Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Witam!
Kurczę,ale żałuję.że nie mogę klikać z Wami w dzień Ale piątek mam wolny

mama Zuzi Nellcia superdziewczyna A odgłosy to Zuzia wydaje takie same, zwłaszcza to buczenie jest boskie, jak się zapędzi to cała popluta siedzi

kicia strasznie przykre to zachowanie Twoich teściów... normalnie szkoda słów. Kacperek jest taki słodki, nie wiem jak moga go tak olewać i Tobie przykrość sprawiać tymi tekstami o karmieniu.

Oprócz Jasia to chyba wszystkie dzieciaczki wstają już o 6 Już się nie mogę doczekać zmiany czasu.....hihi....

Do jutra Mamusie!

Dzieki dziewczyny za miłe słowa.

a moze oni tacy oschli bo nie macie ślubu z Ł, co>??

wiesz Ł siostra tez niema ślubu ze swoim facetem a z tego co wiem to mnie bardzo lubią :ico_noniewiem:oczywiście co chwile słyszę jak to Kuba ładnie wstaje albo jak coś tam,strasznie się przechwalają ale aż za bardzo o tym ze ciągle babcia kupuje mu ciuszki a Kacperkowi nie to już wam chyba pisałam.Staram się tym nie przejmować ale nieraz to mi tak przykro.

ja w sumie gorąca nie lubie ale temp. 18st to dla mnie juz taka najnizsza jaka mamy w sypialni zazwyczaj z rana a tak normalnie to u nas 21st.

u nas jest 23 stopnie i za nic niemożna zbić,kaloryfery pozakręcane i gorąco jak cholera.

hm.. zapomniałam co miałam napisać,
acha Kacper tez budzi się o 7 a zaczoł czesniej chodzic spać tak między 20 a 21 co oczywiście nam bardzo się podoba
A ja chyba wypije sobie lampkę martini,hihi.

Dobranoc dziewczynki.

[ Dodano: 2008-03-26, 10:06 ]
Ja pierwsza sie witam A wy dziewczynki gdzie???
Mieliśmy pobudkę o 7 ale za to wczoraj o godzinie 20.30 już Kacperek spał Wypił rano kaszki i teraz znów chrapie pogoda u nas taka sobie,ale bardzo bym chciała wyjść na spacer,wczoraj jak wyszłam to tak zaczoł sypać śnieg a jak ubierałam Kacperka to słońce świeciło więc jakaś porąbana ta pogoda jest.Jutro idziemy na szczepienie ciekawe ile mały wazy.

Dzien doberek!
Zaraz wrzuce wam foteczki :) Nocka spoko jak zwykle. Pobudka o 9, Jasiu ma teraz pierwsza drzemke, mialam z nim wyskoczyc na spacerek ale mam kilka rzeczy do zrobienia wiec pojdziemy jak wstanie, bo slicznie sloneczko u nas dzis swieci. Wczoraj K. kupil sobie perkusje. Zgodzilam sie ale juz mi leb peka, a Jasiek cieszy sie strasznie

Oprócz Jasia to chyba wszystkie dzieciaczki wstają już o 6

Hmmm ale wiesz trudno wymagac zeby dzieciaczki spaly do 9 jak chodza spac o 20. Jasiu idzie spac ok.22 i dlatego mozemy sie wyspac rano. Zreszta wiecie ja spioch A pozatym gdybym kladla go o 20 to czesto bylo by tak ze Jasiu widywalby tate tylko w weekendy.

Mamo Zuzi musze pomyslec o tym baseniku. Ewentulnie bede go kapac w tym co jest na tarasie Albo jest jeszcze jeden sposob- zmienic lazienke!

