17 lis 2011, 15:47
Alkoholizm jest niestety plagą naszej nacji. Pijemy dużo i każde święto, kazde spotkanie, a to w celu celebracji, w celu zalatwienia interesu, w celu wyplakania się- okraszone jest wódką. Jak bylam malą dziewczynką, to myslalam ze jest to normalne. Gdy wyjechalam za granicę, zauważylam , ze tam zazwyczaj tylko weekendy są od picia i to w duzo mniejszych ilosciach niz u nas. Często lapie sie na imprezach, ze gdy nie chce sie napic, to ludzi jakby krzywo na mnie patrzą. Nauczylam się wykazywać entuzjazm, bawić się dobrze na bezalkoholowym piwie i udawac, ze pije razem z nimi. Wtedy ludzie mysla, ze jestesmy na rowni, otwieraja sie, tancza z Tobą. Osobiscie- uwazam, ze jest to zalosne....