lat, od 3-ch lat jestem szczęśliwą mężatką, a od 6 tygodni szczęśliwą przyszłą mamusią :-) . O dzidzie staraliśmy się ok od 2-ch lat, więc jest to nasz ukochany wyczekiwany skarb :-D . Dwie kreseczki pojawiły się w nieoczekiwanym momęcie - nie spodziewałam się... Odpuśliłam i podjełam nową pracę, a tu tydzień później bęc
:ico_ciezarowka:
Pozdrawiam wszystkie terażniejsze i przyszłe mamusie :-D

: 08 sie 2008, 12:19
autor: misiunia_29
Jednak warto poczekać. Mimo, że starania trwają długo to jak nadejdzie ta chwila, że się zobaczy te 2 kreseczki to jest radość nie doopisania. Byłaś już u lekarza?

: 08 sie 2008, 12:33
autor: zirca
Kwietniówki 2009 :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
czekamy na więcej! :-D

: 08 sie 2008, 12:41
autor: natalia_424
Byłam szcęśliwa ale nie wierzyłam - mój mąż też nie... Zrobiłam chyba z 4 różne testy (wszystkie pozytywne)aż w końcu dotarło do mnie... Byłam u lekarza i od razu dostałam luteine na podrzymanie, 20-sierpnia pierwsze USG- i tego się boję :ico_noniewiem: , że będzie coś nie tak.... Bardzo chciałbym już zobaczyć moją fasoleczkę, że wszystko jest ok i że TO NAPRAWDE SIĘ DZIEJE :-)