Dzięki. Właśnie potwornie się boję tycia bo już teraz jak mam 10 na plusie źle się czuję sama ze sobą. Większej ilości kilogramów bym nie zniosła, a jak się zrobi zastrzyk i zacznie się tyć, to nie ma odwrotu. Nie wiem czemu mój gin mówi, że nie tyje się po nich.
matikasia, wlasnie najgorsze jest to ze nie ma odwrotu.
A lekarz bedzie zachwalal to za co ma kase bo oni podpisuja umowy z firmami produkujacymi te leki, paranoja
oczywiście zaznaczył, że on na nim nic nie zarabia, tylko chyba nie jest tak do końca skoro na necie pisze, że kosztuje na 3 miechy ok 40 zł, a mój zawołał 110
tylko, że dla mnie tabletki nie są zbyt dobre, bo mam przepuklinę rozworu przełykowego i gdy skończę karmić muszę wznowić branie leków i tak do końca życia, więc kolejna dawka nie będzie dobra dla wątroby
Jak więc inaczej skutecznie i bez kłopotów mogę się zabezpieczyć...