Czerwiec 2009

[monis]

dziewczynki doczekałam się pierwszych porzadnych kopniaków juz nie takie delikatne jak do tej pory wczoraj jak kopnął pierwszy raz tak mocno to aż sie poderwałam nawet na brzuchu widać jak sie rusza

[ramonka]

pierwszy raz tak mocno to aż sie poderwałam nawet na brzuchu widać jak sie rusza

super moj szaleniec tez coraz mocniej daje o sobie znac choc wydaje mi sie ze nie czuc tego na zewnatrz jeszcze

[monis]

[ moj szaleniec tez coraz mocniej daje o sobie znac choc wydaje mi sie ze nie czuc tego na zewnatrz jeszcze

nie martw sie bedzie czuc ja juz koncze 22 tydzień więc długo musiałam czekać i w koncu tatuś też się doczekał i wczoraj poczuł jak synuś kopie

[ramonka]

nie martw sie bedzie czuc ja juz koncze 22 tydzień więc długo musiałam czekać i w koncu tatuś też się doczekał i wczoraj poczuł jak synuś kopie

mam nadzieje ze jak bede na tym etapie co Ty juz tez bedzie mozna z zewnątrz poczuc

[myszka_g]

ja czuje jak narazie delikatne szturchnięcia, i oczywiście nie wtedy kiedy czekam tylko kiedy sam chce

http://www.allegro.pl/item539704216_prz ... lyski.html
wygrałam coś takiego do naszego koszyka

[ramonka]

wygrałam coś takiego do naszego koszyka

super jak zamontujesz to wklej fotke

ja czuje jak narazie delikatne szturchnięcia, i oczywiście nie wtedy kiedy czekam tylko kiedy sam chce

no ja tak samo, sa juz dosc wyrazne i ciezko je pomylic z burczeniem w brzuchu ale zbyt delikatne by poczuc. U mnie najwieksze szlenstwo jest wieczorem i w nocy , mam nadzieje ze jak sie urodzi to zrozumie ze noc jest do spania

[myszka_g]

najwieksze szlenstwo jest wieczorem i w nocy

to dlatego ze jak chodzisz, poruszasz sie to bujaniem uspakajasz maleństwo zasypia jak sie kładziesz to sie budzi i rozrabia

[monis]

jak sie kładziesz to sie budzi i rozrabia

dokładnie jak się tylko na chwilke położe nawet w ciągu dnia żeby odpocząć to zaraz rozrabia ale jego ulubiona pora to 6 rano jak wstaje siku, a mąż zbiera sie do pracy

[ramonka]

dokładnie jak się tylko na chwilke położe nawet w ciągu dnia żeby odpocząć to zaraz rozrabia ale jego ulubiona pora to 6 rano jak wstaje siku, a mąż zbiera sie do pracy

czyli dobrze ze to normalne
ja na szczescie nie musze wstawac siku ani wczesnie rano ani w nocy za to w dzien latam co pol godziny

[monis]

ja na szczescie nie musze wstawac siku ani wczesnie rano ani w nocy

ja w nocy musze tak 2 razy i raniutko też ale podobno dzieki temu nie zatrzymuje sie dużo wody w organizmie , moja kuzynak apod koniec wstawała w nocy 5-8 razy siku ale do samego konca nic nie spuchła