Strona 303 z 512

: 14 lis 2011, 15:11
autor: Murchinson
Biedny Mati, cześć sloiczkow Wam odpada bo ma żółtko!
Tak i jeszcze te gdzie są pomidory. Mój siostrzeniec też miał uczulenie, i na żółtko, i na pomidory ale z wszystkiego wyrósł, teraz je wszystko i nic mu nie jest.

[ Dodano: 14-11-2011, 14:14 ]
moja przy jedzeniu nie usypiała jeszcze :-D pewnie jeszcze jakąś drzemkę ci zaliczy dzisiaj?
On przy obiedzie pierwszy raz, wcześniej sporadycznie przy butelce. Z drzemką to zależy ile teraz pośpi bo on w sumie to śpi ok.14h a dziś ma dopiero 11.5h.

[ Dodano: 14-11-2011, 14:15 ]
Aniu, zobacz sobie jeszcze przepisy na stronie bebilonu.

: 14 lis 2011, 15:17
autor: aniawlkp86
Tak i jeszcze te gdzie są pomidory. Mój siostrzeniec też miał uczulenie, i na żółtko, i na pomidory ale z wszystkiego wyrósł, teraz je wszystko i nic mu nie jest.
trzeba liczyć,że i Mati z tego wyrośnie :ico_sorki:
Aniu, zobacz sobie jeszcze przepisy na stronie bebilonu.
zaraz zobaczę :ico_sorki:

: 14 lis 2011, 15:33
autor: Murchinson
trzeba liczyć,że i Mati z tego wyrośnie :ico_sorki:
Na to liczę. Senior z uczulenia na żółtko szybko wyrósł, pomidory po 2 latach no ale on to kulinarny komunista był i nie chciał jeść niczego o czerwone przez 3,5 roku.

: 14 lis 2011, 15:36
autor: aniawlkp86
on to kulinarny komunista był i nie chciał jeść niczego o czerwone przez 3,5 roku.
ciekawe czy Mati też tak będzie miał :-D
a jak go potem przekonali żeby jadł?

: 14 lis 2011, 15:47
autor: Murchinson
a jak go potem przekonali żeby jadł?
Podstępem-pomidor nie był czerwony tylko pomarańczowy, papryka też nie była czerwona tylko pomarańczowa, żółta czy zielona. Teraz kolor nie ma już dla niego znaczenia je prawie wszystko (poza burakami bo ich nie lubi).

: 14 lis 2011, 15:50
autor: aniawlkp86
Murchinson, to tak do końca czerwonego nie jadł :-D dobrze że były też inne kolory :ico_oczko:

: 14 lis 2011, 15:56
autor: Murchinson
Aniu, on to tak nie jadł przez 3,5 roku. Raz nawet pani w przedszkolu pytała czy on ma na pomidory uczulenie. Młody widząc pomidorówkę na obiad podniósł bluzkę do góry i powiedział pani że już ma krost na brzuszku a jeszcze nie zjadł.

: 14 lis 2011, 16:01
autor: aniawlkp86
Młody widząc pomidorówkę na obiad podniósł bluzkę do góry i powiedział pani że już ma krost na brzuszku a jeszcze nie zjadł.
dobre :-D :-D :-D

przydałoby się zabrać za jakieś porządki i 2 prania powiesić ale jakoś natchnienia brak :ico_noniewiem: zaraz mąż wpadnie i wypadnie i też mi nic nie pomoże...może mi chociaż drzewo przyniesie bo się kończy a musze mieć cieplutką wodę by dzieci wykąpać i sama się dzisiaj zrelaksować w wannie,może wtedy mi nerwy przejdą bo chodzę 2 dzień nerwowa...coą @ miała dzisiaj przyjść,ciekawe kiedy zawita bo plastry musi mi A jutro wykupić :ico_sorki:

zmykam na jakiś czas :ico_oczko:

: 14 lis 2011, 16:04
autor: Murchinson
przydałoby się zabrać za jakieś porządki i 2 prania powiesić
Moje się suszy. Relaks w wannie bardzo lubię :-D

: 14 lis 2011, 16:36
autor: Mariola_Larose
Hej kobietki :-)
Melduję się po batalii stoczonej z Małym o zaśnięcie :-D
Udało mi się cyknąć fotkę jak ssie nogę :-D ale to później
Murchinson ale fantazja z tymi czerwonymi warzywami :-D a inne czerwone rzeczy jadł czy tylko warzywa go kuły???

Obrazek