Staram się tym nie przejmować ale nieraz to mi tak przykro

Nie dziwie sie, glupia sytuacje z tymi tesciami... ja na Twoim miejscu bym ich nie odwiedzala. A co do tego cycka, to moja siostra ma 1,5 roczna corke i ciagle ja karmi no i teraz dopadla ja grypa i byla u lekarza. Pani doktor powiedziala jej, ze najwazniejsze zeby karmic do ok.6 miesiaca, a potem to cyckanie to juz tylko jest kwestia przyzwyczajenia dzieciaczka, bo takie mleko nie zawiera juz przeciwcial i nie jest tak wartosciowe jak na poczatku.

no to rzeczywiscie chłodno

Nie no bez przesady, 16 to rzadko jest... Ale 18 to norma. Nie wiem, tak jestesmy przyzwyczajeni i tak nam odpowiada. Jak bylam u moich rodzicow i oni mieli 23 to Jasiek sie wsciekal.

Dobra to teraz foteczki:
O co jej chodzi? :)

Ale ona fajna :)



Jasiu ze mna :)

Jasiu z tata :)

Jasiek sam :)

Siostrzyczki

Piekna i bestia z dziewczynkami

Tatusiowie


[ Dodano: 2008-03-26, 11:34 ]
Oczywiscie zapomnialam obrocic zdjecia...

Hej laseczki,

cos nie moge wejsc nanormalne obroty po tych swietach

moj Szymon byl bardzo zainteresowany swoim rowiesnikiem ale niestety koledze sie to nie spodobalo i przy kazdej okazji jak spojrzal na Szymka to w ryk,

hihi, skad ja to znam, Nell jak popatrzyla na swoja tesciowa to brwi zmarszczone a jak sie zorientowala ze siedzi u niej na rekach to tez ryk Ogolnie bardzo wesolo

mysle ze jak Jasiu tak zaa\hartowany to mu to nie przeszkadza

No wlasnie dla niego to normalne i mu cieplutko No a Dominika na boso smiga po domu i tez zadowolona

mamo_zuzi jak Nelcia pięknie siedzi

noo, powiedzmy ze siedzi.... To znaczy siedzi u nas na sofie, widocznie tak jakos wyprofilowana jest ze jej sie dobrze siedzi, ale na podlodze sie przewraca, albo siedzi bardzo pochylona do przodu a to mi sie nie podoba...

mamy chyba jakies anomalie pogodowe w PL bo chyba w Norwegii to normalne??

Hm,, w Szwecji to samo.... Nie mielismy w ogole sniegu cala zime to prosze teraz tak dowalilo ze sniego autentycznie po kolana ... Tragedia normalnie. Rok temu o tej porze odkladalam zimowe ciuchy do piwnicy .

odgłosy to Zuzia wydaje takie same,

hihi, no fajne te nasze piszczki. Za to Jasiu jak byl zmeczony ile razy uslyszal pisk Nell, ale takie jakies 50 decybeli to biednusi plakal... I wez tu babie wytlumacz zeby japke zamknela

u nas jest 23 stopnie i za nic niemożna zbić,kaloryfery pozakręcane i gorąco jak cholera.

U nas teraz 21 rano , 23 wieczorem... ale po przyjezdzie od Dominiki przyznam przykrecilam grzejnik w sypialni i jest tak 19 stopni.

Piekna i bestia z dziewczynkami

Dobre sobie, wyszlam jak "idz stad i nie wracaj" wiec wierze ci ze mialas na mysli mnie w roli tej "bestii". Dominika i przywoluje Cie do porzadku!!! Sliczna z Ciebie kobietka!!! I koniec kropka!!!

Ja zaraz wkleje linka do zdjec.

[ Dodano: 2008-03-26, 12:23 ]
Oto link:
http://picasaweb.google.com/mamazuzi198 ... YS-2josk7g

Zdjęcia super

Piekna i bestia z dziewczynkami

Dominika

Tragedia normalnie. Rok temu o tej porze odkładałam zimowe ciuchy do piwnicy .

ja pamiętam że po świętach to już chodziłam w bluzce na krótki rękaw po dworze,tylko że święta mieliśmy trochę później niż w tym roku ale słyszałam w pogodzie ze ma już robić sie ciepło,mam nadzieje bo już mam dosyć tej pogody My przygotowani już na wiosnę a ona w kulki sobie leci.Ubierałam Kacperka dziś to znów świeciło słoneczko a jak tylko wyjechałam na dwór to wichura,śnieg sypał że nawet głowy do góry niemożna było podnieść.

