Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

a synuś właśnie wypił troszkę herbatki i fika na tapczanie, spodobała mu się lampa na suficie

moja nie za bardzo sama fika tylko na macie eduyukacyjnej z ficer to oowszem ale musze byc w pokoju

plum

ja juz po angielskim, a chłop połaził z wózeczkiem po mieście polewałam z chłopa, bo jak mnie odprowadzał na angielski, to akurat Jonathan (prowadzący) już szedł i się bardzo ciepło i miło przywitał a mój chłop zielony i aż przyszedł po mnie i kazał sie całować, jak wszyscy wychodzili taki zazdrosny nagle
no, normalnie tak mi się samopoczucie poprawiło, że lepiej się czuję niż po dużych zakupach
i jeszcze Kasia dziś ma wolne i właśnie była na kawce 2 godzinki, poleciała teraz obiad swojemu gotować, także jeszcze pogadałam przy kawce

heh... a maluch śpi juz godzinkę, także jak wstanie to sajgonki penie będą noo, ale trudno, jeszcze trochę starszak właśnie wrócił, także już znów mam pełną chatę

jakos się przyzwyczaję do tych drugich zmian chłopa... nawet z kąpaniem wczoraj poradziłam sobie sama, potem tabletki przeciwbólowe i cacy dziś wezmę wcześniej, żeby szybciej zadziałały

milutka204, dla Klaudeczki mój tak się przewraca już z premedytacją, jak się męczy to się odgina, jedną rączkę podnosi do góry i fika

Ragazza ciesze sie z wszytko oki

my byłysmy na spacerku-super pogoda sie zrobiła i mam nadzieje ze juz tak zostanie..kurcze musze sie zabrac za siebie bo nie mam w czym chodzic juz zakazałam tacie kupowania ciasteczek i zaczynam cwiczyc..obym tylko wytrwała

a co do zosawania niuni z tatą to u mnie nie ma zadnego problemu..jak wracam to przewaznie zastaje taki obrazek


[ Dodano: 2009-03-31, 16:14 ]

taki zazdrosny nagle
no, normalnie tak mi się samopoczucie poprawiło, że lepiej się czuję niż po dużych zakupach

i tak trzymać

co do zosawania niuni z tatą to u mnie nie ma zadnego problemu..jak wracam to przewaznie zastaje taki obrazek

zazdroszcze!

ja sie cala spocilam z tej grubiosvi najgorsze ze nie mam czasu cwiczyc przyy Klaudii...

milutka204, dla Klaudeczki mój tak się przewraca już z premedytacją, jak się męczy to się odgina, jedną rączkę podnosi do góry i fika

dziekujemy :)

milutkaKlaudia tak pieknie głowkę trzyma..mojej niesety sie tak nie udaje i wogole denerwuje sie jak jest na brzuszku

a ja sie zabieram za nalesniczki z serem

wogole denerwuje sie jak jest na brzuszku

Martuś, musisz ją często kłaść na brzuszek... mój na początku baaardzo protestował przed tą pozycją, aż pół dzielnicy słyszało, tak się wydzierał, ale chociaż 2 minuty go przetrzymywałam przed każdym jedzeniem (podobno dobrze wpływa na trawienie dziecka ), a z czasem wytrzymywał coraz dłużej i w koncu potrafi poleżeć nawet 10 minut, ale jeszcze mu się głowa czasami gibie

artuś, musisz ją często kłaść na brzuszek...

staram sie..ale czesto jeszcze mi mała spi a jak sie budzi to sie domaga jedzenia i wtedy juz jest rozdrazniona wiec tym bardziej ja denerwuje lezenie na brzuszku

.mojej niesety sie tak nie udaje i wogole denerwuje sie jak jest na brzuszku

moja rowniez nie lubila codziennie z nia cwiczylam po 10 minut i efekty sa :) cierpliwosci!:)

mój też nie lubi leżeć na brzuszku , staram się go przyzwyczajać, ale 30 sekund wytrzyma i płacz
właśnie skończyłam karmić

[ Dodano: 2009-03-31, 17:03 ]
ale główkę już ładnie trzyma jak go noszę, no i dziś leżał mi na klatce piersiowej na brzuszku chwilkę i też nawet ładnie unosił głowę, ale długo oczywiście nie poleżał

hej hej
a my po dluuugim spacerku i po szczepieniu:))))
jak wyszlismy z domu to dopiero z pol h temu wrocilisy. ale bylismy u moich rodzicw,potem w UP no i na szczepieniu. wzielismy ta 5 w 1. plakal maluszek ale zaraz po sie uspokoil. takze Dawidek byl bardzo dzielny
Pani go zwazyla i normalnie jestem w szoku. wazy juz 5200. z bioderkami jest wszystko OK ale i tak poprosilam o skierowanie na dokladne przebadanie i dostalam bez problemu.
moj zabek ma na glowce to tzw uszczypniecie bociana.taka czerwona plamke ale ma samo zejsc, a na buzce te chrosteczki to jakis rumien poporodowy i tez ma sam zniknac. obwod glowki ma 37cm, a w klacie ma 40.
teraz mi spi po spacerku. mam nadzieje ze w nocy tez bedzie dobrze spal...

kupilam mu dzisiaj NOSE-FRIDA do noska,ale jakos wydaje mi sie ze nie bardzo ciagnie. musze wyprobowac na nim bo teraz to sobie tylko tak dmuchalam

Marcia moj maz tez sobie tak lezakuje z synkiem

milutka extra filmik:))