Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

malutenkie te dzieci biedne takie kochane aniolki malusienkie
Miszka jeszcze raz to powiem tak mi przyko z powodu Twojego synka
ale za chwile bedziesz do serduszka tulic swoja coreczke
znalazlam tam wierszyk...straszny...wklajam tylko czesc




mamusiu! tatusiu!

ja mogę być głodna, nie potrzebuję pieniędzy
kochani! ja mogę żyć w nędzy
a nie nie pozwólcie aby mnie zamordowali
i życie mi zabrali
mamusiu, ja jestem jeszcze mała
ja będę zawsze cię kochała
w twojej starości będę promyczkiem słońca
będę miłością cię obdarzała do dni twoich końca
mamusiu! jakiś błyszczący nóż
gardło podrzyna mi już
nawet nie wiem jak wy wyglądacie
i dlaczego mnie nie kochacie?

mamusiu!

czy ja umieram dlatego, że tatuś cię dręczy?
że cię nie kocha i męczy?
ja cię tysiąc razy mocniej będę kochała
ja - twoja córunia mała
ja będę ci buzi na dobranoc dawała
ja się będę z tobą bawiła i śmiała
nie pozwól żebym została zmasakrowana!

mamusiu!

on teraz szczypcami oczy mi rozdusi
nie będę widziała mojej mamusi
a ty mnie mamusiu będziesz widziała
spójrz do śmietnika, tam będę leżała

mamusiu!

dlaczego życie mi dałaś?
i tak okrutnie je odebrałaś?

mamusiu patrz!

Miszka Chyba bys nie chciala sie dzis rozdwoic??troszke za wczesnie.Wytrzymaj jeszcze choc z tydzien

Moja mala juz 3 kilo wazy ale masz racje jeszcze tydzien jej dam

malutenkie te dzieci biedne takie kochane aniolki malusienkie

No takie biedniutkie,wszystkie bym ukochala normalnie,wdzialam ich dziesiatki w ciagu 4 miesiecy zycia mojego synka,to takie niesprawiedliwe...Czesc z tych maluszkow ,bylo porzucone przez rodzicow,nikt ich nie chcial,za kazdym razem jak wchodzilam na ten oddzial neonatologii ryczalam jak bobr

ale za chwile bedziesz do serduszka tulic swoja coreczke

Wiem Martus,sorry,ze ja Wam tak czasami marudze,ale tak to we mnie siedzi,ze sie nie da opisac i zaden czas tego nie zalecza niestety,po prostu nauczylam sie z tym zyc

znalazlam tam wierszyk...straszny...wklajam tylko czesc

az sie poplakalam

zaden czas tego nie zalecza niestety,po prostu nauczylam sie z tym zyc

niestety nie dziwie Ci sie - podziwiam Cie ze nauczylas sie z tym zyc i jestes taka silna ! Bo Twoj bol jeste w stanie zrozumiec tylko matka -ja jeszcze nia nie jestem ale nie wyobrazam sobie stracic teraz dziecka

...Czesc z tych maluszkow ,bylo porzucone przez rodzicow,nikt ich nie chcial,za kazdym razem jak wchodzilam na ten oddzial neonatologii ryczalam jak bobr

nigdy nie pojme tego swiata...jedni tak bardzo chca miec dziecko...i nie moga inni maja i je porzucaja albo co gorsze aborcja ...
...

ale masz racje jeszcze tydzien jej dam

dajemy im tydzien i jeden dzien a pozniej zaczynamy rodzic powiedzmy rano -teraz ide moja Igusie na to namowic przekupie ja bulka z dzemem z czarnej porzeczki


...dziendobry
dzisisj sobie wstalam po 6 ale to bedzie dlugi dzien

Dziendoberek

WYdaje mi sie ze mojego synka przekupywac bulka z dzemem nie musze bo sam sie pcha juz na druga strone brzuszka.Wczoraj wieczorem znow mi twardnial co chwilka brzuch,wypilam magnez,wzielam tabletke typu nospa i poszlam spac.W nocy obudzil mnie lekki bol jak na @ i mialam pietra ze szok.JAk narazie spokoj,dzis tylko jeden skurcz wystapil.

Miszka Moje bobo tez juz wazy okolo 3kg ale dla plucek za wczesnie.Chcialabym conjamniej do 8wrzesnia dotrwac.

