: 02 cze 2007, 22:11
Ewelinko czy ja wiem czy wczesnie czy w sam raz... ja bardziej traktuje to jako takie przyzwyczajenie do nocnika i zrozumienie do czego to służy....
Im dziecko jest starsze, to mądrzejsze( normalne)... jesli sie za pozno do tego zabierze to moze zdarzyc sie tak, ze maluch juz nie zaakceptuje "nowego przyjaciela" bo przeciez wygodniej mu jest robic w pieluchy...
pozyjemy zobaczymy co z tego wyjdzie... jak narazie Julia chce siedziec na nocniku... niemając zielonego pojecia do czego to służy...
maz sie smieje ze powinnam ja sciagnac gacie i usiąśc na nocniku i pokazac małej o co w tmy biega hehe
Im dziecko jest starsze, to mądrzejsze( normalne)... jesli sie za pozno do tego zabierze to moze zdarzyc sie tak, ze maluch juz nie zaakceptuje "nowego przyjaciela" bo przeciez wygodniej mu jest robic w pieluchy...
pozyjemy zobaczymy co z tego wyjdzie... jak narazie Julia chce siedziec na nocniku... niemając zielonego pojecia do czego to służy...
maz sie smieje ze powinnam ja sciagnac gacie i usiąśc na nocniku i pokazac małej o co w tmy biega hehe