puki co nie ,wiesz to chyba tez zalezy od pozycji noi trzeba w miare pomalu a nie na nardcoraedit53, a teraz jak szalejecie to boli cię coś ?
pierwsze słysze i mysle ze to nie ma znaczenia czy z prezerwatywa czy nie bo to miesnie sie rozkurczaja a prezerwatywa nie ma nic do tegoto pod koniec trzeba z prezerwatywą, żeby porodu nie wywołać.
. . 
dla niego, ale tak podświadomie to wiedziałam, że przyjedzie (chyba większość z nas tak myślała). Cieszcie się sobą, super. 
a tu posprzątać by się przydało .
Dostałam jakieś leki. Maluszek sprzedał kopniaka doktorowi jak sprawdzał mi wysokośc macicy Masz racje! Sperma może pobudzić szyjkę do skurczy. Tak czytałam.ale z tego co mi wiadomo, to pod koniec trzeba z prezerwatywą, żeby porodu nie wywołać.
a co do pobolewania później brzuszka to mnie tez pobolewa ale krótko
U nas jest za darmoa jeszcze nie jestem zapisana do szkoły rodzenia, nie wiem ile to kosztuje, a szczerze mówiąc jeżeli dużo i i tak mamy ogrom wydatków więc się zastanowię.
no to już oficjalnie gratuluję i zaciskam kciuki aby z remontem też szybciutko poszło i żeby się Wam udało wszystko urządzi tak jak chcecieMy już w końcu pozałatwialiśmy wszystkie formalności dotyczące mieszkania uff.
W lutym zaczynamy remont a teraz to tylko okna i drzwi
dużo zależy od miejsca i miasta, ja będę jeździć do Oświęcimia do szpitala, prześlę Ci na PW info jakie znalazłam o szkole rodzenia w Jaworznie i gdzie można szukać jakiś informacjiJa jeszcze nie jestem zapisana do szkoły rodzenia, nie wiem ile to kosztuje, a szczerze mówiąc jeżeli dużo i i tak mamy ogrom wydatków więc się zastanowię.
Ale impra się szykuje. Zastanawiam się co przygotować.... Wiem na pewno że jedni znajomi przyjadą z kuchnią tajską, to ja może coś po meksykańsku Ufff... Niedobre było, ale da się znieść. Będzie co oblewać Piccolo o boze a czemu tak??mam nadzieje ze wszystko jest oki??Tydzień temu koleżanka urodziła 2,5 miesiąca przed terminem,
my idziemy na gore do szwagierki bedzie 25 osob ja juz dzis bylam krokieciki zamowic,strogonof tez ma byc noi reszta jedzonka mam nadzieje ze bedzie fajnie tylko ciekawe do ktorej ja wysiedzeRobimy u siebie Sylwestra (nasiadówkę) ze znajomymi.
Wszystko oki, maluszek leży sobie w inkubatorku i płucka mu sie kształtują. Czeka go 2 miesiące bycia w tym szklanym domku. Lekarze mówią że to lepiej w 7 miesiącu niż w 8, bo jest większa szansa na prawidłowy rozwój płuc. W 8 się kształtują i gdyby poród to przerwał, nie byłoby lepiej a wręcz przeciwnie.o boze a czemu tak??mam nadzieje ze wszystko jest oki??Tydzień temu koleżanka urodziła 2,5 miesiąca przed terminem,
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 1 gość
