: 23 wrz 2010, 18:01
witajcie
maz ma tydzien urlopu, dlatego nie mialam jeszcze dzisiaj okazji zajrzec. U nas dzisiaj piekna pogoda, prawie lato
wybralismy sie na dlugi spacer za miasto, maz nosil Kiare na plecach, a ona sobie spala na swiezym powietrzu
A jutro wybierzemy sie chyba do szwagierki, bo jej cora miala w poniedzialek urodziny (4-te), a jej narzeczony dzien pozniej i wypadaloby jeszcze pogratulowac osobiscie, dla malej mamy prezent, gorzej z jej tata
Inia oby komputer przestal strajkowac
Anetka piekne wloski ma Klara, kolor tez super
Dorotka a Lence jak juz wloski zdazyly urosnac
I widac, ze nie grymasi przy jedzeniu, kluseczka slodka
a Ty tez fajnie sie prezentujesz w swojej fryzurce, kolorek tez Ci pasuje
[ Dodano: 2010-09-23, 21:38 ]
Ale pustki!!!!



A jutro wybierzemy sie chyba do szwagierki, bo jej cora miala w poniedzialek urodziny (4-te), a jej narzeczony dzien pozniej i wypadaloby jeszcze pogratulowac osobiscie, dla malej mamy prezent, gorzej z jej tata

Inia oby komputer przestal strajkowac

Anetka piekne wloski ma Klara, kolor tez super

Dorotka a Lence jak juz wloski zdazyly urosnac



Kiara tez znow zaczela po 2 tygodniach spokoju marudzic, paluszki pcha do buzi, dzisiaj placzliwa byla - chyba kolejny zabek w drodze.temp nie ma. Nie wiem, może to zęby

jesli czuje tak usilna potrzebe, to niech na spacer idzie z papierochem... Ja wiem, ze mlodzi ludzie jeszcze nie mysla o konsekwencjach palenia, ale wlasnie sie dowiedzialam, ze dobra kolezanka mojej psiapsioly ma zlosliwego raka krtani i nie wiadomo, czy uda sie to usunac i czy nie ma juz przerzutow (mloda dziewczyna, malutkie dziecko), a moj sasiad juz po operacji, tez nasz rowiesnik... tak mi sie jakos skojarzylo...a ona pali w oknie...bo nie mamy balkonu...no i weż się tu nie odezwij...
[ Dodano: 2010-09-23, 21:38 ]
Ale pustki!!!!