Strona 31 z 98

: 10 mar 2008, 14:35
autor: matikasia
Mati codziennie rozmawia z dziadkami przez telefon i mowi by kupili mu JAJO:)

: 11 mar 2008, 07:51
autor: Pozytywka
Ello :ico_haha_01:

Co tam u was??

Gabi spała dzisiaj do 6-tej :ico_szoking: :ico_brawa_01: :-D

: 11 mar 2008, 08:20
autor: Dora1
Hello Alu i pozostałym :-) Mój Bartosz też wstał o 6 tylko ja jestem niewyspana :ico_placzek: :ico_placzek: Jeszcze zdążyłam się nieźle wykłócic przed wyjazdem z moją drugą połówką -ech :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: No ,ale cóż zycie toczy sie dalej...a ja pomału musze się wziąść za domek ,bo to juz na następny tydzień są Świeta :ico_olaboga: :ico_olaboga: :ico_olaboga: A w domu syf...
Matikasiu ,jeżeli chodzi o rodziców to przyznam się ,że to naprawdę duża pomoc ,bo jeżeli musze cos zrobić ,gdzieś pojechać ,cos załatwić ,to mogę ich zostawic na te parę godzin i zająć się swoimi sprawami-fajnie jest :ico_oczko: :ico_oczko: :ico_oczko:
Magda Sz. a skąd Ty pochodzisz ,jeżeli można oczywiście wiedzieć?????

: 11 mar 2008, 08:29
autor: Pozytywka
Dora1, :ico_pocieszyciel: :ico_pocieszyciel:
U nas wiosnne porzadki moga zaczekac bo na swieta wyjezdzamy :ico_haha_01:
No,ale cos tak czy siak musze porobic :ico_haha_01:

: 11 mar 2008, 08:49
autor: matikasia
Dora1 jeszcze raz ci zazdroszcze:) ile ja bym dała za mame tutaj:) do teścia nawet jak jedziemy na kilka dni to pomocy nie ma.jedynie wyjdzie z nim przed dom na poł godzinki, ale żeby go zostawic i gdzieś jechać czy wyjść wieczorkiem to nie ma mowy.

Co do świąt to do niedzieli jesteśmy w domu bo 2 dni wcześniej przyjada moi rodzice a po śniadanku jedziemy do teścia.nic nie sprzątam bo jakos nie ma co, jedynie okna bym umyła ale to musialabym chlopakow na spacer wygonic i chyba za tydzien tak zrobie;)

Jedziemy zaraz do alergologa.ciekawe czy mu testy zrobia...

: 11 mar 2008, 09:31
autor: Agnes
Hej :ico_haha_02:

mój dziś wstał po 7 ale i tak sie nie wyspałam wczoraj padłam po 20 :ico_olaboga:

ja tez do rodziców Adriana zanoszę jak chcę cos w domu porobić lub w innych okolicznościach do teściów nieraz tez ale parę razy się sparzyłam i rzadko daję malucha :ico_noniewiem: my w 1-święto idziemy do rodziców a w drugie chyba w domku bo pewnie teście podaja do swojej rodzinki :ico_noniewiem:

ostatnio Adrian cos nie chce na dwór wychodzić woli się bawić w domu hmm....nie wiem czemu ma swoja ulubione piosenki tańczy i ucieka jak mamy wyjść :ico_olaboga:

czy wy też tak macie....że...jak maluchy sa na spacerku to ida w swoja droga bo mój ostatnio wogóle się nas nie słucha ucieka za rękę wcale nie pójdzie a jak mamy wracać to histeria :ico_puknij:

: 11 mar 2008, 09:51
autor: Magdalena_82
Dzieńdoberek dziewczynki.
Pochwalę się że dostałam prackę, w związku z tym mój Skarb idzie do żłobka, dzisiaj idę Go zapisać, no i chcę żeby przed moim pójsciem do pracy "pochodził" do tego złobka choc dwa razy w tyg. żeby się oswoił....strasznie się martwię :ico_noniewiem:
ale bedzie OK.

Mój Antoś mówi coraz więcej
Nawet czasem wtraca słówka po angielsku... :ico_szoking:

Pozdrawiam Was i maluszki.

: 11 mar 2008, 11:33
autor: Magda Sz.
Dora1 pisze:Magda Sz. a skąd Ty pochodzisz ,jeżeli można oczywiście wiedzieć?????

Oczywiscie ze mozna :-) mieszkamy w Irlandii :-)
Dora1 pisze:a ja pomału musze się wziąść za domek ,bo to juz na następny tydzień są Świeta A w domu syf...

u mnie dokladnie to samo :ico_olaboga: dzisiaj mam wlasnie w planach sprzatanie ale nie chce mi sie :ico_spanko:
matikasia pisze:Jedziemy zaraz do alergologa.ciekawe czy mu testy zrobia...

raczej nie bo dzieciom robi sie jak skoncza 3 latka.A my z Dawidem od wczoraj juz jestesmy wlasnie na lekach przeciwalergicznych :ico_noniewiem: Dawid od roku ma alergie a ja chyba juz z 14 lat :ico_noniewiem:
Agnes pisze:czy wy też tak macie....że...jak maluchy sa na spacerku to ida w swoja droga bo mój ostatnio wogóle się nas nie słucha ucieka za rękę wcale nie pójdzie a jak mamy wracać to histeria

u mnie akurat na to nie moge narzekac bo Dawid ladnie chodzi za raczke i pokonuje naprwde dlugie dystanse bo w dalszym ciagu nie chce za holere wsiasc do wozka woli chodzic piechotka :ico_olaboga:

: 11 mar 2008, 13:51
autor: Agnes
miałam sie was zapytać czy zakładacie juz maluchom letnie buty czy jeszcze w zimowych chodzą??? ja dzis chce jechać i kupic letnie buciki z wywinietą pietą widziałam ładne i za 40 zł to chyba nie drogo :ico_noniewiem: :-) chyba nie jest jeszcze za wcześnie???

: 11 mar 2008, 14:14
autor: kasiekk
Witam!
Kacper wstał o 6 i wczoraj też ,kurcze wstawał o 7 to teraz znowu godzina wcześniej

Co do rodziców to moja mama siedzi z Kacprem jak idę do pracy i jak potrzebuje sama gdzies wyjsć to zwykle też do nich małego daje,ale to nie sa długie wyjścia,jakoś tak nie chce ich wykorzystywać,na sylwestra też np mama była u nas z małym,wiec nie narzekam
teściowej nie mam na miejscu bo pracuje za granicą to nie wchodzi w rachubę,a z teściem w życiu bym nie zostawiła,zreszta nie gadam z nim

co do spacerów to ostatnio Kacper ma lenia i chodzić mu sie nie chce,więc na nowo musimy zabierać wózek,bo inaczej chce żeby go na rece brać,a już było tak fajnie i sam chodził i nie trzeba było taszczyć tego wózka
jeśli chodzi o grzeczność na spacerach to ostatnio jest baaaardzo niegrzeczny i wcale nie słucha ale to co jakis czas mu sie zmienia i raz słucha przez jakis czas a potem znowu nie i tak to z nim jest

ja juz ubieram butki lżejsze ,wyższe ale nieocieplane,na drugi tydz chce isć kupić mu jakies adidaski,od wczoraj zakładam mu też lżejszą kurtke bo ciepło sie zrobiło a czapke już od dłuższego czasu ma cieńszą,mam nadzieje że tak juz zostanie

za porzadki mam zamiar zabrac sie w czwartek a konkretnie za mycie okien o ile pogoda będzie i pomału reszta,w sumie nie mam brudno ,najgorsze to okna są :ico_olaboga: