Strona 301 z 329
Re: Jesień mamy wita 2013
: 12 paź 2013, 10:12
autor: lala
leona super żee masz to już za sobą i możesz już tulić maleństwO.
U mnie nic nowego.Nocka nawet nie zła.Odziwo wstałam tylko dwa razy do łazienki.Mężuś pojechał pomagać kuzynowi przy budowie domu ,więc jesteśmy z Matim sami. Żadnych planów na dziś po za posprzątaniem mieszkania.
Re: Jesień mamy wita 2013
: 12 paź 2013, 10:55
autor: leona
Mala zbadana przez lekarza
Mnie jeszcze polozna wymaca i zbieramy sie do domu
Troche kiepskawo bp Marcel zaczal kaszlec
Re: Jesień mamy wita 2013
: 12 paź 2013, 10:57
autor: leona
Betina to do mnie pisalas a nie do Jenny tak??
Wsumie wychodzi na to ze Maja urodzila sie w terminie, bo ostatnie usg pokazywalo date 10ego a u poloznej w przychodni mialam wpisany 11ty
Marcel wazyl pol kg wiecej niz siostra i 4cm dluzszy byl
Re: Jesień mamy wita 2013
: 12 paź 2013, 11:12
autor: szkieletorek
Ja nie mia lam od razu Lilci z sobą. Była dogrzewana i po nocy mi ja dali już na stale.
Ale nie pozwalaly spac z dzieckiem w lozu zreszta ja nie chcialam bo to dziecko szybko sie przyzwyczaja.
Re: Jesień mamy wita 2013
: 12 paź 2013, 11:57
autor: leona
ciekawa jestem co u Spinki
ja ide zjesc i zaraz mezu bedzie
pewnie mnie nie bedzie kilka dni, zanim to wszystko ogarne to moze troche minac
pewnie podczytywac bede, ale do pisania moze zabraknac mi rak
trzymajcie sie
Re: Jesień mamy wita 2013
: 12 paź 2013, 12:34
autor: szkieletorek
pewnie podczytywac bede, ale do pisania moze zabraknac mi rak
Jeśli dasz radę nas podczytywać to choć czasem napisz że żyjecie i że mecie się ok . Przynajmniej będziemy wiedzieć że jesteście całe i zdrowe.
No ja też myślę jak tam spinka nasza i jak jej malutka się czuje.
Ja wieczorem znów miałam lekkie bóle i napisałam sms do Gina. Oddzwonił do mnie i powiedział że jeśli się to powtórzy dziś to mam do niego wpaść i sprawdzi co tam się dzieje. Ale w nocy nic mnie nie bolało, dziś też nie więc daruję sobie. Mała cały czas ruchliwa bardzo jest .
Lilcia zasnęła .Ja też się na chwilkę położę a potem zjemy obiad i idziemy na spacerek bo słoneczko wyszło i jest miło.
Re: Jesień mamy wita 2013
: 12 paź 2013, 13:40
autor: laupina
Hej
Rozmawiałam dziś ze Spinką, przesyła Ci Leonko gratulacje :ico_buziaczki_big:
Jeśli chodzi o Lenkę, to obserwują ją jeszcze, z tego co mówiła Spinka są na prawdę pod wspaniałą opieką i Malutka wybadana jest na wszystkie strony. Na razie wszystko idzie w dobrym kierunku i być może we wtorek lub w środę wyjdą. Spinka czuje się dobrze, mówi, że bardzo chciałaby wrócić już z Maleńką do domku, bo wiadomo łapie doły w tym szpitalu, ale miejmy nadzieję, że już niedługo. Pozdrawiam Was wszystkie od Niej.
Re: Jesień mamy wita 2013
: 12 paź 2013, 16:58
autor: szkieletorek
Kurcze to coś bardzo niedobrze było z małą Spinki.
Zdrówka dla nich ,niech się dzielnie trzyma choć rozumie jak łapie doła.Ja po 2 dniu w szpitalu z Lila miałam dość i płakałam że chcę do domu.
Byłyśmy na spacerku u tatusia .Tatuś pracuje w rodzinnym domku jak zwykle. Zawiozłyśmy mu ciepły obiadek ,mała się pobawiła z pieskiem dziadziem i pojeździła traktorem.Teraz zjadłam barszcz ukraiński i odpływam.Najchętniej bym zasnęła ale nie ma jak.
Chyba dopakuję torbę do szpitala i umyje podłogę w salonie. Jeśli uda mi się to zrobić to to będzie na tyle.
Potem miła kąpiel , zadbanie o siebie i leżenie bykiem. Też mi się należy choć już widzę jak na mnie mama patrzy że nie robię tego co ona by chciała.
Lala kamila jak się czujecie ?? Jak samopoczucie ?
Re: Jesień mamy wita 2013
: 12 paź 2013, 17:23
autor: lala
lupinka pozdrów od nas spinke , życzymy jej szybkiego wyjścia ze szpitala.
leonaa ty pewnie już w domciu
szkieletorku nie przejmuj się że mama krzywo patrzy.W koncu jesteś w zaawansowanej ciąży i musisz się oszczędzać.
Byliśmy z Matim na zakupach póżniej na placu zabaw,.Posprzątałam łazienkę, zrobiliśmy mufinki . Zostało mi jeszcze prasowanie i poodkużanie, ale mi się nie chce.
Re: Jesień mamy wita 2013
: 12 paź 2013, 18:21
autor: szkieletorek
Lala a kiedy masz kolejna wizytę ?
Idziesz na to ktg w niedzielę? Bo kiedyś coś o tym pisałaś.
Kamila a ty kiedy masz kolejna wizytę ?
Ja zrobiłam co miałam zrobić. Spakowałam rzeczy na wyjście z szpitala dla malutkiej i dla mnie. Do torby szpitalnej włożyłam już chyba wszystko co potrzebuję no poza np ładowarka do tel bo wiadome będę ja używać czy aparatu.