Strona 4 z 11

: 28 mar 2007, 14:16
autor: Kinga_łódź
Sądze że wiekszość tak właśnie myśli :ico_oczko:

: 28 mar 2007, 14:17
autor: kasia1983
my chcielibysmy mieszkać osobno ale niestety ceny mieszkań są w tej chwili kosmiczne wiec poprostu nas nie stać tym bardziej ze ja od grudnia bedę bezrobotna :ico_oczko: wszystko jest fajnie jak sie z rodzinką spotyka od czasu i nie na długo do czasu wtedy nawet się człowiek pokłócić nie zdąży.
Mama_Dominika konflikt sie ciągnie i przybiera tylko nowe formy - wczoraj się właśnie dowiedziałam że moja mama ma w d... swoje dzieci i jedzie sobie na święta do Krakowa do swojego brata - mi nawet o tym nie powiedziała

: 28 mar 2007, 14:21
autor: Kinga_łódź
Kasiu :ico_pocieszyciel: Nie smuć się będzie dobrze wierzę w to

: 28 mar 2007, 15:26
autor: kasia1983
Kinga vwcale nie będzie dobrze - święta do kitu i tyle bo nigdy one nie były jakieś fantastyczne ale spędzałam je z rodziną a teraz tylko z teściami - czuję ze ten czas źle na mnie wpłynie

: 28 mar 2007, 17:07
autor: mama_Dominika
Kasia to może lepiej że mama jedzie do brata, Ty się odresujesz chociaż na te kilka dni i spędzisz ten czas ze swoimi ukochanymi teściami. :ico_buziaczki_big:

: 28 mar 2007, 19:54
autor: Yvone
A ja tak sobie myślę, że teraz najważniejsza jesteś Ty Kasiu i Twoje maleństwo, a w ogóle to Twoja rodzina, którą tworzysz. Tak więc nie myśl w perspektywie, że nie będzie całej rodziny, bo rodzina, to Ty, Twój ukochany i dzieciątko, a reszta musi zejść na bok. Ciesz się, że spędzisz je z nimi. A czasem lepiej odpocząć od rodziny. Jeśli Twoja mama wyjeżdża, to trudno, ale są teściowie i jesteściw Wy. Odpoczniesz, zrelaksujesz się i poznasz zwyczaje teściów. Kto wie, może jakiś zwyczaj bardzo ci się spodoba i postanowisz go kultywować :ico_oczko:

: 29 mar 2007, 09:56
autor: kasia1983
to juzn ie pierwsze swięta spędzone z teściami - to dobrzy ludzie i lubię tam chodzić ale nie mogę się pogodzić z tym że nie podzielę sie jajeczkiem z moimi braćmi bo oni zawsze przyjeżdżali i spotyklaiśmy się u mamy na śniadanku. Ale z jednym macie rację - chata wolna przez conajmniej 2 dni (nie wiem na ile wyjeżdża) więc będziemy z mężusiem mogli robić co chcemy :ico_oczko: :ico_wstydzioch:

: 29 mar 2007, 11:16
autor: magda26
NO Kasiu główka do góry i znalazł sie jakis plusik :-D

: 29 mar 2007, 11:26
autor: -indigo-
Kasiu to takie przykre gdy matka tak się zachowuje. Rozumiem Cię bo mój mąż ma jeszcze gorszą. Ja nigdy nie byłam u niej w domu, jak była jakaś okazja to spotykaliśmy się...przed bramką. Jarek mój z ojczymem nie gada, a ona wybrała między dzieckiem a tym facetem, choć mogła przeciez jakoś to pogodzić.

Odbiliśmy od niej i teraz wcale nie utrzymujemy kontaktów. Moi rodzice pełnia teraz podwójną rolę, bo sa rodzicami dla mnie i dla mojego męża.

A tak pomyślałam, czy nie możesz w domu zrobić świąt i zaprosić rodzeństwa i teściów jak ona wyjedzie?

: 29 mar 2007, 13:29
autor: kasia1983
-indigo- nie da rady bo mój pokoik jest malutki a u niej nie chcę niczego organizować.
U nas największe problemy też zaczęły się przez ....meżczyznę :ico_wstydzioch: ale to dłuuuuga historia ja tylko myślałam ze kobieta po 50 to ma troszkę więcej oleju w głowie. Moi teściowie też muszą pełnić podwojną rolę rodziców tyle tylko ze ja ze swoją matką nadal mieszkam i narazie nic nie zapowiada się ze będzie inaczej bo gdybym była na swoim to by było zupelnie inaczej