rowniez przylaczam sie i zycze zdrowka i sil dla obojgaMeg - serdeczne gratulacje

ja swojej "pasazerce" tez tak tlumaczejak nie urodzę do poniedziałku to już nie chce bo nie zdążę wyjść na wigilię ze szpitala.

to całkiem zrozumiałe. Jak miałam w zeszłym roku dyżur nocny w Wigilię, to myślałam, że mnie trafinajgorzej trafić na porodówkę w Wigilię lub na sylwestra
- to tak jak jaTak, ze ja już się nastawiam na poród po świętach, jak nie urodzę do poniedziałku to już nie chce bo nie zdążę wyjść na wigilię ze szpitala.
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot] i 1 gość