hej kochane
przepraszam, ze mnie nie było, ale faktycznie - imprezowo było
na szczęscie tydzień z codziennym obchodzeniem marcinowych imienin się skończył i teraz mam zamiar tydzień po nim odpoczywać
słuchajcie - wczoraj dostałam info od amoli wieczorem, ze brali ją na jakiś zabieg - miała silne skurcze i pisała, ze Mały sie na swiat pcha, ale zabieg się udał, póki co tyle wiem
herbaciana mam nadzieję, że Młody juz lepiej sie czuje?
Jaga wczoraj zaczęła trochę kaszleć, ale w nocy i rano spokój
przez te zmiany pogody mozna na prawdę choroby się nabawić - wczoraj to regularna wiosna była
ok...ja z kawusia, czekam na was
a ma któraś wieści od
asiuli jak w szpitalu?
[ Dodano: 2009-11-16, 09:26 ]
weszłam przed chwila na wagę...nie jest źle, przez ostatnie dwa tygodnie 0,5 kg do przodu czyli pełne 6 na plusie...
a tutaj brzusio jeszczew II trymestrze :