wiola nareszcie jestes!!!
mam nadzieje ze dobrze sie czujesz i nie macie zadnych problemow!!!
A to Filipkow bedziemy mialy 2 w takim ukladzie. Motylek tez czeka na Filipka
Dziewczyny moge napisac kiedy do szpitala. Mowila o tym polozna w szkle rodzenia. Nie wiem czy wszystko zapamietalam ale...
Wystarczy jeden powod:
1. Odeszly nam wody (spokojnie do szpitala)
2. Mamy regularne skurcze z tendencja do coraz krotszych odespow. Podobno jak sie ma co 5 minut to dopiero moga sie wybierac pierwiastki.
3. Zaczelysmy krwawic zywa krwia - BARDZO SZYBKO do najblizszego szpitala
4. Mamy plamienia - spokojnie do szpitala
5. Nasze malenstwo ma jakies dziwne gwaltowne ruchy, inne niz dotychczas (nie za bardzo wiem co to znaczy ale..)
6. Z innego niepokojacego nas powodu rowniez mozemy udac sie do szpitala.
Chyba tyle - takze jak sie Anetka czegos obawiasz to lepiej jechac - przeciez ty nie musisz wiedziec ze jest wszystko OK, jak chcesz sie wybrac w nocy o polnocy zeby byc spokojniejsza to jedz. Ja tak bede robic. To juz nie chodzi tylko o nas, ale o nasze dzieciaczki!!! Ja sobie zawsze powtarzam ze jak my czujemy sie zle to nasze dzieciatko pewnie jeszcze gorzej - dlatego musimy byc dzielne i silne, i starac sie jak tylko mozemy mimo braku sil