Strona 302 z 369

: 23 lut 2010, 11:43
autor: eve.ok
tak, tak tibby - teraz ma przyjechac Marcina sisotra, wiec musze czynić honory, ale za 2-3 godiznki w końcu się wywnętrznie :-) a Ty jak sie czujesz kochana?

: 23 lut 2010, 12:16
autor: tibby
eve.ok, samopoczucie dobre. trochę nie dosypiam niestety. sikanie cztery razy w ciągu nocy to za wiele jak na mnie. potem nie mogę zasnąć. przed nami ostatnie zakupy i w połowie marca pranie tych maleńkości. :ico_brawa_01:
dziś znów bieganie po bankach... ech, aż mi się nie chce wychodzić. jakoś się ochłodziło. :ico_noniewiem:

: 23 lut 2010, 14:08
autor: jagodka24
a ja juz po drzemce
zmusiłam moje dziecko do spania bo juz normalnie nie mogłam na oczy patrzec
i zaraz smigam do lekarza niech ją osłucha
bo mam juz dosyc tych pobudek w nocy

: 23 lut 2010, 16:57
autor: hormiga
witam!
ja nadrabiam zaległości odwiedzinowe (codziennie ktoś u mnie jest) więc jakoś mało się udzielam ostatnio na forum...

Qanchita cuda się zdarzają, więc kto wie jak z tą Twoją Córą będzie, ale życzę ci żeby obyło się bez niespodzianek, na spokojnie jak zaplanowane. Fajnie że już w piatek idziesz...Może już w piątek Mała będzie po tej stronie brzucha? :ico_brawa_01: No i ciekawe która z was pierwsza - Ty czy riterka? :ico_haha_02:

jagodka24, pewnie że idź z małą do lekarza, bo się obie wykończycie...A Ty teraz masz ostatnie chwile na wysypianie się....

A ja się rozmyśliłam i nie rodzę :-D Dobrze mi w tym stanie, leniuchuję jak chcę, obżeram się bez wyrzutów sumienia ptasim mleczkiem i jest git :-D Poza tym miałam już kilka alarmów próbnych więc teraz sie już nie przejmuję, pojadę do szpitala, jak juz główkę będzie widać :-D :-D :-D

: 23 lut 2010, 17:06
autor: Qanchita
hormiga, wg mojej lekarki to w piątek ok. godziny 11 dzidzia będzie już na świecie :ico_brawa_01:
Z Riterką mamy ten sam termin, więc też z niecierpliwością czekam na jakieś wieści od niej :) Może Maleńka urodzi się już w pierwszej próbie z oksytocyną... a może już jest na świecie :ico_szoking:

: 23 lut 2010, 17:16
autor: hormiga
Qanchita, już o 11??????????? Rany, jak super! Już nie mogę się doczekać tej Twojej Jolusi. Strasznie to wszystko ekscytujące :-D Jak tylko wyjdziesz ze szpitala, dawaj zdjęcia.
A masz numer do którejś z nas żeby napisać smska że to juz? Bo jak nie to może ja ci podam swój?
A z riterką, to fakt...Może to już?

: 23 lut 2010, 18:33
autor: Qanchita
hormiga, ja nie mam zamiaru odcinać się od wirtualnego świata :-D
Będę miała lapka ze sobą więc jak tylko będę w stanie to napiszę tu co nieco !
No i zdjęcia też oczywiście wkleję :ico_brawa_01:

: 23 lut 2010, 19:40
autor: riterka
e tam już, nie ma tak lekko ,jam pozamykana szczelnie :ico_oczko:
dzisiaj mnie przyjęto ładnie,jutro badania, męczą mnie na ktg jedzenie podłe ja wyję za Jaśkiem jest git jestem sama na sali trochę nudno ale jakoś dam radę!

: 23 lut 2010, 19:55
autor: hormiga
riterka, to Ty się otwórz trochę na Świat!!! Nie trzymaj tak małej kurczowo w zamknięciu!!! :-D :-D :-D Co do żarcia szpitalnego to współczuję i tej tęsknoty też... Mam nadzieję że czas ci szybko minie i wrócisz do domu - najlepiej już z córcią

Qanchita, no skoro jesteś skomputeryzowana to ok, będę w piątek zacierać rączki czekając na wieści

: 24 lut 2010, 10:50
autor: Qanchita
Dzień dobry, witam Was z marchewką i ciepłą herbatką :ico_ciezarowka:

Co tu tak pusto, rodzić poszłyście? Moja pierwsza myśl jak dziś się obudziłam to taka, że dziś już środa :ico_brawa_01:
Jutrzejszy dzień poświęcę na sprzątanie domu, przegląd torby szpitalnej no i robienie się na bóstwo żeby Jolki nie wystraszyć :ico_szoking:

A dziś na obiad rosołek z kluseczkami i potrawka :ico_ciezarowka:

U nas znów śnieg sypie... mam nadzieje że nie odetnie nas znów od cywilizacji.

[ Dodano: 2010-02-24, 09:53 ]
A dziś pewnie Zborra nas nawiedzi na forum i zda relacje... może nawet zdjęcia pokaże :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
Czekam z niecierpliwością :ico_brawa_01: