Strona 303 z 1166

: 04 lut 2009, 16:05
autor: Jagna30
Witam ..

Ja tylko na momencik,doczytałam Was...później cos skrobne,bo mała marudzi :ico_placzek:

: 04 lut 2009, 16:35
autor: Pati85
no co Tyyyy, pisz tu ile wlezie :-D
u nas tez pustki... tak, to bym sama ze soba gadala, a jak Ty jestes, to jest razniej :-D
no to :ico_sorki: :ico_sorki:
moj jeszcze spi, ale chyba zrobie teraz mleko, bo cos czuje w kosciach, ze za chwile sie bedzie budzil...
a u nas dzisiaj tradycyjnie, mleczko i konczymy tego kurczaka z dynia (bo wczoraj zapomnialam mu podac) :ico_noniewiem:
to tak jak u nas, mleczko i pol obiadku :-)
Ty najpierw podajesz mleczko czy obiadek? Ja dzis podalam pierwsze mleczko 150 ml ale beczal jak sie skonczylo, musialam mu dac smoka, bo obiadzik sie jeszcze podgrzewal :ico_olaboga:


o, wlasnie sie obudzil... on jest normalnie dokladny jak zegarek... mial byc karmiony o 15 i dokladnie (co do minuty) sie obudzil o tej 15... :ico_olaboga:


a co mamusiu myslalas, Jasperek punktualny jak zegareczek :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

No i Ericzek juz zjadl, wypil mleczko i zjadl troche obiadku, krzywil sie, ale otieral buzke wiec mysle, ze mu smakowalo. Szczerze mowiac, ja bym tego nei zjadla, bo probowalam :-D

Ale ciesie sie, ze on mi je te niedobre obiadki, bo niektore dzieci nie jedza bo sa okropne :-D

A tak na marginesie, Ty gotujesz Jasperkowi czy tylko sloiczki???
Ja sie zastanawiam nad gotowaniem dla melgo, ale nie wiem jak do tego sie za bardzo zabrac :ico_olaboga: noi czy bedzie jadl to moje pichczenie :-D

: 04 lut 2009, 17:05
autor: margarita83
Pati85, ja też nie mam nic przeciwko żebyś pisala z nami, wręcz przeciwnie, bardzo miiło :-)

Co do obiadków to ja najpierw podaje słoiczek i z reguły po 2 godz mleko, wcześniej Maja nie zje. Teraz zjadał cały mały sloiczek, albo pół duzego i je już rzeczy od 6 m-ca :ico_brawa_01:

[ Dodano: 2009-02-04, 16:07 ]
szkrab, Julka nie jest na samym koncu z osiagnieciami... pisalas chyba, ze juz sie sama przekreca :-) poza tym, Majka i Hubert, to inna kategoria :-D :-D :-D
No nie mogę - moja córa inna kategoria :ico_smiechbig: :ico_smiechbig: :ico_smiechbig:

wiem wiem o co chodzi shoo i wcale sie nie gniewam i źle tego nie odbieram :ico_oczko: (piszę już na zapas)
Rozbawiło mnie to stwierdzenie po prostu :-)

: 04 lut 2009, 17:08
autor: Pati85
Pati85, ja też nie mam nic przeciwko żebyś pisala z nami, wręcz przeciwnie, bardzo miiło :-)
:ico_sorki: :ico_sorki:
Co do obiadków to ja najpierw podaje słoiczek i z reguły po 2 godz mleko,
tez tak robilam, ale kurcze wydaje mi sie, ze jak podaje mu kilka lyzeczek na sprobowanie to jest mu za malo wiec zaraz podaje mu mleczko. A jak dostaje pol sloiczka to wtedy tak po 1,5 do 2 godzin dostaje mleczko.

No to brawa dla Majeczki :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

: 04 lut 2009, 17:09
autor: margarita83
Pati85, ten twój Ericzek ma taką bujną zuprynkę jak córcia szkraba :ico_brawa_01:
jak to slicznie wygląda, moja Maja taki łysolek jak Jaspi zresztą :ico_oczko:

[ Dodano: 2009-02-04, 16:11 ]
no wlaśnie Pati, Maja po polowie sloiczka tez była najedzona i jak nie zauważyłam żadnej alergii podawałam odrazu po pół. Wiem że marchewke nie bardzo toleruje.



A wyobraźcie sobie że moja Maja spadła mi dzisiaj z łóżka z wysokości ok. 30-40 cm :ico_olaboga: :ico_olaboga: :ico_olaboga:

Wyszlam do kuchni umyć butelkę po mleku i nagle huk i ryk :ico_olaboga: :ico_olaboga: :ico_olaboga:

lecęa Majka rozlożona na podłodze :ico_olaboga: :ico_olaboga: :ico_olaboga: ale plakala a ja razem z nią, porażka

: 04 lut 2009, 17:12
autor: Pati85
Pati85, ten twój Ericzek ma taką bujną zuprynkę jak córcia szkraba :ico_brawa_01:
dziekuje :ico_sorki: :ico_sorki: wiesz nie sadzilam, ze maly urodzi sie z taka czuprynka :-D nidlugo bede musiala kucyczek robic na glowce, bo ma tak dluga grzywke, ze w oczka mu juz wchodzi, albo spineczka podpinac :ico_haha_01:

: 04 lut 2009, 17:12
autor: margarita83
sąsoadka aż zleciała z gory

dowiedzialam się że mają kojec w piwnicy więc zapytalam czy pożyczą no i oczywiście stoi u mnie w pokoju, P. dostanie bialej gorączki jak go zobaczy

: 04 lut 2009, 17:14
autor: Pati85
A wyobraźcie sobie że moja Maja spadła mi dzisiaj z łóżka z wysokości ok. 30-40 cm :ico_olaboga: :ico_olaboga: :ico_olaboga:

Wyszlam do kuchni umyć butelkę po mleku i nagle huk i ryk :ico_olaboga: :ico_olaboga: :ico_olaboga:

lecęa Majka rozlożona na podłodze :ico_olaboga: :ico_olaboga: :ico_olaboga: ale plakala a ja razem z nią, porażka
ojej nic sie jej nie stalo, bylas u lekarza????

ja tez juz sie boje malego na lozku zostawiac, bo on tak sie przemieszcza po lozku, obraca sie o 360 stopni :ico_olaboga:

[ Dodano: 2009-02-04, 16:15 ]
dowiedzialam się że mają kojec w piwnicy więc zapytalam czy pożyczą no i oczywiście stoi u mnie w pokoju, P. dostanie bialej gorączki jak go zobaczy
a czemu, nie jest za kojcem, czy za duzo miejsca mu to zajmuje???

: 04 lut 2009, 17:26
autor: shoo
Ty najpierw podajesz mleczko czy obiadek?
najpierw obiadek, pozniej mleczko... chyba, ze sie bardzo krzywi i jest bardzo glodny, to zaczynam od mleczka.. ale rzadko
A tak na marginesie, Ty gotujesz Jasperkowi czy tylko sloiczki???
Ja sie zastanawiam nad gotowaniem dla melgo, ale nie wiem jak do tego sie za bardzo zabrac :ico_olaboga: noi czy bedzie jadl to moje pichczenie :-D
u nas to roznie wyglada... czasami cos robie, czasami sloiczek
z takich "robionych" rzeczy, to Jasperek je tarte jabluszko, sok z marchwi i jabluszka (recznie wyciskany), zupke jarzynowa, zupke marchewkowa na mleku... i zamierzam mu podac tarte mango i zrobic zupke brokulowa

w ogole, dziewczyny, jestem zalamana :ico_placzek:
okazuje sie, ze A. po tej Ameryce zasranej, leci do Chin, a pozniej na Tajwan czy gdzies :ico_szoking: bedzie mi znikal z domu na cale tygodnie... nie wiem, jak to zniose :ico_placzek:

[ Dodano: 2009-02-04, 16:28 ]
A wyobraźcie sobie że moja Maja spadła mi dzisiaj z łóżka z wysokości ok. 30-40 cm :ico_olaboga: :ico_olaboga: :ico_olaboga:

:ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: o kurde! dobrze, ze nic sie nie stalo!

biedna Majka...

: 04 lut 2009, 17:37
autor: Pati85
z takich "robionych" rzeczy, to Jasperek je tarte jabluszko, sok z marchwi i jabluszka (recznie wyciskany), zupke jarzynowa, zupke marchewkowa na mleku... i zamierzam mu podac tarte mango i zrobic zupke brokulowa
acha, musze ja tez sprobowac
w ogole, dziewczyny, jestem zalamana :ico_placzek:
okazuje sie, ze A. po tej Ameryce zasranej, leci do Chin, a pozniej na Tajwan czy gdzies :ico_szoking: bedzie mi znikal z domu na cale tygodnie... nie wiem, jak to zniose :ico_placzek:
oj to nie za dobrze, a to juz pewne????