Strona 31 z 80
: 23 kwie 2007, 16:22
autor: Sosna
Na bank napadają bandyci i nakazują personelowi: Wszyscy na podłogę! Nie ruszać się! Urzędnicy położyli się na podłodze w milczeniu. Tylko stary kasjer szeptem zwrócił uwagę młodej koleżance:
- Niech się pani położy w jakiejś przyzwoitszej pozycji. To napad, a nie piknik w lesie!
: 23 kwie 2007, 16:42
autor: Kocica_26
Przychodzi baba do lekarza:
Doktor: Pani ma chyba nadżerkę....
Baba: A to świnia... Mówił, że tylko poliże...
: 23 kwie 2007, 18:30
autor: Sosna
[ Dodano: 2007-04-23 ]Moja znajoma raz pomyliła walium z tabletkami antykoncepcyjnymi. W rezultacie ma 14 dzieci, ale wcale się tym nie przejmuje.
: 23 kwie 2007, 20:54
autor: mal
Do leżącego na ławce mężczyzny podchodzą policjanci. Jeden z nich mówi:
- Dokumenty poproszę.
- Nie mam - odpowiada mężczyzna.
Policjanci na to:
- No to idziemy!
- No to idźcie!
: 23 kwie 2007, 21:19
autor: Sosna
Do klubu golfowego przyjeto nowego członka. Bardzo się przechwalał prezesowi klubu i opowiadał o swoich nieprawdopodobnych sukcesach. Prezes zabrał go na pole i poprosił o pokaz umiejętności. Oczywiście facet grał fatalnie, kijem zbierał ziemię zamiast piłki, nigdy nie trafiał do dołka, nie miał o niczym pojęcia. Na koniec zapytał:
- No i co pan sądzi o mojej grze?
- Cóż, jest bardzo interesująca, ale nie sądzę żeby wyparła golfa.
: 24 kwie 2007, 10:06
autor: mal
Przychodzi Kowalski do psychoanalityka.
- Pani doktorze, wydaje mi się że któś mieszka u mnie w lodówce...
- Dlaczego pan tak sądzi?
- Bo żona codzinnie zanosi tam jedzenie!
: 24 kwie 2007, 10:58
autor: Kocica_26
Policjant zamknął się w komórce i przez kilka dni rozbierał swój nowo kupiony samochód na części.
Żona się pyta :
- Po co to robisz ?
- Poprzedni właściciel powiedział mi, ze włożył w niego 5 milionów!!
: 24 kwie 2007, 11:35
autor: mal
Jasio do Małgosi:
- Zabawimy się w telefon?
- Dobrze. A jak to się robi?
- Ty się położysz, a ja ci wykręcę numerek!
: 24 kwie 2007, 13:23
autor: Sosna
Idzie pogrzeb. Tragarze niosą trumnę przekręconą na bok.
- Kogo chowają? - pyta przechodzień.
- Teściową - odpowiada jeden z żałobników.
- A czemu trumnę niesiecie bokiem?
- Bo jak ją przekręcić na plecy, to zaczyna chrapać.
: 25 kwie 2007, 07:36
autor: Kocica_26
Na srodku parkowej alejki stoi mlody policjant i placze.
Przechodzien pyta go, czy moze pomoc.
- Ach, prosze pana, zgubil się moj pies patrolowy.
- Nie ma się pan czym przejmowac. Z pewnoscia znajdzie sobie droge
na posterunek.
- Tak. On na pewno, ale ja?