: 03 kwie 2007, 15:26
no na całe szczęście Sebek sie nie upiera przy swoich pomysłach. Chhociasz mam wrażenie, że nie pardzo wie, czego ja się czepiam. Mam nadzieję, że dojdziemy do porozumienia.
Wiesz co wisienko, moje maleństwo ma chyba to samo. Jak czytam książkę, albo film oglądam, to buszuje, a jak chcę, żeby pokopało, albo tatuś przykłada ucho, to nic. Małe kochane przekory nam rosną
Wiesz co wisienko, moje maleństwo ma chyba to samo. Jak czytam książkę, albo film oglądam, to buszuje, a jak chcę, żeby pokopało, albo tatuś przykłada ucho, to nic. Małe kochane przekory nam rosną