Hejka ale naklikałyście było co poczytać
Widze ze nasze dzieciaczki wczoraj coś nie chciały się z nami rozstac, bo mój tez miał jakies braki w miłości i nawet wykapac się dobrze nie mogłam, bo niby już spał ale jak wychodziłam to tak zaczynał płakac ze aż się zanosił, a jak go tatus na raczki brał to jeszcze gorzej, a jak tylko mamusia się pojawiła to od razu zasypiał, normalnie szok
A co do wspólnego spania to ja tez się nie mogę z maluchem wyspac, ale naszczepcie przysunęliśmy jego łóżeczko do naszego i jest Oki, tylko czasami nad ranem do nas trafia
Basiu zdjęcia cudne Tadziu już rewelacyjnie siedzi, jestem pełna podziwu
Rewelacyjna ta książeczka, uśmiałam się do łez
Sosim ja migdałki lubie ale rodzynki nie bardzo, ale może zaczniemy się na rowerkach odwiedzac to na pewno schudniemy, ale myslisz ze nas na autostrade wpuszcza
.
A mój maluch tez ostatnio dostał uczelenie na tyłeczku, ale zmieniłąm mu kremik bo cały czas używałąm sudokremu, a teraz smaruje mu z hippa, bo akurat mam próbke niech sobie troche tyłe od tego sudokremu odpocznie, a tyłeczek po jednym dniu już śliczniutki
A co do jedzona to mój tez już praktycznie wszystko je, podobnie jak u Asi, a za szpinakiem też nie przepada
Violu no nie wiem gdzie ty taką duża blacha znajdziesz na szarlotke dla nas, a jeszcze jak się mężowie dołaczą to już w ogóle mega musi być
Abegano zazdroszcze tej studnióweczki, oczywiście zycze udanej zabawy
[ Dodano: 2008-01-05, 13:56 ]Aniu gratulacje dla córeczki za takei spanko
mój wczoraj woncu o pólnocy padł, ale spał za to do 8 wiec nie jest źle