Dominisia Jasiu ma śliczny ten sweterek w paski a twój Krzysiek wydaje sie być super sympatycznym facetem

Mamo Zuzi Nell jest słodka a tak wogóle to chyba nie widziałam śliczniejszej dziewczynki niż Zuzia,serio.

a twój Krzysiek wydaje sie być super sympatycznym facetem

To tylko sie tak wydaje

Bylam na dlugasnym spacerku, slicznie slonko swieci! Wogole zmieniam sposob zywienia Jasia bo dzis mnie natchnelo i duzo czytalam i stwierdzilam ze chyba popelniam kilka bledow... bede za chwilke bo cos mi kupa pachnie :)

Ale dzis frekwencja tragiczna :-(
Kiciu, ja tez mam nadzieje ze ta pogoda sie zmieni bo dzis to sypalo caly dzien :-(

Dominisia, tylko spokojnie z tym zywieniem I co? dalas Jasiowi ta kaszke pszenna?

[ Dodano: 2008-03-26, 21:34 ]
Dominiczka, zapomnialam ci powiedziec, ze jak wsiadalismy do samochodu zeby wyjechac od Was, to Zuzia bardzo plakala Tak jej sie podobalo u Was. W szoku bylam bo martwilam sie ze sie u Was bedzie nudzic, a tu prosze... I ona sie martwila bo gdzies na gorze kolo TV zostawila pamiatki od swojej "norweskiej przyjaciolki " Jesli mozesz to je schowaj i kiedys jej dasz

Cześć!

Dziewczynki, znowu jestem kobietą rano dostałam okres A już miałam nadzieję,że nie wróci, hihi...

Dominisia, mama_zuzi1980, zdjęcia super! Fajnie Wam było to widać! Dzieciaczki przesłodkie- wrześniowe dzieciątka są cudne (albo ja nieobiektywna jestem,ale chyba nie, prawda????).

Jutro o 18.15 mamy usg biodrek i oby znów było dobrze
A 2 kwietnia idziemy na szczepionko. I też jestem ciekawa jak ten mój brzdąsiu przedstawia się wagowo.

mama_zuzi1980, mi przypomniała- czy podajecie kaszkę pszenną? Ja to już prawie 2 miechy dosypuję po pół łyżeczki do kaszki normalnej. No i nic się nie dzieje, więc pewno ok. To nie wiem,czy mam przestać to dodawanie i czasem dać porcyjkę Popytam na szczepieniu...

Piątek mam wolny.

hej dziewczyny
ja byłam z Hanią w szpitalu,koszmar niesamowity...spadła mi z łóżka na brzuszek,płakała a le po chwili zachowywała się normalnie
na następny dzień też wszystko ok było ,ale ja jakieś dziwne przeczucia miałam że męża nie było bo był w delegacji zadzwoniłam do kolegi i pojechał ze mną do szpitala i chwała bogu ż pojechaliśmy bo Hania miała uszkodzoną trzustkę
na szczęście wszystko już dobrze ale to co przeżyłam nikomu nie życzę przez durną matkę moje dziecko tak cierpiało nigdy sobie tego nie wybaczę wiem że ona już o tym nie pamięta ale ja pamiętam i wiem że jakbym pomyślałam to Hanusia nie musiała by tak cierpieć,te wenflony bolesne zastrzyki..masakra

my juz po angielskim
mam zrąbany humor i nic mi sie nie chce

Dominisia, Mamo_Zuzi super fotki, a najlepsze to zdjecie jak razem przebieracie maluchy a Zuzia sie przygląda i ma taka super mine że szok

dominisia a Jasiu ma takie rumińce z gorąca czy to te problemy skórne??
i napisz cos wiecej o nowej metodzie żywienia Jasia
i czemu sądzisz ze jakies bledy popelnialas???

moj M dzisiaj sie kąpał z malym pod prysznicem i ja patrze a ten go myje mydłem luksja normalnie faceci to nie pomysla zanim cos zrobia

ja jakos dzisiaj taka "wypruta" jestem
pieprzą nam sie sprawy z wyjazdem nie wiem co to bedzie...