ananke, rozumiem twoj bol
ale my juz duze dziewczynki jestesmy, nie? szkoda, ze nie mozemy wrocic w przeszlosc i znow miec tych kilka latek... oj, chcialoby sie czasami
eraz bede mogla zgrywac madra przed moim A.
w sumie ja znam to swieto, tak jak i wiekszosc swiat hiszpanskich, ze wzgledu na kalendarz pracy - bo wtedy jest wolne
no i w maladze w tygodniu z "15" sierpnia jest zawsze feria (festyn) - wiec to data historyczna
shoo, nie wiem jak u was, u nas jeszcze 19 jest wolny: san patricio y santa paula - patroni malagi
to swieto lokalne
, musialabys sprawdzic w la linea kto i kiedy serwuje wam swieto, czyli patronow miasta
choc troche lipa, bo wy pracujecie na gibraltarze.
a! odnosnie pracy za granica - jaki wam przysluguje zasilek macierzynski i ile trwa urlop? i na jakich zasadach?
w hiszpanii ma sie urlop tylko przez 4 mce, niezaleznie od tego, ktore to dziecko. przy blizniakach jest 20 tyg... a dostaja wyplate wszystkie matki, ktore w ostatnich dwoch latach przepracowaly min 6 mcy. wiecie jak to u was? bo wiekszosc sadzi, ze trzeba pracowac w momencie porodu, a jak widac, niekoniecznie...