Jestem ciekawa ktora pierwsza sie rozpakuje

Milego dzionka

I ja juz jestem

dzis wstalam przed 9 musialam isc z pieskiem, wstawilam pranie, bo dzis zapowiada sie upalna sobota wiec trzeba korzystac
Na festynie nie bylismy jednak i dobrze, bo nie mialam ochoty na niego isc, mialam goscia, dziewczyne kuzyna mojego meza wiec sie nie nudzilam

mmarta piekny wierszyk ale jaki smutny ja nie lubie czytac o takich smuznych rzeczach i ogladac zdjec a tym bardziej jak jestemw ciazy, bo potem siedze i mysle i rycze......

Moje bobo tez juz wazy okolo 3kg ale dla plucek za wczesnie.Chcialabym conjamniej do 8wrzesnia dotrwac.

moja polozna powiedziala, ze to nie jest za wczesnie, ze jakby moj synek urodzil sie w 36 tygodniu to by nic sie nie stalo,na pewno by przezyl ale wiadomo ze najlepiej potrzymac do 38 tygodnia

ZYcze milego dnia, dzis mam troche pracy

Witam z rana :-DOstatnio budze sie strasznie glodna,normalnie biegne do lodowki Ale wiecie co,lekarz mi wczoraj powiedzial,ze w ostatnim miesiacu ciazy juz nie tyjemy Nie wiedzialam o tym,mowi,ze dzidzia przybera na wadze ,a my spadamy i bilans jest zero.No chyba,ze ktos je tak jak ja za czterech

W nocy obudzil mnie lekki bol jak na @ i mialam pietra ze szok.JAk narazie spokoj,dzis tylko jeden skurcz wystapil.

A moze jednak Ty bedziesz pierwsza

Miszka Moje bobo tez juz wazy okolo 3kg ale dla plucek za wczesnie.Chcialabym conjamniej do 8wrzesnia dotrwac.

Tez ten tydzien jeszcze,bo polona mowi,ze dziecko urodzone w ukonczonym 37 tygodniu,just juz dzieckiem w terminie,bo te ostatnie 3 tygodnie plucka sa gotowe,tylko przybiera na wadze,a ja sie wlasnie tego jej przybierania na wadze bardzo boje.Wszyscy mowia ,ze duza bedzie bardzo

[ Dodano: 2008-08-30, 11:35 ]
Dostalam druga sukienke,normalnie chyba zrobie jednak zdjecia Musze sie Wam pochwalic

[ Dodano: 2008-08-30, 11:44 ]
Taka bede piekna:)

Tez ten tydzien jeszcze,bo polona mowi,ze dziecko urodzone w ukonczonym 37 tygodniu,just juz dzieckiem w terminie,bo te ostatnie 3 tygodnie plucka sa gotowe,tylko przybiera na wadze,a ja sie wlasnie tego jej przybierania na wadze bardzo boje.Wszyscy mowia ,ze duza bedzie bardzo

TAk,to racja.Ale ja jeszzce nie jestem w 36 tygodniu,tylko w 35 dlatego pisze ze jeszcze conajmniej tydzien.Plucka sa wytworzone,ale teraz sobie cwicza,dlatego odczuwamy czesto czkawke u dzidzi.

JA tez chce urodzic w 37tygodniu hehe,ale czy tak na zyczenie wyjdzie to nie jestem taka pewna.Oby nie wczesniej

Sliczne te sukieneczki Miszka.Ale bedzei mala ksiezniczka

witajcie mamusie ja zaglądam do was i czytam sle nie mam czasu za wiele na pisanie u mnie wszystko dobrze chociaz coraz częściej mam taki napięty brzuszek że myśle żeby Antek już wyskoczył bo jestem coraz bardziej słaba i senna a do tego za każdym razem jak wstaje z łóżka to musze Jarka prosić żeby mi ręke podał . torba do szpitala już spakowana ):) więć teraz czekamy tylko na Antka kiedy się zdecyduje pokazać

miszka, wspaniałe sukienki ja też mam troche w szafie na wypadek gdyby jednak była Łucja dostałam na początku ciąży od koleżanki :)

Kurcze a ja jeszcze nie spakowana do szpitala.COprawda nie musze za wiele wziasc ale to co potrzebuje czyli pizamki,koszule do porodu i kapcie,,,to nei mam.ZWlekam do 8wrzesnai ale nie wiem czy dobrze robie..

sarenka, ale z Ciebie spokojna kobieta