Dzien dobry!
U was tez taka brzydka pogoda? Podobno dopiero w przyszłym tygodniu ma byc jakies ocieplenie.. Ja doslownie w domu marzne! A na dworzu tak pizdzi, wieje, ze nie chce misie nawet do sklepu chodzic
Ja jeszcze mieszkam na wielkiej gorze i zawsze tu szaleje halny :) Łeb urywa.
Myslalam, ze pranie bede wywieszala na ogrodku.. Ale caly czas suszarka na ziemi
Albo skarpetki w promieniu 10 metrow
No coz.. Czekamy na lato.. :)
Mis zrobil dzis juz 2 razy siusiu na nocnik. Ostatnio pelna mobilizacja- tak co godzinke go sadzam i prawie zawsze z jakims efektem :) Niestety - kupa nadal do pampa.. no i nie woła. JA sama go sadzam, zabawiam.. Ale ze Mis nic nie mowi - to i na nocnik nie woła.. No ale i tak pampersów idzie mniej, wiec malenki sukcesik jest :P
Bilans dwulatka.. hmm.. Tez musze sie zmobilizowac jakos w przyszłym miesiacu.. A tak daleko mam przychodnie ;(
No ale trzeba- Mis dalej nic nie mow. Nie martwie sie bardzo.. no ale juz tak chciałabym miec z nim fajny kontakt.